Przymrozki w sadzie i ogrodzie.
-
- 100p
- Posty: 121
- Od: 1 kwie 2020, o 23:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pow. otwocki
Re: Przymrozek w sadzie
Tak. To są zawiązki owoców. Nie zostały zniszczone przez mróz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7882
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Przymrozek w sadzie
Nijisseiki (fotka) i Vega, jabłoń Julia częściowo lekko zwarzone kwiaty po jednej stronie drzewek, rosną wzdłuż drogi dzialkowej, w przeciągu , widocznie powiał silniejszy , mroźny wiatr.
Wiśnie Lucyna i groniasta, grusza Gen. Leclerc, śliwy Jojo i Tolar, Koksa bez śladu uszkodzeń. Ale rosną w dalszej części działki za altana i za szklarenka.
Wiśnie Lucyna i groniasta, grusza Gen. Leclerc, śliwy Jojo i Tolar, Koksa bez śladu uszkodzeń. Ale rosną w dalszej części działki za altana i za szklarenka.
Pozdrawiam! Gienia.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 805
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Jaką macie dziś pogodę ogrodnicy?
U mnie też przymrozek.
Napiszę tutaj bo temat niby nie w temat ale pytanie jest odnoszące się do aktualnej naszej pogody a i zadałem to pytanie w innym wątku ale odbiło się bez echa. W jakim wątku pytałeś? Sprawdzimy czemu tak się stało/K
Pytanie:
Co z zawiązkami owoców jak porzeczki, agrest, śliwy, czereśnie? Zawiązki są bardziej wytrzymałe od kwiatów czy mniej przy tego typu temperaturach?
Napiszę tutaj bo temat niby nie w temat ale pytanie jest odnoszące się do aktualnej naszej pogody a i zadałem to pytanie w innym wątku ale odbiło się bez echa. W jakim wątku pytałeś? Sprawdzimy czemu tak się stało/K
Pytanie:
Co z zawiązkami owoców jak porzeczki, agrest, śliwy, czereśnie? Zawiązki są bardziej wytrzymałe od kwiatów czy mniej przy tego typu temperaturach?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7474
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jaką macie dziś pogodę ogrodnicy?
Nie cytujemy posta jeśli odpowiadamy na niego bezpośrednio/K
Wszystko zależy od tego ile czasu trwał przymrozek i jak duży był i na jakiej wysokości.
Wszystko zależy od tego ile czasu trwał przymrozek i jak duży był i na jakiej wysokości.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2147
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Jaką macie dziś pogodę ogrodnicy?
[
U mnie też zimno +4/+5 st.C. Niestety, ale od najbliższej nocy do soboty temperatury mają być ok. +2/-3 st.C. Nie wróży to dobrze winorośli, która ma od 4 do 6 liści i kwiatostany. Winiarze wzdłuż Odry są zaniepokojeni. Do 21 kwietnia rzeczą normalną są przymrozki u nas na płd.-zach. do -2/-3 st.C (nie szkodzą wtedy nawet przekwitającym drzewom), jednak winorośl jest w fazie wegetacji jak w drugiej połowie maja, zatem niewesoło. Drzewa zawiązały w weekend owoce.
U mnie też zimno +4/+5 st.C. Niestety, ale od najbliższej nocy do soboty temperatury mają być ok. +2/-3 st.C. Nie wróży to dobrze winorośli, która ma od 4 do 6 liści i kwiatostany. Winiarze wzdłuż Odry są zaniepokojeni. Do 21 kwietnia rzeczą normalną są przymrozki u nas na płd.-zach. do -2/-3 st.C (nie szkodzą wtedy nawet przekwitającym drzewom), jednak winorośl jest w fazie wegetacji jak w drugiej połowie maja, zatem niewesoło. Drzewa zawiązały w weekend owoce.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 805
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Jaką macie dziś pogodę ogrodnicy?
..i od kondycji rośliny ale nie o to pytam. Porównując dwa przypadki w takich samych warunkach. Czy jak roślina zawiąże zawiązek to jest lepiej pod mróz czy bardziej odporny jest kwiat. W teorii wg tabelek w internecie zawiązki owoców wytrzymują mniej od kwiatów ale wg mojego rozsądku delikatne kwiaty z duża powierzchnią oddającą temperaturę są dużo bardziej narażone na przemarznięcie od twardego zielonego połyskującego owocu w kształcie zazwyczaj kulistym.
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2680
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Jaką macie dziś pogodę ogrodnicy?
Według mojej wiedzy, zawiązki są mniej odporne na przymrozki od kwiatów.
Pozdrawiam, Jacek
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7474
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jaką macie dziś pogodę ogrodnicy?
W ochronie przed przymrozkami można pryskać :
Asahi (0.1%) + gliceryna (4%) oraz Alkalinem
Jednak to musi być wykonane ciut wcześniej, nie w dniu wystąpienia przymrozków.
https://stary.naszdziennik.pl/index.php ... d=po41.txt
wklejam również tekst, ponieważ z linkami to różnie bywa
i drugi artykuł https://stary.naszdziennik.pl/index.php ... d=gg12.txt
Asahi (0.1%) + gliceryna (4%) oraz Alkalinem
Jednak to musi być wykonane ciut wcześniej, nie w dniu wystąpienia przymrozków.
https://stary.naszdziennik.pl/index.php ... d=po41.txt
wklejam również tekst, ponieważ z linkami to różnie bywa
Była metoda ocalenia sadów
fot. r. sobkowicz
Sadownicy, którzy zastosowali metodę proponowaną przez dr. Bogdana Jarocińskiego z Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, wygrali. Podczas ostatnich przymrozków zastosowali nawóz potasowo-borowy z krzemem, dzięki któremu udało im się wygrać z niską temperaturą.
