Deszczówka, instalacja,odprowadzenie,zbiorniki,łańcuchy itp. rozwiązania
Re: Deszczówka instalacja,odprowadzenie,zbiorniki
Beczki dwustulitrowe, niebieskie, plastikowe po tłustych kosmetykach, mydle czyściłem papierem toaletowym.
Zaczynałem od ich pionowego postawienia na jak najdłuższy czas. Denko z otworami u góry. Korki wykręcałem z otworów zanim zabierałem się do wycinania denka. W otwory wsadzałem drut 6 mm w kształcie podwójne odwróconej litery ?L?. Połowy rozchylałem na zewnątrz i przywiązywałem do gałęzi nad głową aby denko po odcięciu nie wpadło do beczki. Potem zabierałem się do odcięcia górnego denka. Wiertłem 1 mm umieszczonym w małej wiertarce modelarskiej nawiercałem poziome otwory milimetr nad kołnierzem beczki, co 5 cm na całym obwodzie denka. Na długości nieco większej od szerokości brzeszczotu piłki do metale wierciłem otwory najgęściej jak się dało. Potem rozwiercałem je wiertłem 2 mm. Potem rozwiercałem je wiertłem 3 mm. Otwory te łączyłem ze sobą ostrym nożem szewskim. W tak powstały otwór wkładałem brzeszczot i piłowałem od otworu do otworu. Jak zaczynałem piłować krzywo wycofywałem brzeszczot i korygowałem kierunek piłowania.
Tak odciętym denkiem przykrywałem potem beczkę. Jak się je ostrożnie i równo położyło nie wpadało do środka.
Po odpiłowaniu górnego denka od niego zaczynałem czyszczenie. Papierem toaletowy wycierałem je do sucha. Potem czyściłem wnętrze beczki zaczynając od góry. Gdy zaczynało brakować ręki na koniec patyka nawijałem ze dwa listki taśmy papierowej z rolki, potem do patyka dodawałem drugi i owijałem już oba metrowym odcinkiem taśmy z papieru toaletowego. Wycierałem tym wnętrze beczki stopniowo odwijając pobrudzony papier toaletowy. Aby wytrzeć dno nawijałem papier na pazurki wbite w krótkie miękkie kawałki drewna.
Pierwsze kilka beczek wylewałem na nieużytki, potem na trawnik.
Zaczynałem od ich pionowego postawienia na jak najdłuższy czas. Denko z otworami u góry. Korki wykręcałem z otworów zanim zabierałem się do wycinania denka. W otwory wsadzałem drut 6 mm w kształcie podwójne odwróconej litery ?L?. Połowy rozchylałem na zewnątrz i przywiązywałem do gałęzi nad głową aby denko po odcięciu nie wpadło do beczki. Potem zabierałem się do odcięcia górnego denka. Wiertłem 1 mm umieszczonym w małej wiertarce modelarskiej nawiercałem poziome otwory milimetr nad kołnierzem beczki, co 5 cm na całym obwodzie denka. Na długości nieco większej od szerokości brzeszczotu piłki do metale wierciłem otwory najgęściej jak się dało. Potem rozwiercałem je wiertłem 2 mm. Potem rozwiercałem je wiertłem 3 mm. Otwory te łączyłem ze sobą ostrym nożem szewskim. W tak powstały otwór wkładałem brzeszczot i piłowałem od otworu do otworu. Jak zaczynałem piłować krzywo wycofywałem brzeszczot i korygowałem kierunek piłowania.
Tak odciętym denkiem przykrywałem potem beczkę. Jak się je ostrożnie i równo położyło nie wpadało do środka.
Po odpiłowaniu górnego denka od niego zaczynałem czyszczenie. Papierem toaletowy wycierałem je do sucha. Potem czyściłem wnętrze beczki zaczynając od góry. Gdy zaczynało brakować ręki na koniec patyka nawijałem ze dwa listki taśmy papierowej z rolki, potem do patyka dodawałem drugi i owijałem już oba metrowym odcinkiem taśmy z papieru toaletowego. Wycierałem tym wnętrze beczki stopniowo odwijając pobrudzony papier toaletowy. Aby wytrzeć dno nawijałem papier na pazurki wbite w krótkie miękkie kawałki drewna.
Pierwsze kilka beczek wylewałem na nieużytki, potem na trawnik.
Re: Deszczówka instalacja,odprowadzenie,zbiorniki
Dziękuje za odpowiedź. Oczywiście znając stopień mojego lenistwa jestem pewien, że znajdę inny sposób zrobienia otworu (zapewne z ostrymi końcami), ale cieszy mnie że można czyścić. A że tak naprawdę mam czas do przyszłego roku to mogę wyczyścić beczki i dwa razy.
Re: Deszczówka instalacja,odprowadzenie,zbiorniki
Ten inny sposób to przecinak, młotek i 5 minut roboty.
Minusy to:
- ostre krawędzie sterczące na wszystkie strony drapią ręce, przedramiona i ramiona, nadrywają i zaczepiają rękawy,
- nie ma czym przykryć beczki bo to co zostaje z dna beczki wpada do środka,
- przez wiele lat oleiste oka z tłuszczu wypływającego z pomiędzy zagłębień krawędzi kołnierza.
