Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko...

[Maska]

Ja lubię niecierpek balsamina

Dobranoc!
Niech Wam się przyśnią

[ElleBelle]

MISIU spokojnie możesz posiać -wiesz że one szybko rosna.W ubiegłym roku nie było nasin w sklepach i synowa zamawiała mi na alegro.Teraz widziałam wszędzie nasionka tak się do nich przyzwyczaiłam że nie wyobrażam sobie żeby ich nie było i cyni Muszą być w ogrodzie

-- Cz 05 kwi 2012 23:01 --

MARYSIU jakoś balsamina nie wychodz mi a kiedyś w domu kwitły i podobały mi się bardzo ale co posieje to takie jakieś marne Dorosłam już do tego że sadzę to co mi rośnie

[lora]

o cynie mi rosną już... ale i tak będę dokupywać...nie wszystkie nasionka zeszły...
Elu chyba pójdziemy spać ..dobrej nocki

[ElleBelle]

Tak cynie mi też rosną posiałam dużo różnych , bo w ubiegłym roku kupiłam nasionka bo zawsze mam swoje i wiesz co się okazało że były takie malutkie kwiatki jak stokrotki .Teraz posiałam kupne i swoje stare i wzeszły jedne i drugie

[Maska]

No tak wczoraj rozrabiała do późnej nocy a dzisiaj śpi i muszę sama kawkę wypić

[ElleBelle]

Dziś Wielki Piątek, przede mną dużo pracy, ale już dziś życzę Wam wszystkim zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Wielkanocnych. Pogody pewnie nie będzię, ale ja życzę słońca i pogody ducha!! Dziękuję za odwiedzanie mojego wątku, jest mi bardzo miło, że mogę coś doradzić.

Wesołego Alleluja!!!

[Tacca]

Elu
Najlepsze życzonka,
dużo zdrówka i słonka,
humoru dobrego,
życia kolorowego i wielkich wrażeń przy spełnianiu marzeń!

[paryska]

Elu, zdrowych i spokojnych Świąt

[Maska]

Elu wspaniałych Świąt

[skorpion811-51]

Eluś witaj świątecznie ale owsa nasiałaś u mnie też zimno jak w styczniu
nawet zaczął nalatywać śnieg

[ElleBelle]

Witam też swiątecznie Tak nasiałam bo lubię zielono na Wielkanoc i Rzeżuchy też dużo. Byłam przed chwilą w ogródku dosłownie nic się nie dzieje pustka

[skorpion811-51]

Elu u mnie to samo tak tęsknię za ogrodem a nie ma tam czego szukać
rośliny próbują wyłazić i boją się

[SoniaM]

Witam też swiątecznie Tak nasiałam bo lubię zielono na Wielkanoc i Rzeżuchy też dużo. Byłam przed chwilą w ogródku dosłownie nic się nie dzieje pustka

a u mnie wszystko powschodziło i pewno pomarznie bo ja nie mam siły zająć się ogródkiem,w domu też mało co zrobiłam,trzyma mnie choróbsko i ledwo łażę,Swięta dzieciom słabo przygotowałam,ale ze święconką poszłam i wczoraj na liturgię światła,bo chciałam żeby zobaczyli
Byliśmy tylko pół godziny bo nie miałam gdzie usiąśc i nikt mi nie ustąpił miejsca na ławce chociaż ledwo stałam z dzieckiem na rękach,więc poszliśmy do domu,ale chyba Bóg doceni moje dobre chęci mam nadzieję.
Elu podziwiam twoje wypieki,mnie nie wychodzą ciasta ani bułki,tzn rosną pięknie i na koniec opadają,robi się zakalec,spód przypieczony za bardzo,a jak zmniejszę temp to w ogóle do niczego już ciasto..dlaczego?