Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
piękny ten lampion !! nie mogę znaleźć na szybko na all, czy mogę też namiar dostać ???
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2258
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
No, no na działce kawa z ciachem smakuje wyśmienicie )MID2006 pisze:Idę się właśnie brać za ciasto Żeby mieć już namiastkę tej kawy i ciasteczka w moim przypadku nie przed pięknym laskiem , a parkiem i na balkonie hehehe:D Za to latem na działce już sobie to odbiję... kawa za lasem i przed stawem:D Trzeba się jakoś ratować dziewczyny
Witam Cię Madziu marcowo i słonecznie
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
SEZON DZISIAJ OFICJALNIE UWAŻAM ZA OTWARTY
witam Pierwsze prace ogrodowe wykonane. Póki co zgrabione liście do połowy, jutro kontynuacja pogoda dziś rewelacyjna, dużo słoneczka. Josephine podam przepis jutro wieczorkiem niby pamiętam ale mogę coś przeoczyć. Anushka prześlę link jutro na priv
Iwwa witaj . Wreszcie i ja się doczekałam słoneczka i trochę radości z prac ogrodowych
witam Pierwsze prace ogrodowe wykonane. Póki co zgrabione liście do połowy, jutro kontynuacja pogoda dziś rewelacyjna, dużo słoneczka. Josephine podam przepis jutro wieczorkiem niby pamiętam ale mogę coś przeoczyć. Anushka prześlę link jutro na priv
Iwwa witaj . Wreszcie i ja się doczekałam słoneczka i trochę radości z prac ogrodowych
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Josephine podaję przepis
Składniki
1kg kurczaka ( ja osobiście kupuję 4 duże udka)
1-2 marchewki ( według uznania)
1 mała cebula
1 ząbek czosnku
1 łyżka bułki tartej
2 jajka
mały kawałeczek selera ( kosteczka około 5x5 cm)
1 mała pietruszka
pieprz ( niewielka ilość)
sól ( według uznania)
wegeta ( według uznania)
Mięso gotujemy z warzywami do miękkości. Mielimy mięso i marchewkę na najmniejszym oczku dwa razy, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz bułkę tartą dodajemy do zmielonego mięsa, cebulkę kroimy w drobną kosteczkę i podsmażamy na oleju. Cebulkę oddzielamy w miarę możliwości od oleju i dodajemy do mięsa. Żółtka oddzielamy od białek. Żółtka dodajemy do mięsa, białka ubijamy na sztywną pianę i po przyprawieniu pasztetu dopiero łyżką delikatnie mieszamy z mięsem. Całość przekładamy do niewielkiej foremki. Pieczemy w 180 stopniach 40 min. Ja po około 30 minutach już zaglądam bo przypala mi się góra i wtedy można albo przykryć górę folią aluminiową albo włączyć na pieczenie tylko od dołu.
Prosty i baaardzo dobry pasztecik
Anushka już szukam linku i wysyłam na priv
Składniki
1kg kurczaka ( ja osobiście kupuję 4 duże udka)
1-2 marchewki ( według uznania)
1 mała cebula
1 ząbek czosnku
1 łyżka bułki tartej
2 jajka
mały kawałeczek selera ( kosteczka około 5x5 cm)
1 mała pietruszka
pieprz ( niewielka ilość)
sól ( według uznania)
wegeta ( według uznania)
Mięso gotujemy z warzywami do miękkości. Mielimy mięso i marchewkę na najmniejszym oczku dwa razy, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz bułkę tartą dodajemy do zmielonego mięsa, cebulkę kroimy w drobną kosteczkę i podsmażamy na oleju. Cebulkę oddzielamy w miarę możliwości od oleju i dodajemy do mięsa. Żółtka oddzielamy od białek. Żółtka dodajemy do mięsa, białka ubijamy na sztywną pianę i po przyprawieniu pasztetu dopiero łyżką delikatnie mieszamy z mięsem. Całość przekładamy do niewielkiej foremki. Pieczemy w 180 stopniach 40 min. Ja po około 30 minutach już zaglądam bo przypala mi się góra i wtedy można albo przykryć górę folią aluminiową albo włączyć na pieczenie tylko od dołu.
