Krety i walka z nimi !

orzechowiec13 · Post » 27 sie 2009, o 11:31

Najskuteczniejszy jest karbid. Można go kupić w detalu albo hurtowo na: http://www.karbid-sklep.pl
Produkt jest zapakowany w szczelne wiaderko, które zawiera 1 kilogram karbidu i pozwala na przechowywanie go przez dłuższy czas.
W odróżnieniu od innych chemikaliów środek ten jest bezpieczny, ponieważ po zastosowaniu w glebie pozostaje tylko nieszkodliwe wapno.
Nora kreta składa się z gniazda, spiżarni, korytarzy mieszkalnych, biegowych i żerowiskowych, których łączna długość może przekraczać nawet 200 m i w związku z tym tylko gazowanie jest w pełni skuteczną metodą, aby pozbyć się szkodnika. Krety są niemal ślepe, mają za to wyczulony węch i dlatego możemy użyć karbidu, który w reakcji z wodą wydziela nieprzyjemny i odstraszający kreta zapach. Należy zadeptać kopce, a później do nowo powstałych włożyć trochę karbidu i następnie zakryć otwór aby zapobiec wychodzeniu gazu na zewnątrz, polać wodą.
Zapach karbidu bardzo drażni czuły węch nie tylko kretów. Dzięki niemu możemy pozbyć się z działki również karczownika, nornicy i myszy polnej.

MirekL · Post » 27 sie 2009, o 14:19

Napisałeś to samo na dwóch forach w trzech wątkach....

A ja Ci powiem- pomaga. Jak umarłemu kadzidło....

Fallenangelv · Post » 27 sie 2009, o 21:46

http://www.karbid.friko.pl/
http://ekosklep.swistak.pl/profil/orzechowiec13
Nic innego jak sprzedaż karbitu.
Ps: następny raz bardziej się postaraj .

Erazm · Post » 28 sie 2009, o 09:00

Karbid jest nieskuteczny. Nie warto go kupować. Pisałem o tym kilka razy.

piters · Post » 28 sie 2009, o 10:29

a ja wypróbowałem ostatnio "wywar" z czarnego bzu (polecany tu przez kogoś na forum) i efekt jest naprawdę bardzo dobry - krecik przestaje ryć momentalnie na dłuższy czas (2-3 tyg); jak tylko pojawi się gdzieś nowy kopiec zaraz wlewam do niego(przez odsłonięty korytarz) 2-3 litry gnojówki z bzu i kolejnych kopców już nie ma

sposób przyrządzenia tego "eliksiru" : liście, owoce, gałązki bzu zalać wodą w zamkniętym pojemniku i poczekać ok 5 dni - przy otwieraniu nie oddychać

chyba warto spróbować, tym bardziej, że u kogoś jak pamiętam też ten sposób się sprawdził....ja polecam

aha - spoób bezkrwawy i powiedzmy w 99 % ekologiczny (gdyby nie ten zapach byłoby 100 %

)

Space99 · Post » 30 sie 2009, o 16:05

Dziś skubaniec przebił się jakoś do piwnicy i przez pół nocy szarpał ocieplenie drzwi od wyjścia z piwnicy (styropian).
Myśle że 1km od mojego trawnika+ za rzeczką i drogą powinno go powstrzymać przed powrotem.

Suppa · Post » 30 sie 2009, o 20:39

Mnie niedawno ugrzył w palec jak go tak trzymałem w trakcie wynoszenia poza mój teren

mbazyl · Post » 2 wrz 2009, o 10:49

Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że te piszczące lampy solarne nie działają.

Space99 · Post » 3 wrz 2009, o 20:22

A po jakim czasie działania to stwierdzasz ?

mbazyl · Post » 3 wrz 2009, o 21:17

3-4 tygodnie.

Space99 · Post » 4 wrz 2009, o 08:25

Ja zamontowałem taki stary straszacz na krety bez zmiennej częstotliwości i krety ryją sobie koło niego. Więc teraz próbuje wywaru z czarnego bzu...

mirzan · Post » 1 paź 2009, o 21:55

Czy o takie urządzenie chodzi?
http://www.novamed.pl/stetoskopy-1

s30 · Post » 1 paź 2009, o 23:44

Witam po raz drugi użytkowników portalu.
Widocznie mogłem reklamować jakieś genialne pułapki na kreta z odnośnikiem na allegro

Co nie zmienia faktu iż podstawą pozbycia się kreta jest szpadel i poświęcenie kilku chwil.
Pozdrawiam walczących i tracących pieniądze na chwyty marketingowe

Post » 2 paź 2009, o 09:27

Post forumowicza S30 został usunięty z uwagi na zawartość drastycznych treści opisujących walkę z kretami.
Wypowiedzi budzące grozę w odczuciu wielu z nas nie mają racji bytu na naszym forum.

Proszę zatem ograniczyć swoje publiczne zdziwienie i ewentualne uwagi kierować na pw do moderatorów lub Administratora forum.
Mozi - usuwam również Twój post i zalecam szczegółowe zapoznanie się z regulaminem naszego forum i zasadami tu panującymi.
KaRo

Mozi · Post » 2 paź 2009, o 22:49

KaRo pisze:(...)Mozi - usuwam również Twój post i zalecam szczegółowe zapoznanie się z regulaminem naszego forum i zasadami tu panującymi.
KaRo

Zgodnie z zaleceniem zapoznałem się z regulaminem, jednak nie znalazłem w tyym dokumencie żadnej, ale to żadnej merytorycznej podstawy ani do usunięcia postu zalecającego by szpadlem dziada, ani postu krytykującego prymitywny język, ani do mojego postu. Ot, co! Owszem, są w regulaminie zapisy o dyskrecjonalnej cenzurze, Nie chcę zaśmiecać wątku - dalej patrz tu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 40#1123740
Mozi