Dżdżownice kalifornijskie! hodowla i inne zagadnienia

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Zablokowany
motocros
50p
50p
Posty: 85
Od: 3 wrz 2013, o 19:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Napisze Ci jak robie ja. Co 2-3 dni do nich zaglądam i polewam je konewką wilgotność musi być duża ponieważ muszą zachodzić procesy rozkładu pożywnienia, robaki mam przykryte kilkoma warstwami śćierek i trochę dłużej pozostaje wilgoć. Podobno musi być wilgotność około 80% robaczki nie mają zebów spożywają pokarmi w postaci połplynnej. Ale pamiętaj że są to zwierzęta lądowe a nie wodne wiec woda nie może stać w pojemniku.
niuniek_84
50p
50p
Posty: 89
Od: 2 mar 2014, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Motocros - dzięki za wskazówki :)
Gdzieś tam wyczytałem, że "amerykańscy naukowcy" dowiedli, że ma być 82,5% wilgotności - czyli jak Piszesz.
Z tymi ścierkami to bardzo fajny pomysł, muszę coś poszukać coś bardziej naturalnego, bo nie chcę ich plastikiem przykrywać, póki co ziemia wraz z jedzeniem przykryta jest kilkoma warstwami ręczników papierowych.

Zauważyłem dziś dużo większy ruch.
Możliwe że to od zwiększenia wilgoci, bo było dość sucho.
Dodatkowo zrobiłem im "gerberka" (zmiksowane warzywa + owoce + celuloza z chusteczek).

Tu fajne linki:
http://www.ppr.pl/artykul-szkolna-hodow ... ial-15.php


Zastanawiam się nad zorganizowaniem 2-3 dostaw dżdżownic, by zdążyć wyprodukować jeszcze w tym roku cennego nawozu ... a jak gromadka powiększy się, to będę mógł następne osoby wspomóc.
Pozdrawiam :)
boggi
500p
500p
Posty: 552
Od: 8 maja 2013, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dębica

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Ja w kompostowniku mam jakies tam dżdżownice ale kupiłem też w wędkarskim sklepie dendrobeny te z linku, który podałem wszędzie.
andreedk
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 12 lut 2013, o 23:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: górny śląsk

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Rok temu kupiłem na allegro 500 sztuk dżdżownic kalifornijskich. Wsadziłem je do kasty budowlanej. Cały czas mi uciekały. Myślałem, że mają za sucho - podlewałem je - uciekały górą. Przesuszyłem - uciekały dołem. Długo trwały aż zrozumiałem, że je przekarmiam. Teraz daję im mniej jedzenia na raz i żadna nie ma tendencji do uciekania.
W necie znalazłem doktorat, w którym badali tempo przyrostu liczby i masy dżdżownic kalifornijskich w zależności od warunków hodowli. Wnioski?
Stosunek jedzenia do celulozy powinien wynosić 3 :1. I nie należy im przeszkadzać. Dżdżownice, które liczono raz na dwa miesiące mnożyły się 5 razy szybciej niż te liczone co dwa tygodnie. (jako fascynat tych małych zwierzątek często grzebałem w pojemniku patrząc co robią i ile ich jest - teraz przestałem być tak nachalny :D ).

Podsumowując mój rok doświadczeń
W piwnicy mam dwie kasty budowlane - największe z castoramy. W dnie i w bokach mają wywiercone dziury wiertłem 6. Każda kasta stoi w identycznej (ale bez nawierconych dziur) w których gromadzi się płyn (odsącz). Między nimi dałem 3 słoiki żeby się dna nie stykały (tak więc kolejność jest kasta - słoik-kasta). Przykryte są tekturą - ogranicza parowanie - a jak rozmoknie - to zmieni się w papu dla małych robotników. Raz na jakiś czas zlewam płyn do 5 litrowych pojemników.
Efekt jest taki, że wreszcie mnożą się na potęgę :D Moje dzieci je lubią - zwłaszcza 3 letnia Basia.

Z jedzenia najbardziej lubią ogorki, melony i awokado (ale rzadko mają okazję to jeść). Nie lubią fusów z kawy
motocros
50p
50p
Posty: 85
Od: 3 wrz 2013, o 19:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Dokładnie tak, nie ma to jak własna obserwacja i eksperymenty. Z tego co widze to chyba każdemu kto je kupił chodowla sie bardzo rozrasta z czasem do innych pojemników itp :wink:
andreedk
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 12 lut 2013, o 23:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: górny śląsk

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Mam pytanie do Ciebie motocross. Jakie ilości pokarmu przerabiają Twoje maleństwa? Wszędzie piszą, że połowę tego co same ważą dziennie, ale ja mam wrazenie, że prawie w ogóle ten pokarm nie znika. Mnożą się, ale nie jedzą. Anorektyczki jakieś czy co? I w którym momencie przenosiłeś je do następnego pojemnika - po czym poznać że im ciasno?
ksysju
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 5 wrz 2013, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opole i okolice

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Witam

andreedk: Trochę nie rozumiem jak można przekarmić ? Daje się tylko to co jest "jadalne" .

