Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Wymagania i kaprysy Fiołków afrykańskich.

Post »

Ja osobiście w czasie wietrzenia wszystkie rośliny odstawiam.
Zimno i przeciąg może je uszkodzić. ;:14
Marysiaaa
500p
500p
Posty: 700
Od: 18 wrz 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych

Post »

:wit Witajcie

Chcę kupić ziemię do przesadzenia fiołków afrykańskich i trafiłam na podłoże zawierające substancję zatrzymującą wodę, dzięki czemu unika się przesuszenia ziemi.
Czy ktoś z Was używał tej ziemi :?: nie wiem, czy mogę pisać tu nazwę producenta ;:131
Chodzi mi o to, że fiołki mogą chyba zacząć gnić w tym, tak mi się wydaje, ale chcę się skonsultować, bo może ktoś wie ze swojego doświadczenia ...
Pozdrawiam, Marysia
moje doniczkowe
Awatar użytkownika
vinetou80
200p
200p
Posty: 395
Od: 7 lut 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tenczynek 20km od Krakowa USDA 6b

Re: Rośliny wyhodowane z nasion owoców egzotycznych

Post »

Marysiaaa pisze::wit Witajcie

Chcę kupić ziemię do przesadzenia fiołków afrykańskich i trafiłam na podłoże zawierające substancję zatrzymującą wodę, dzięki czemu unika się przesuszenia ziemi.
Czy ktoś z Was używał tej ziemi :?: nie wiem, czy mogę pisać tu nazwę producenta ;:131
Chodzi mi o to, że fiołki mogą chyba zacząć gnić w tym, tak mi się wydaje, ale chcę się skonsultować, bo może ktoś wie ze swojego doświadczenia ...
zamiast wynalazków z hydrożelem który i tak nie jest do końca życia ....to do uniwersalnej dodaj wermikulitu...to minerał który zatrzymuje wilgoć i spulchnia ziemię jak perlit...co do ziemi ja do roślin i wysiewu przygotowuję zwykle sam...te kupne ziemie to zwykle chwyt marketingowy(ładne opakowanie i 2 chwytliwe formułki) a cudów tam niema a skąd wiem?A bo teraz pracuję w jednej firmie robiącej podłoża...
LEGENDS NEVER DIE
Awatar użytkownika
Violka33
200p
200p
Posty: 336
Od: 18 lut 2013, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Witam
To i jak zamieszczę dziś coś z moich fiołeczków i zabieram się za nadrabianie zaległości po długiej nieobecności:)
PS.Witam nowe fiołkomaniaczki ;:3
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kubus2015
200p
200p
Posty: 411
Od: 26 sty 2009, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Witam wszystkich fiołkowców! :wit

Jak widzę niektóre wasze odmiany to aż włosy na głowie stają dęba z zachwytu (chociaż nie mam ich za wiele) :lol: :D

Dotychczas traktowałem saintpaulie z pewną dozą nieufności, w sumie nie wiem czemu. A, możliwe że dlatego że dziwiło mnie zawsze, jak jakaś roślinka nie lubi być co jakiś czas zmoczona, szczególnie jak lubi wilgotne powietrze. No cóż. :roll:

W każdym bądź razie postanowiłem się przełamać i zakupić testowo jednego w grudniu. Kwitł ładnie (głupi, głupi, czemu od razu zdjęć nie wrzuciłem!!) ;:124 to może bym nawet się dowiedział co to za odmiana.

Gdy przekwitł, niemalże od razu zaczął wypuszczać nowe pędy kwiatowe. Pączków jest niestety zdecydowanie mniej, a i pierwszy kwiatek wygląda inaczej - przy wyjściowym kwitnieniu przypominał ten, którego zdjęcia wrzuciła kahim na str. 23 tego wątku. A obecny kwiatek jest o wiele bledszy (ledwo widać bardziej błękitny brzeg) a 2 z 5 płatków się nie rozwinęły tylko zaschły. Czy ktoś jest w stanie doradzić dlaczego nie cały kwiatek się ładnie rozwinął tylko tak częściowo? Za mokro, za sucho, za duże wahania wilgotności/temperatury? Do co 2 podlewania (które wypada co ok 7-9 dni) dodaję 1/3 dawki nawozu do kwitnących.