Prosty i baaardzo dobry pasztecik
Anushka już szukam linku i wysyłam na priv
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Cześć Madziu fajny przepisik wystosowalaś, wypróbuję go to powiem czy dobry.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Witaj Ewciu polecam serdecznie! Czekam na opinie
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2258
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Madziu,na pewno pyszny ! Ja tez podobny robię, tylko bez czosnku
Dzięki za rzepis. Gratuluję otwarcia sezonu
Dzięki za rzepis. Gratuluję otwarcia sezonu
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Asiu a dziękuję Mam nadzieję że go nie zamknę zanim rozpocznie się na dobre Jeśli chodzi o pasztecik.. to tak naprawdę tego czosnku nie czuć.. ale podobno całkiem zdrowy jest
- Josephine_83
- 200p
- Posty: 457
- Od: 23 wrz 2012, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Madzia dziękujemy za przepis! Czosnek uwielbiam!
Mąż ucieszony nie może się już doczekać! Jednak najpierw muszę się trochę podkurować i pożyczyć maszynkę do mielenia od mamy
Jak tam prace na działeczce?
Mąż ucieszony nie może się już doczekać! Jednak najpierw muszę się trochę podkurować i pożyczyć maszynkę do mielenia od mamy
Jak tam prace na działeczce?
Josephine_83 ;)
Największe szczęście na świecie, leży na końskim grzbiecie
Storczyki Takie Takie Ogródkowe plany Josephine
Największe szczęście na świecie, leży na końskim grzbiecie
Storczyki Takie Takie Ogródkowe plany Josephine
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
dziękuję za linka !!! jesteś boooska !!!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Josephine ojj szybkiego kurowania życzę Na działeczce, tak jak pisałam miałam mnóstwo planów na ten weekend a zrobiłam prawie nic.. nie dlatego że się obijałam.. cały czas grabiłam liście.. no ile można grabić? Jednak można długo.. Te kilka brzózek zasypało mnie doszczętnie I tak dzięki temu nic poza grabieniem nie udało mi się zrobić. No ale liczę że nadgonię. Dzisiaj rąk do góry nie podnoszę hehe .
Anushka nie ma za co
Dzisiaj u mnie słoneczko, zero chmurek! Nareszcie! Od razu lepsze samopoczucie Hiacynty mi już rosną .. nie mogę się doczekać pełnego kwitnienia Narcyzy niektóre nie wykiełkują..ale chociaż dwa się wybiły Poziomeczki posiane, dzisiaj będę sadzić lilie w doniczkach.. potem je przesadzę do gruntu. Bo cebulki co przyszły już kiełkują. Nie chcę ich tak za długo trzymać, a jednak się boję że pogoda może spłatać jeszcze figla i mi by zmarzły ..
Anushka nie ma za co
Dzisiaj u mnie słoneczko, zero chmurek! Nareszcie! Od razu lepsze samopoczucie Hiacynty mi już rosną .. nie mogę się doczekać pełnego kwitnienia Narcyzy niektóre nie wykiełkują..ale chociaż dwa się wybiły Poziomeczki posiane, dzisiaj będę sadzić lilie w doniczkach.. potem je przesadzę do gruntu. Bo cebulki co przyszły już kiełkują. Nie chcę ich tak za długo trzymać, a jednak się boję że pogoda może spłatać jeszcze figla i mi by zmarzły ..
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Przez takie przepisiki ,to tylko zadki rosną ,koniec świata .Zwłaszcza mówię tu o moim.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
oj tam oj tam mówią że to dietetyczny pasztet I w sumie racja.. robiłam już pasztety różne, najtrudniejsze wydawały mi się z dziczyzny.. zobacz Ewuniu jak mało tu składników.. prawie wcale tłuszczu Zdrowa marchewka. A w innych.. do mięsa dorzuca się podgardle.. słoninę.. wątróbkę itd. No i jak za suchy dolewa się tego tłuściejszego wywaru. A tu absolutnie nic można dodać troszeczkę oleju z cebulki ale mnie to nigdy nie było potrzebne bo po dodaniu białek pasztet tego nie wymagał Także nie martw się Nie powinno po nim Ci nic urosnąć heheh