Ogródek EdytyB - początki amatora
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
I w odpowiedzi na te propozycje powiem Wam (a potem wrzuce foto), że umiesciłam na ogrodzeniu 3 palety (nie wim jak je nazwać) pomiędzy nimi jest przerwa więc na siatce puszczony jest bluszcz 3 klapowy, a na tychże paletach będą 2 clematisy.
Co do tui rosną słabo i jeśli w tym roku dalej będzie kiepsko to wyglądać to jesienią zamienię na grab.
Co do tui rosną słabo i jeśli w tym roku dalej będzie kiepsko to wyglądać to jesienią zamienię na grab.
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Witaj Edytko ,widzę ,że u Ciebie wielkie planowanie co ,gdzie i jak
U mnie pisałaś ,że glebogryzarkę pożyczysz- nie rób tego błedu ;:78
To sprzęt dla nieświadomych amatorów
Mój M w tamtym roku glebogryził całą działkę i prawie mu ręce odpadły...a i tak to cholerstwo nie chciało się wgryźć tam gdzie trawa była zbita w duże kępy
Potem musieliśmy jeszcze ręcznie przekopywać fragmenty działki ...szkoda zachodu
U mnie pisałaś ,że glebogryzarkę pożyczysz- nie rób tego błedu ;:78
To sprzęt dla nieświadomych amatorów
Mój M w tamtym roku glebogryził całą działkę i prawie mu ręce odpadły...a i tak to cholerstwo nie chciało się wgryźć tam gdzie trawa była zbita w duże kępy
Potem musieliśmy jeszcze ręcznie przekopywać fragmenty działki ...szkoda zachodu
Pozdrawiam słonecznie - Baśka
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
dzięki odp. na Twoim wątkuCynthia pisze:Witaj Edytko ,widzę ,że u Ciebie wielkie planowanie co ,gdzie i jak
U mnie pisałaś ,że glebogryzarkę pożyczysz- nie rób tego błedu ;:78
To sprzęt dla nieświadomych amatorów
Mój M w tamtym roku glebogryził całą działkę i prawie mu ręce odpadły...a i tak to cholerstwo nie chciało się wgryźć tam gdzie trawa była zbita w duże kępy
Potem musieliśmy jeszcze ręcznie przekopywać fragmenty działki ...szkoda zachodu
Edytko bardzo podoba mi się pomysł z bluszczem i powiem Ci, że sama myślę o nim w kontekście drewutni... dlatego z wielkim zainteresowaniem będę śledzić rozwój Twoich roślinek.. a potem odgapię pomysł hihihi
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Ah Lisko ja będę bardzo dumna jeśli ktoś będzie chciał przenieść do siebie co zobaczy u mnieliska pisze:Edytko bardzo podoba mi się pomysł z bluszczem i powiem Ci, że sama myślę o nim w kontekście drewutni... dlatego z wielkim zainteresowaniem będę śledzić rozwój Twoich roślinek.. a potem odgapię pomysł hihihi
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Mi strasznie podoba się u Eweliny, bluszcz na sosnach i pod nimi, fajnie trzyma go w ryzach - zobacz wartoHannaCS pisze:Ja też mam na działce bluszcz, włazi na drzewo.. no i na ścieżkę... muszę go goni cały czas..
ale fakt jest taki że ładnie wygląda, cały rok zielony
no i ten pstrokaty jest fajny, chyba sobie też poszukam
Chyba musisz długo poczekać, bo nawóz spali młode siewki
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=52&t=30768" onclick="window.open(this.href);return false;