Obrazek

Obrazek
Kuba
Awatar użytkownika
georginja
500p
500p
Posty: 892
Od: 4 paź 2012, o 01:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Południowy wschód

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Zimą zazwyczaj kwiaty są bledsze i marniejsze. To po prostu za mała ilość światła. Zobaczysz, że latem znów będzie kwitł ładnie. Ale podkarmić w czasie kwitnienia też nie zaszkodzi. :wit
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
ajania
1000p
1000p
Posty: 1184
Od: 10 lut 2011, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Mój kundelek zakupiony jakiś czas temu też nie kwitnie obecnie ale ostro idzie w zielone :roll: . Wkrótce mam nadzieję na kwiatki ;:108 .
Ogólnie z hybrydkami nie ma problemów. Jedną mam już 2,5 roku (niebieskie kwiatki) i chętnie powtarza kwitnienie i powiększa rozetkę.
Tu widać jak jakiś czas temu rozpoczynał zimowe kwitnienie (na stoliczku) :

Obrazek
Awatar użytkownika
Violka33
200p
200p
Posty: 336
Od: 18 lut 2013, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Jeśli "idą" zbyt w liście, czasami pomaga oberwanie jednej dolnej partii liści.
Awatar użytkownika
ajania
1000p
1000p
Posty: 1184
Od: 10 lut 2011, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Violu, chyba pisałaś w czasie, kiedy ja edytowałam post :D . Tak, masz rację, mojemu niebieskiemu kundelkowi pokazanemu na zdjęciu oczyszczam rozetkę poprzez usuwanie zewnęrznych, starszych liści ale działałam bardziej intuicyjnie, niż z konkretnej wiedzy. Teraz już będę wiedzieć, dziękuję.
Awatar użytkownika
kubus2015
200p
200p
Posty: 411
Od: 26 sty 2009, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Dzięki dziewczyny za wyczerpujące odpowiedzi ;:138

Ok, zobaczymy jak dalej będzie sobie fiołek radził. Stoi obecnie na południowym oknie, które jednak od ok. 12.30 jest już zacienione przez budynek, jednak trochę światła tam ma.
Kuba
Awatar użytkownika
Ymrodel
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 18 lut 2014, o 08:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Witam serdecznie!

Podziwiam wasze fiołki i to jaką macie wiedzę na ich temat. Ja dostałam fiołkowego szału niecały rok temu i od tej pory praktycznie tylko one zasilają mój parapet.

Powiedzcie proszę, co robicie, że kwitną wam tak pięknie i obficie?
Moje niestety, lubią wypuścić czasem tylko po kwiatuszku, który i tak szybko opada... Trzymam je w sypialni, w północnym oknie, mają widno, ale promienie słońca tu nie docierają bezpośrednio. Podlewam je raz na czas, raz czystą wodą, raz ze szczyptą nawozu do kwitnących. Rozetki są bujne, ale kwiatów jak na lekarstwo.

Druga sprawa, Mąż bardzo lubi wietrzyć, gdy mnie nie ma i wariuję jak widzę otwarte okno przy moich kwiatuchach, zwłaszcza w taką lutową temperaturę. Wygląda na to, że udało mu się sukcesywnie przemrozić 2 fiołeczki, listki miękkawe, oklapnięte... Wyczytałam gdzieś, że nie ma ratunku, czy to prawda?
Awatar użytkownika
MrVader
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 17 lut 2014, o 09:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Witam :)
Uwielbiam fiołki o ile to co mam to sa fiołki, ale z tego co tutaj oglądam to chyba tak :)
Pierwszego malutkiego dostałam 3 lata temu i tak sie rozrósł, że przy przesadzaniu oderwałam odrosty i posadziłam, tym sposobem mam z jednego cztery i jeszcze jednego dokupiłam.
Kiedys przesadziłam je do wysokich doniczek i miałam wrażenie że korzonki nie piją wody z podstawki, ziemia na wierzchu zawsze była sucha, dlatego przesadziłam je ponownie do dużo mniejszych i mimo że kwitna ładnie to liście na dole zaczynaja wiednąć. Teraz nie wiem czy je tak zostawić, czy znowu przesadzać.
Oto one: zdjęcia kiepskiej jakości, bo z telefonu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kahim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2543
Od: 30 cze 2011, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Witaj mrVader :wit
Tak, Twoje roślinki to fiołki :D
Ziemia na wierzchu była sucha, prawdopodobnie dlatego, że podstawki do których nalewałaś wodę były za niskie- za niski poziom wody. Sądząc po wyglądzie roślin, ich system korzeniowy jest w pełni sprawny :lol:
Dolne listki mogą więdnąć w wyniku przesadzania, jak i dlatego, że są to najstarsze liście i one z czasem muszą obumrzeć :wink:

Nie przesadzaj ponownie tylko ew. zainwestuj w wyższe podstawki.
Masz bardzo ładne fiołeczki ;:333
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”