Liliowce -Hemerocallis cz.10

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
Jurek1
100p
100p
Posty: 123
Od: 5 lut 2011, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10

Post »

Witam serdecznie,a oglądających zdjęcia moich liliowców przepraszam za miniaturki,przesyłałem przez Fotosik.pl nie man jeszcze abonamentu i tylko w takim formacie mogłem przesłać
KORGA pierwsze liliowce na mojej działce posadziłem 4 lata temu. Obecnie posiadam około 40 kwitnących i kilkanaście nowych, które mam nadzieję, że przetrwają mrozy i zimę bez śniegu.
E-gienia liliowiec, który się pani podoba kupiłem jako COURT MAGICAN, nie zawsze kolor kwiatu jest taki jak na zdjęciu, zależy od pogody. Na mojej działce od trzech lat zimuje bez okrycia i kwiaty są w miarę dobrze wykształcone.

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Pozdrawiam Jurek
Penelopa
200p
200p
Posty: 223
Od: 2 sie 2010, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10

Post »

Piękne liliowce pokazujecie ;:63


Jurku, czy masz nazwę tego ?

Obrazek


COURT MAGICAN też zwrócił moją uwagę :lol:



Mam nadzieję, że tych strat będzie jak najmniej :( Ciekawe ile to jeszcze potrwa, u mnie na razie do -20 doszło i mam nadzieję, że zimniej nie będzie.
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10

Post »

Jurku u mnie w zeszłym roku aż 4 liliowce zmarzły .
Są takie liliowce które trzeba okryć w czasie wysokich mrozów , a śniegu brakuje .

Z tej serii liliowców podoba mi się ten pierwszy.

Adam a Tobie w zeszłym roku jakieś liliowce wymarzły .

Anino, Grażynko a mrozy są u Was duże ?
Czy leży jakaś warstwa śniegu ?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10

Post »

U mnie śniegu prawie zero a miejscami nie ma go wcale.
Tej nocy było -21 stopni, więc nawet igliwie jest zbyt słabą ochroną.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10

Post »

A ja nie mam niczym okryte.
leszek2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3034
Od: 11 kwie 2010, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10

Post »

Raczej gałązki igliwia są najlepszym okryciem,w tamtym roku o tej porze też były mrozy dwu cyfrowe,nic mi nie pomarzło
a miałem tylko przykryte gałęziami z choinek :D
poz.Leszek
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10

Post »

Leszku, a nie zapomniałeś czasem, że w ubiegłym roku, o tej porze, to mieliśmy jeszcze dodatkowo z 20cm śniegowej pierzynki nad okryciami?
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10

Post »

kogra pisze:U mnie śniegu prawie zero a miejscami nie ma go wcale.
Tej nocy było -21 stopni, więc nawet igliwie jest zbyt słabą ochroną.
U mnie przy gruncie było duuużo więcej , liliowce przykryte grubą warstwą igliwia + śniegowa kołderka liczę że to wystarczająca ochrona :(
3 KOTY
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1131
Od: 7 kwie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10

Post »

Czytam Wasze wpisy i trochę się wystraszyłam. Ja swoje świeżo wsadzone liliowce opatuliłam grubą warstwą kory i na dodatek gałązkami świerkowymi. U nas jest gruba warstwa śniegu i -27 C w nocy.

Mam pytanie. Czy tą korą nie przedobrzyłam. Nie uduszę ich? Boję się, żeby nie dostała się do nich pleśń?
Marta
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3007
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10

Post »

Moim zdaniem powinny dać radę, kontroluj ich stan jak mrozy zelżą i w razie konieczności daj świeżego powietrza.
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10

Post »

Podczas ,,styczniowej jesieni '' mógł być problem , teraz w tak wielkie mrozy to najbardziej ciepłe okrycie nie zaszkodzi ;:78
3 KOTY
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1131
Od: 7 kwie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10

Post »

No właśnie one również podczas tej " styczniowej jesieni" były tą korą opatulone. ;:223 A u na było wyjątkowo ciepło, przed zmianą pogody, jak zaczął wiać halny dodałam te gałązki no i spadł śnieg.

Trzymajcie kciuki. Piękny początek, roślinki najwyższej jakości od Ismeny i Emila, a tu taka klapa.
Jednak kota czasami można zagłaskać na śmierć.
Marta
Jurek1
100p
100p
Posty: 123
Od: 5 lut 2011, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.10

Post »

Może ze stratami liliowców nie będzie tak źle. W ubiegłym roku wszystkie moje liliowce zimowały bez okrycia,dwa mi przemarzły i myślałem ze je straciłem. Oba odbiły a jeden nawet się rozrósł i późno bo późno ale zakwitł, zdjęcie z 15 września 2011

Obrazek
Pozdrawiam Jurek
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”