Sąsiedzi, którzy śmiali się ze mnie jak przez pół dnia piłowałem, po roku chcieli oddać najpierw dwie, o potem trzy wymajzlowane beczki za moją jedną pilowaną z pokrywą.
Minusy to:
- ostre krawędzie sterczące na wszystkie strony drapią ręce, przedramiona i ramiona, nadrywają i zaczepiają rękawy,
- nie ma czym przykryć beczki bo to co zostaje z dna beczki wpada do środka,
- przez wiele lat oleiste oka z tłuszczu wypływającego z pomiędzy zagłębień krawędzi kołnierza.
Sąsiedzi, którzy śmiali się ze mnie jak przez pół dnia piłowałem, po roku chcieli oddać najpierw dwie, o potem trzy wymajzlowane beczki za moją jedną pilowaną z pokrywą.
Gdzie ustawić zbiornik?
Właśnie zainwestowałam w zbiornik na deszczówkę Jakie miejsce na jego ustawienie polecacie najbardziej?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Deszczówka instalacja,odprowadzenie,zbiorniki
Obok rury spustowej od rynny.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1022
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Deszczówka instalacja,odprowadzenie,zbiorniki
Emilia pisze:Obok rury spustowej od rynny.
Dodatkowo dodam że ja swoje ustawiłem w miejscu które jest najbardziej nasłonecznione. mamy wtedy cieplutką wodę do podlewania co jest ważne podczas upałów gdy rośliny są nagrzane.
-
- 50p
- Posty: 69
- Od: 15 sie 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Przeźmierowo
Re: Deszczówka instalacja,odprowadzenie,zbiorniki
nieważne gdzie ustawisz, chociaż każdy gada swoje. Przy rynnie jeżeli masz mauzera to nie wygląda za ładnie. Duży blok przy domu. Kawałek dalej - to już coś od rynny odstaje. Są takie dodatki na rynne i wtedy stawiasz gdzie chcesz, ale ustalenie wysokości chwilę zajmuje. Dobrze by był w nasłonecznionym miejscu - ciepła woda no iw takim byś daleko biegać z konewką nie musiał. Chyba, że zrobisz tak jak ja , mauzer metr nad ziemią i rozprowadzenie w kranach. - patrz posty wyżej ze zdjęciami.
Oooo - tutaj.
Oooo - tutaj.
Mauzer i zima
Czy można zostawić wodę deszczową w zbiorniku typu mauzer, IBF na zimę ? Mam 3 zbiorniki pełne deszczu i trochę szkoda wylać te 3000 litrów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 868
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Mauzer i zima
Jeśli masz rozsądny pomysł co z wodą zrobić zimą/wiosną OK. Moim zdaniem tak o ile zbiornik w górnej warstwie będzie odkręcony (fizykę wody wszyscy znamy ). Jednak nie widzę podstaw do trzymania 3000l wody przez zimę kiedy masz dostęp czasami do śniegu.
Ja mam studnię i wodę zimną ale w stadium płynnym, zakop mauzera po szyje w ziemi i woda nie zamarznie, dodatkowo mniejsze szanse na tworzenie się glonów (od słońca).
Ja mam studnię i wodę zimną ale w stadium płynnym, zakop mauzera po szyje w ziemi i woda nie zamarznie, dodatkowo mniejsze szanse na tworzenie się glonów (od słońca).
- Karczownik
- 200p
- Posty: 341
- Od: 1 kwie 2019, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlasie/mazowsze
Re: Deszczówka instalacja,odprowadzenie,zbiorniki
Mam pytanie do praktyka. Czy na pewno zbiornik Mauzer 1000 L w metalowym zbrojeniu, który jest napełniony deszczówką wytrzyma mrozy? Tzn. czy nie pęknie plastikowy baniak, gdy całkowicie zamarznie (pesymistyczna opcja mrozów -20 przez dłuższy czas). Oczywiście będzie odkręcony i pozbawiony pokrywy. Szkoda mi wylewać zawartość, bo susza aż piszczy, a wiosną nie wiadomo jak będzie z deszczem.
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5141
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Deszczówka instalacja,odprowadzenie,zbiorniki
Woda przy takiej temperaturze musi znacznie powiększyć swoją objętość, małe znaczenie ma otwarcie pokrywy, bo woda zamarza od góry, a plastyk przy minusowej temperaturze staje się kruchy. Więc nie warto ryzykować pęknięcia zbiornika dla 1 m3 wody.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- ---
- Posty: 315
- Od: 11 lut 2019, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Deszczówka instalacja,odprowadzenie,zbiorniki
Każde plastikowe wiadro pękało, gdy było pozostawione z wodą na zimę. Nie wiem jak taki zbiornik w metalowym uzbrojeniu zareaguje, ale raczej pęknie.
- Karczownik
- 200p
- Posty: 341
- Od: 1 kwie 2019, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlasie/mazowsze
Re: Deszczówka instalacja,odprowadzenie,zbiorniki
Pięknie dziękuję za odpowiedzi zgodne z tym, co myślałem Miałem nadzieję, że mausery mają w sobie to coś ponad siłę lodu ...