Przenosi się gdy pojemnik jest pełen humusu i nie ma jak dosypać jedzonka.
--
ksysju
andreedk
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 12 lut 2013, o 23:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: górny śląsk

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Można je przekarmić. Jak będą miały za dużo odpadków organicznych na raz - to one gniją ( a nie są zjadane) i zakwaszają im środowisko. Dżdżownice tego nie lubią i uciekają. Na youtube jest dużo filmików z uciekającymi glistami :)
motocros
50p
50p
Posty: 85
Od: 3 wrz 2013, o 19:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Witaj andreedk, ja moim robaka daję raz dwa razy na tydzien garnek tego co sie w domu uzbiera w każdym kastrze daje im 20-30cm nowego jedzonka przerobia one to w 2-5 dni. Pamiętaj że ja już je mam długo i jest juz ich bardzo dużo. Uważam że musisz poczekać aż sie zaaklimatyzuja w swoich nowych pałacach, wiem po sobie na początkach co chwile do nich zaglądałem rozgrzebywałem a to im nie służy. Daj im czasu :wink: Co do przenoszenia ich to je je wywoże na działke do kompostowników, po pierwszym roku zaczołem je przenośić chiałem zaczekać aż sie wystarczająco namnożą. Pamiętaj nie powinno sie wybrać więcej niż 1/3 stada. Jeśli stale mają dostarczany ''świeży'' pokarm, to ich zagęszczenie przekracza nawet 200-300 osobników na powierzchnię 10cmx10cm (liczone i sprawdzone). Powiem Wam taką ciekawostke że w Niemczech i Holandi choduje się głównie odmianę dendrobaena veneta, w kilku słowach to są żywotniejsze,odporniejsze na zmiane warunków atmosferycznych (dlatego stosuje je się w wędkarstwie do pakowania w pudełka),rosną większe i żyją dłuzej.W Holandii albo w Niemczech tylko to się choduje. W przyszłym miesiącu kupie tą odmianę i włoże porcje zarodową do jednego kompostownika i zobacze która odmiana jest lepsza.

-- 11 mar 2014, o 09:59 --

Zapomniałem Wam napisać że mam od znajomego troche biohumusu od tej właśnie odmiany dżdżownicy i niczym sie nie różni pod względem wyglądu.
motocros
50p
50p
Posty: 85
Od: 3 wrz 2013, o 19:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Tutaj zdjęcia tego Biohumusu od tej wlaśnie odmiany dżdżownicy dendrobaena veneta.

Obrazek

Obrazek
ksysju
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 5 wrz 2013, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opole i okolice

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Hi

No, ja pamietam do dzis chwilę, jak wrzuciwszy kawałek chleba z żółtym serem, na następny dzień wybrałem spod tego garść cieplutkich dżdżownic :)

Wydaj mi sie, że jak człowiek kupuje "dżdżownice kalifornijskie" to dostaje najczęsciej coś z tego Eisenia andrei, Eisenia fetida, Dendrobaena veneta :wink:
--
ksysju
niuniek_84
50p
50p
Posty: 89
Od: 2 mar 2014, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Po kilku dniach obserwacji, mam wrażenie że:
- lubią jednak sporą wilgotność ... wlewam 100ml wody, a nadmiar ścieka w dół do drugiego pojemnika
- jedzenie które dałem im na początku zniknęło, czyli zaczęły pracować
- gdy mają cieplej 24-25 stopni ich ruchliwość znacząco wzrosła
- szmata wilgotna na górze bardzo pomaga, pokarm znika, a wilgoć nie paruje

Wciąż myślę nad dokupieniem jeszcze gromadki, by na samym początku zwiększyć ich produktywność.
motocros
50p
50p
Posty: 85
Od: 3 wrz 2013, o 19:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Dokładnie jest tak jak piszesz. Ja swoje mam przykryte kilko warstwami szmat i to im bardzo pasuje, z czasem szmaty sie rozpuszczą i je skonsumuja :wink: Nie podnoś im temperatury nie wyższej niż 28-30s. Dokup sobie na zdrowie gromade jeszcze :D
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 811
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

moje mieszkają w wiadrze po ogórkach kiszonych, przezroczystym - fajny widok jak buszują :) Nie stresuję ich grzebaniem, od czasu do czasu sypnę żarełka, chusteczek, kartonu porwanego i widzę, że im to odpowiada :) najlepiej im smakuje brązowy banan :)
niuniek_84
50p
50p
Posty: 89
Od: 2 mar 2014, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Hej :)

Wiem, że nie można do nich zaglądać, ale akurat grzebałem w garażu i jakoś tak samo wyszło.

Podniosłem szmatę, a pod nią kłębiło się cała masa robaczków, niestety nim wyciągnąłem telefon i zrobiłem zdjęcie, większość się pochowała.
Ale zaciekawiło mnie, że również pod szmatą buszują małe niteczki.
No i co najważniejsze, nie chodzą pod deklem, bo jeszcze na początku próbowały uciec.
Na zdjęciu widać ich pokarm, czyli zeszło roczne liście z klonu i trawa.

http://www.fotosik.pl ]Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”