Agave - agawa

[ejacek]

W naszym klimacie to raczej nie da się uniknąć ewentualnych poparzeń. Tak to jest jak są tygodnie pogody pochmurnej z deszczem i potem wystarczy jeden dzień ostrego słońca. Ale skoro od lat stoi w tym samym miejscu i nagle została poparzona to dziwne Jeśli poparzony jest tylko jeden liść to ja zostawił bym ją w tym samym miejscu tym bardziej że aktualnie mamy chmury i to wg prognoz przez kilka dni ma tak być. Jak liście od nadmiaru słońca będą żółkły to niestety musiałaby byc przeniesiona w miejsce gdzie w godzinach południowych będzie w cieniu, a słońce tylko rano lub po południu. Ewentualnie może wrócić na taras w drugiej połowie sierpnia.

[buba1982]

dziękuje bardzo za wyjaśnienia ,
uspokoiłeś mój niepokój, ale i tak szkoda mi tego spalonego liścia

[michal80]

Witam
Proszę o pomoc w określeniu, co za gryzoń może powodować takie szkody na liściach Agawy, może to jakiś grzyby? Nie zauważyłem szkodnika spryskałem środkiem owadobójczym i grzybobójczym dużą Agawę, u której jako pierwszej pojawiły się plamy i wypływająca z nich jak by żywica i mniejszą zapobiegawczo, choć nic tam jeszcze nie było. Zabiegi te nie dały rezultatów to coś zaczęło się pojawiać również na mniejszej agawie. Proszę o rady jak to zatrzymać

[ejacek]

Nie wiem co to jest ale w takim stanie przede wszystkim bym ją przesuszył , zero podlewania , niech stoi w przewiewnym miejscu na słońcu . Nie wiem na ile ta agawa jest przyzwyczajona do słońca , jeśli słońce będzie paliło liście to w półcień .

[michal80]

Zaraz po wyniesieniu z domu wczesną wiosną rzeczywiście popaliło trochę liście ale teraz jak się uodporniła to na wet najmocniejsze słońce liści nie pali, od około 11.30 do 12 zaczyna stać w cieniu podlewałem tylko w największe upały a tak to deszcz robi to za mnie, donica jest ceramiczna miejsce na tarasie przewiewne więc przelanie i słońce to raczej nie jest tym bardzie że te plamy są na nie których liściach od spodu.

[ejacek]

Czy podłoże jest w tej chwili wilgotne ? Jeśli tak to koniecznie musi być przesuszone , na szczęście opadów już nie ma być i ma być coraz cieplej więc agawa może stać tam gdzie stoi . Wcześniej padało więc może to sprowokowało do uaktywnienia się tego patogenu Co to jest i jakie ma pochodzenie to nie wiem , ale sam mam chyba "to coś" na niektórych swoich roślinach ale jakby w formie uśpionej i to od lat . Od słońca to nie jest na pewno , szkodnik raczej też nie , może grzyb ale raczej nie , myslę że to coś o pochodzeniu wirusowym . Zrobiłem fotkę jednej mojej rośliny i sam porównaj czy to to samo ?

[michal80]

[quote="ejacek"]Czy podłoże jest w tej chwili wilgotne ? Jeśli tak to koniecznie musi być przesuszone , na szczęście opadów już nie ma być i ma być coraz cieplej więc agawa może stać tam gdzie stoi . Wcześniej padało więc może to sprowokowało do uaktywnienia się tego patogenu Co to jest i jakie ma pochodzenie to nie wiem , ale sam mam chyba "to coś" na niektórych swoich roślinach ale jakby w formie uśpionej i to od lat . Od słońca to nie jest na pewno , szkodnik raczej też nie , może grzyb ale raczej nie , myslę że to coś o pochodzeniu wirusowym . Zrobiłem fotkę jednej mojej rośliny i sam porównaj czy to to samo ?

Wygląda identycznie tyle że u mnie na wiekszą skalę ( wieksza roślina ) u mnie się to pojawiło w tym roku i przybywa tego.
Jeżeli było by to coś wirusowego można to jakoś zatrzymać? A może to być z przenawożenia ? ( nawoże tylko latem koncentratem mieszanym z wodą ) raz na dwa do trzy tygodnie w ilości jak na etykiecie.
Ale co do mojej agawy pierwsze dwa zdjęcia które wklejałem ( liście w górnej części ) to wygląda jak wyjedzone i coś z tego leci czy to mógł by zrobić jakiś gryzoń ?

[ejacek]

Jeśli z przenawożenia to po prostu przez jakiś czas podlewaj tylko wodą, to na pewno nie zaszkodzi , ale w tej chwili niech substrat przeschnie jeśli jest mokry.

A czy te górne wygryzienia to nie jest po prostu sprawka ślimaków ? To akurat było by najlepsze .
Teraz ostatnio było chłodno i deszczowo i ślimaki nawet w dzień się nie chowały , a w nocy mogły dokonać szkód

[michal80]

Jeśli z przenawożenia to po prostu przez jakiś czas podlewaj tylko wodą, to na pewno nie zaszkodzi , ale w tej chwili niech substrat przeschnie jeśli jest mokry.

A czy te górne wygryzienia to nie jest po prostu sprawka ślimaków ? To akurat było by najlepsze .
Teraz ostatnio było chłodno i deszczowo i ślimaki nawet w dzień się nie chowały , a w nocy mogły dokonać szkód

Bardzo możliwe że ślimaki ale nigdy nie zauważyłem szkodnika. Kupię jeszcze inny środek przeciw grzybom i zobaczę czy on zachamuje powstawanie tych plam które są równierz na Pana roślinach.

[michal80]

Panie Jacku a co Pan myśli o mojej juce ona też ma plamy pod linkiem poniżej jest moja wiadomość http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=238

[ejacek]

Nie wiem od czego są te plamy na juce , widzę , że lubisz rośliny nawozić. Akurat juka i agawa lubią dość jałowe podłoże i częściej suche niż wilgotne. Oprysk środkiem na grzyby który zrobiłeś nie zaszkodzi. Proponuje przez jakiś czas podlewać troche rzadziej , dać podłożu przeschnąć , a potem podlewać wodą bez nawozu. Czasami przenawożenie jakimś pierwiastkiem też czyni roślinie szkody.

[figaszaste]

Donica mojej Agawy ,to jedno mrowisko,stosowałam środki do tępienia mrówek,lecz odnoszę wrażenie ,że działają odwrotnie ,co robić? Wiadomo,przesadzić,ale czy sierpień to pora na to? A może inny sposób

[sylwek0512]

Cześć, co myślicie o aktualnej pogodzie? kiedy planujecie schować swoje agawy? u mnie nocami temperatura spada do 6-7 stopni i zaczynam myśleć o zabraniu ich do domu. jakby mi mróz załatwił mediopictę i jej mini maleństwo, które właśnie wystawiło noska to bym się chyba zapłakała