Cukinia,kabaczek - uprawa cz.2
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 1 cze 2014, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląskie
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Dzień dobry. Dziś na jednej mojej sadzonce rozwinął się kwiat męski, a na innej- dwa kwiaty żeńskie. Chciałem się zapytać czy cukinie zapylają się krzyżowo i czy mogę bez obaw przenieść pyłek z kwiatka męskiego z jednego krzaczka na kwiatek żeński z innego krzaczka. Przy okazji, chciałbym się zapytać czy przy pochmurnej pogodzie, jak dziś (przynajmniej u mnie taka jest ) pszczoły zapylają czy też nie ruszają się z uli ?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 1 cze 2014, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląskie
Re: Cukinia - uprawa cz.2
A jest jakaś idealna pora na zapylanie? Czy można to robić równie dobrze o 5.00, 15.00 czy 20.00?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Wcześnie rano. W późniejszym czasie pyłek wysycha i procent szansy na zapylenie drastycznie spada. Jest to oczywiście uzależnione od pogody, w gorące dni dzieje się to znacznie szybciej niż w chłodne.
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Cukinia i dynie są podobno dosyć "żarłoczne". Czy wg Was mogę swoje cukinie zasilać gnojówką z obornika bydlęcego (namoczony obornik w beczce z wodą ), ocywiście w postaci rozcieńczonej 1:8. bezpośrednio podlewając krzak?
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Cukinia - uprawa cz.2
A ja mam nietypowy problem ze swoimi cukiniami-kwitną kwiaty żeńskie,a męskich nie widać
Pozdrawiam serdecznie- Ela
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Cukinia - uprawa cz.2
krynka poczekaj - na pewno się pojawią. U mnie w tym roku najpierw męskie się pojawiły. Ale pamiętam 2 lata temu -na cukiniach pierwsze nie zawiązały, bo same żeńskie były. Potem pojawiły się męskie i normalnie już leciało plonowanie.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Wg mnie, jeśli na dyniowatych pojawiają się najpierw kwiaty żeńskie, to musiał krzak przeżyć jakiś szok fizjologiczny, czy to temperatura, susza itp. Ale to tylko moje zdanie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Cukinia - uprawa cz.2
U mnie się tak pojawiło 2 lata temu - wtedy była bardzo podobna pogoda (zimne noce, ulewy, grad i słońce na zmianę). W tym roku jednak u mnie są najpierw męskie.
Mi jeszcze przyszło na myśl, że pierwsze kwiaty z jakiegoś powodu nie pojawiły się - może były zalążki a je coś zjadło, słońce spaliło itd. Trzeba poczekać na kolejne.
Mi jeszcze przyszło na myśl, że pierwsze kwiaty z jakiegoś powodu nie pojawiły się - może były zalążki a je coś zjadło, słońce spaliło itd. Trzeba poczekać na kolejne.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Pokazać się raczej powinny To jest najważniejsza część rośliny. Dla zawiązania kwiatu, w ekstremalnych warunkach uprawyą krzak hamuje wzrost części zielonej właśnie na rzecz żeńskich kwiatów Widziałem już kwitnące sadzonki kwiatami żeńskimi , z powodu znacznych wahań wilgotności ziemi w doniczkach. Raz susza raz przelane. Tak to się kończyło. Później te sadzonki, albo były do wyrzucenia albo odbijały
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Cukinia - uprawa cz.2
U mnie atak ślimaków był jak już były pierwsze zalążki kwiatowe na dyni - takie obgryzione usychają, a roślina dalej puszcza nowe. Mi mimo różnych warunków się nie zdarzyło, by cukinie trzeba było wyrzucić. A pogoda jest kapryśna nawet w tym roku (ulewy i upały na zmianę). Pierwsze kwiatki na cukinii się nie rozbiły nawet, kolejne już tak, ale to znowu męskie były. Teraz dopiero żeńskie się pojawiły, czyli niedługo może zaczną owoce u mnie rosnąć.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Cukinia - uprawa cz.2
No głupio napisałem z tym wyrzuceniem