W Biskupicach Nowych w gminie Warka odbyło się wczoraj spotkanie w ocalałym podczas ostatnich mrozów sadzie państwa Łowieckich. Zbigniew Łowiecki powiedział, że został użyty nawóz "Alkalin", co pozwoliło uniknąć klęski i zabezpieczyć owoce. Ocalało 20 ha jabłoni i około 1 ha wiśni. Z kolei w sadzie Piotra Wojciechowskiego, dzięki zastosowaniu tej samej metody, ocalały ponad 2 ha jabłoni wraz z morelami, brzoskwiniami i czereśniami.
Jak podkreślali sadownicy, zastosowanie tej technologii udało się dzięki pomocy dr. Bogdana Jarocińskiego z Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Jak nam powiedział dr Jarociński, zastosowano nawóz "Alkalin" potasowo-borowy z krzemem, który powoduje, że stężenie soli potasu jest zwiększone w soku komórkowym w słupku, nie dopuszczając przy tym do powstawania kryształków lodu. Podczas oprysku drzew było -9 st. C, czyli bardzo niska temperatura. Jak zaznaczył dr Jarociński, nie brakuje przeciwników tej technologii, którzy mówią, że jest ona kontrowersyjna. Doświadczenia z polskich i zagranicznych sadów pokazują jednak, że metoda jest skuteczna i bezpieczna.
JaS
i drugi artykuł https://stary.naszdziennik.pl/index.php ... d=gg12.txt
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3861
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Jaką macie dziś pogodę ogrodnicy?
U mnie też noc z przymrozkiem lecz niewielkim. Szron tylko na trawie. Teraz 6C, słońce zza chmur. Na wisienkach widać zawiązki owoców, wiśnie w pełni kwitnienia, jagody wielkości grochu. Wczesne jabłonie w pełnym rozkwicie.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10181
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Przymrozki w sadzie i ogrodzie.
Wczoraj opryskałam kwitnące drzewa preparatem Help .
Dodałam Asahi a nie pomyślałam o Alkalinie .
Dodałam Asahi a nie pomyślałam o Alkalinie .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10181
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Według prognoz , najzimniejszy poranek u mnie ma być we wtorek .
Dzisiaj pada i jutro do południa też prognozowane opady .
Oprysk ochronny mogę zrobić w niedzielę wieczorem lub w poniedziałek . Mam pytanie , lepiej
w niedzielę wieczorem czy w poniedziałek chodzi mi o skuteczność ?
Kombinuję czym opryskać aby była jak największa skuteczność . Mam glicerynę , Alkalin , Asahi ,
Help i Nofrost .
Dzisiaj pada i jutro do południa też prognozowane opady .
Oprysk ochronny mogę zrobić w niedzielę wieczorem lub w poniedziałek . Mam pytanie , lepiej
w niedzielę wieczorem czy w poniedziałek chodzi mi o skuteczność ?
Kombinuję czym opryskać aby była jak największa skuteczność . Mam glicerynę , Alkalin , Asahi ,
Help i Nofrost .
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 11 mar 2013, o 15:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Przymrozki w sadzie i ogrodzie.
Witam, chciałbym Was zapytać o orzecha włoskiego. Objeździłem u siebie całą okolice, pobliskie działki i ogrody i wszędzie widziałem poczarniałe orzechowce. Wszyscy mówią, że to od mrozu a mi jakoś to nie pasuje. Owszem u nas (zachodnia część opolskiego) był przez jeden dzień przymrozek (gdzieś w drugiej połowie kwietnia) ok -4stC. Rozumiem, że małe roślinki i krzewy ucierpiały mocno jak np. u mnie na działce krzewuszki dwie, maliny, forsycja i winorośl. One wszystkie nie wysokie max 1-1,5 m. Zresztą temperaturę jaką podają prognozy, to zawsze na wysokości 2m. Wiadomo, przy samej ziemi najzimniej a im wyżej tym cieplej. Stąd moje zaskoczenie, że wszystkie orzechowce 5m, 7 i 10 metrowe całe czarne. Jak to możliwe, że tak wielkie drzewa, tak duże, wysokie zmarzły? Niejednokrotnie widziałem tuż obok takich orzechów inne krzewy małe kwitnące i jakoś im nic nie jest. To wszystko mi jakoś nie pasuje. Czy ktoś potrafi to wyjaśnić?
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 688
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Przymrozki w sadzie i ogrodzie.
Nie wiem czy Ci wystarczająco wytłumaczę. Jestem również z opolskiego więc klimat podobny. Orzech włoski jak sama nazwa wskazuje pochodzi z Włoch.Tam klimat jest cieplejszy więc jak przyszedł mróz (u mnie było -6) to zrobił swoje. Pewnie straty nie byłyby tak wielkie gdyby nie fakt, że luty i marzec był bardzo ciepły. Wegetacja ruszyła znacznie wcześniej. A później przyszło kilka dni mrozu no i mamy spustoszenie. Zmarzły owoce na drzewach i krzewach owocowych, hortensje, magnolie, krzewuszki, róże, żylistki a nawet trawy typu rozplenice i wiele, wiele innych. Obraz nędzy i rozpaczy. Coś tam zaczyna odbijać, ale będzie to taka mizerota.