Jadziu ja już o tym pisałam ,tak dzieje się u mnie.Nie tylko straciłam róże które zupełnie nie odbiły po zimie.Teraz padają te róże które wiosną "normalnie" rosły ,nawet zakwitły a teraz coś się z nimi złego dzieje. Już wykopałam Abrahamka który ładnie wypuścił pędy wiosną ,Graham Thomas już też przeszedł do historii ,Nostalgia.Teraz zaczyna szwankować Hertiage.Pięknie kwitł Viktor Verdier ,już mu wycięłam 1 pęd.Bardzo słabo wyglądają Queen of Sweden ,w ubiegłym roku były to dość wysokie róże i pięknie całe lato kwitły a teraz liście żółkną i ma wysokość 30 cm.wcale nie rośnie.Prawdopodobnie jeżeli nie padną teraz ,to na pewno zimy nie przeżyją.Czyli sumując jeszcze cały następny rok będę uzupełniać róże.
Tak to mniej więcej wygląda.
Graham Thomas
![Obrazek](http://img812.imageshack.us/img812/4033/img2258b.jpg)