Storczyki moni ;)

[evluk]

Moniczko Vandeczka w drodze
Dzięki-pa

[moni;)]

Ewcia to baaardzo sie ciesze

[agata0806]

Monika to czekamy na fotkę,a długo masz ten nalot

[moni;)]

Fotke wkleje pozniej bo mam ja w aparacie i nie umie wrzucic do kompa i z tego wzgledu musze czekac na M
Nalot niemam pojecia jak dlugo jest, ale 2 tyg chyba, tak przypuszczam. Tylko byl w jednym miejscu. Zmylam to wacikiem z propolisem, bo nic innego pod reka nie mialam. W ogole to wyjelam Storczyka z podloza i poogladalam korzenie i doszlam do wniosku, ze go chyba przesuszylam Wsadzilam go z powrotem do doniczki i porzadnie przelalam i moczylam przez pol godziny. Mam wyrzuty sumienia z tego powodu...

[agata0806]

Ok..

Zapodaję Ci link i poczytaj...


http://www.forum.biolog.pl/tematy13/sto ... t15392.htm

[moni;)]

Dzięki Agatko juz zagladam

[agata0806]

Moni i co,wyczytałaś coś ciekawego

[moni;)]

Hmm, raczej na moje oko to żadne dziadostwo
Mysle, ze to moze byc jakis osad o ktorym pisala Agnieszka Co. Postaram sie jutro wkleic fotki, dzisiaj braklo mi czasu

[moni;)]

Zobaczcie, prosze fotke...nie jest tego duzo, ale jednak niepokoi mnie to.



A co powiecie o korzeniach? Chyba go po prostu przesuszylam...

[Danutka55]

Mnie to też wygląda na przesuszenie,ale może ktoś to oceni bardziej fachowym okiem.

Pozdrawiam serdecznie.Danuta.

[moni;)]

Dzięki Danusiu za wizyte A tak sie balam przelania....a tu taka "niespodzianka" fotka jest malo wyrazna, ale moze ktos wypowie sie o tym bialym nalocie. Liscia usunelm i jak wczesniej wspomnialam, posmarowalam propolisem.

[natija]

Trzymam kciuki,zeby to nie bylo nic powaznego ...

[moni;)]

No ja mam tez taka nadzieje, Natija, bo to moj jedyny zolty egzemplarz....