Lobelia cz.3

[chinka]

Przyłączam się do lobeliomaniaków
Dzisiaj wysiałam przylądkową fioletową i niebieską.

[baxiowa]

W tym roku miałam opóźnienie z wysianiem zrobiłam to dopiero dziś.

[asta6265]

Moje lobelki trochę się wzięły do roboty:

[Zibi_41]

Moje chyba też

[aloz]

Zibi_41 kiedy je siałeś? Są niesamowite!

[Zibi_41]

Sianie zacząłem w połowie stycznia , sztuczne oświetlenie przez 12 godzin dziennie , odrobina nawozu

[asta6265]

Zibi piękne je masz, tylko, że ja mam amatorską uprawę

[Zibi_41]

Aniu , też zaczynałem od amatorskiej , ale zawsze byłem zdania , że nic nie musi odbiegać od profesjonalnej. Wystarczy poczytać , pokombinować , podpatrzeć i efekty przechodzą najśmielsze oczekiwania

[aloz]

No ja też amatorsko i siałam 30 stycznia więc 2 tygodnie później. Zdjęcia z wczoraj.

[Zibi_41]

Bardzo ładne Troszkę wybiegają , ale to przy takiej pogodzie bez doświetlania jest nieuniknione. Na szczęście lobelii to w niczym nie przeszkadza

[dorra]

Moje wysiane 5 dni temu z nasion zeszłorocznych lobelii wzniosłej już wzeszły Te ze sklepu jeszcze się czają (tu lobelia zwisająca).

[asta6265]

Zibi siałeś otoczkowane? Pamiętam Twoje zeszłoroczne.

[Zibi_41]

Raczej nie podjął bym się takiego siania nieotoczkowanymi Warto zapłacić drożej za nasiona i mieć łatwiejszą pracę i prawie stuprocentową zgodność odmianową