Czosnek zimowy cz.4
Re: Czosnek zimowy cz.4
Widzisz, to był czosnek kupiony po prostu na targu - sprzedawca zapewnił mnie, że to wyrosło u niego w ogródku i to mi wystarczyło, wiedziałem że ze sklepowymi to loteria - mogą być pryskane przeciwko kiełkowaniu. Chyba jeszcze trochę poczekam, niech sie zdecyduje czy żółknie czy nie. A mam ich raptem 5, to naprawdę mikrodziałka.
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Czosnek zimowy cz.4
No tak przy 5 wyjęcie jednego w celach diagnostycznych naraża Cię na utratę 20% plonu
Dorota
- Violunia
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sie 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Czosnek zimowy cz.4
W tym roku na razie pędy zdrowiutkie bez robali bo w ubiegłym o tej porze to juz żerowało na nich mnóstwo robali chociaż rzeczywiście nie wpłynęło to na jakość ząbków, czosnek od naszego kolegi forumowego to pewnie dlatego taki ładny Oczywiście pesto z pędów obowiązkowo zrobione....pycha
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
Violka
- farmer123
- 100p
- Posty: 128
- Od: 29 gru 2014, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Czosnek zimowy cz.4
Ja dzisiaj wcześnie rano oberwałem reszte kwiatostanów ogółem było ich ponad 80
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Czosnek zimowy cz.4
A u mnie panuje susza . Deszczu już nie był o od wielu dni . świeci , chmur nie ma , a ja co dwa dni rano przed wyjazdem do pracy podlewam czosnek i nie tylko . Jak wracam z pracy , to aż żal patrzeć na niego . Zwieszone , omdlałe listki , które podnoszą się wieczorem . Ziemia u mnie lekka , sam piaseczek . Jednak trzyma się dobrze , wszystkie końcówki liści są zielone . Kwiatostany już prawie wszystkie usunięte . A właśnie co robicie z usuniętych kwiatostanów ?
Pozdrawiam, Beata.
Re: Czosnek zimowy cz.4
Problem z przepuszczalną ziemią oraz suszą rozwiązałam w ten sposób,podlałam(zalałam)go jak na chińskiej plantacji.
Do końca wegetacji nie dostanie już ani kropli,tylko tyle co spadnie z chmur.
Jako skalę porównawczą mam kilka czosnków,które nie są nawadniane w ten sposób.Liście są zżółkłe do połowy.
U Mnie ten sposób w czasie suszy się sprawdza.
Do końca wegetacji nie dostanie już ani kropli,tylko tyle co spadnie z chmur.
Jako skalę porównawczą mam kilka czosnków,które nie są nawadniane w ten sposób.Liście są zżółkłe do połowy.
U Mnie ten sposób w czasie suszy się sprawdza.
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Czosnek zimowy cz.4
słowianka75D
Czy już wcześniej korzystałaś z tego chińskiego patentu ? Na zdjęciu widzę , że Twój czosnek rośnie w ogrodzonej grządce . Mój w tej chwili trudno byłoby tak wygrodzić , ale być może jest to pomysł do wykorzystania w przyszłości .
Czy już wcześniej korzystałaś z tego chińskiego patentu ? Na zdjęciu widzę , że Twój czosnek rośnie w ogrodzonej grządce . Mój w tej chwili trudno byłoby tak wygrodzić , ale być może jest to pomysł do wykorzystania w przyszłości .
Pozdrawiam, Beata.
Re: Czosnek zimowy cz.4
Jak pisałem wcześniej, ja wiążę czosnek.
Właśnie dzisiaj powiązałem i widzę, że w tym roku czosnek będzie OK. A swoje przeczucie wiążę z łodygami czosnku... są grube i odpowiedniego koloru. Dasz czosnek ludziska.
Właśnie dzisiaj powiązałem i widzę, że w tym roku czosnek będzie OK. A swoje przeczucie wiążę z łodygami czosnku... są grube i odpowiedniego koloru. Dasz czosnek ludziska.
Re: Czosnek zimowy cz.4
Besia-całe poletko uprawne mam podzielone na podwyższone grządki.
Prawie co roku stosuję tę metodę ostatniego podlania czosnku.
Uprzedzę ew.pytania,czosnek utrzymuje się bardzo długo.
Do dziś mam jeszcze 6 zabków Ornaka,ważny jest tez sposób przechowywania.
Co zdaje egzamin u jednego,niekoniecznie musi sprawdzić u drugiego.
Prawie co roku stosuję tę metodę ostatniego podlania czosnku.
Uprzedzę ew.pytania,czosnek utrzymuje się bardzo długo.
Do dziś mam jeszcze 6 zabków Ornaka,ważny jest tez sposób przechowywania.
Co zdaje egzamin u jednego,niekoniecznie musi sprawdzić u drugiego.
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Czosnek zimowy cz.4
słowianka75D
Dziękuję Ci za odpowiedź .
Jeszcze dopytam się o te grządki : czy one są podwższone tak , jak przygotowuje się grządki w permakulturze ?
Dziękuję Ci za odpowiedź .
Jeszcze dopytam się o te grządki : czy one są podwższone tak , jak przygotowuje się grządki w permakulturze ?
Pozdrawiam, Beata.
Re: Czosnek zimowy cz.4
Jutro muszę oberwać kwiatostany na swoim czosnku.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Czosnek zimowy cz.4
6 dużych łyżek śmietany,3 łyżeczki majonezu,sól,pieprz,cukier do smaku,0,5 łyżeczki octu,4-5 dużych ząbków czosnku potraktowanych praską.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 7 gru 2014, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czosnek zimowy cz.4
Dzisiaj u kolegi znaleźliśmy kilka czosnków uschniętych i od spodu robaczywe. Kolega wyrwał te robaczywe i zrobił oprysk pokrzywówką w proporcji 2,5 litra pokrzywówki + 10 litrów wody. Mówił żebym też sobie popryskał ale wstrzymałem się bo chciałbym się Was zapytać jak działać profilaktycznie bo u mnie tego robaka nie ma.
Czy to może być to co atakuje cebule,śmietka jeśli dobrze pamiętam? Nie mogę dodawać zdjęć
Czy to może być to co atakuje cebule,śmietka jeśli dobrze pamiętam? Nie mogę dodawać zdjęć