Taka w tym roku była łagodna jesień. W lesie jeszcze z dębów nie wszystkie liście do końca opadły, a już niektóre zaczęły nowe wypuszczać.romekp pisze:Ciekawa rzecz bo wtym roku po zgubieniu liści, zaczęła wypuszczać małe listki jak na wiosnę. Tak jakby ponownie rozpoczęła wegetację.
Borówka amerykańska - 2cz
-
- 50p
- Posty: 85
- Od: 16 paź 2009, o 15:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Halinów
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Witam!
Ciekawa sprawa, do Polski zachodniej, w tym na Opolszczyznę niwielka ich ilość dolatuje zimą. W tym roku koło domu ich praktycznie nie widzę. Kiedyś, porwały mi zimą słoninę dla sikorek, którą powiesiłem na czereśni. Może dobrym sposobem byłoby wyścielenie czarną włókniną ziemi pod krzakami borówki. Pozdrawiam. romekp
Ciekawa sprawa, do Polski zachodniej, w tym na Opolszczyznę niwielka ich ilość dolatuje zimą. W tym roku koło domu ich praktycznie nie widzę. Kiedyś, porwały mi zimą słoninę dla sikorek, którą powiesiłem na czereśni. Może dobrym sposobem byłoby wyścielenie czarną włókniną ziemi pod krzakami borówki. Pozdrawiam. romekp
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Ptaki nie grzebią "z założenia". Ptaki szukają pokarmu. Jeśli go nie ma, nie będą tracić czasu i energii.
Skoro uporczywie grzebią to są robale.
Jak w ludowym porzekadle- po to kura grzebie...![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Skoro uporczywie grzebią to są robale.
Jak w ludowym porzekadle- po to kura grzebie...
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 23 sie 2010, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gryfice
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 2cz
witam polecam zakupy w sprawdzonym sklepie ogrodniczym [...].pl mozna zobaczyc na necie można kupic po atrakcyjnych cenach sadzonki 17 odmian borówek i nietylko serdecznie pozdrawiam
A Regulamin to pies?
Bishop
A Regulamin to pies?
![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
- adamza07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 10 mar 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Jezierzycy k.Wołowa
Re: Borówka amerykańska - 2cz
ogrodna 5
W ogrodniczym widziałem borówki o 4-5 zł. taniej.O pozostałych roślinach nie wspomnę...
W ogrodniczym widziałem borówki o 4-5 zł. taniej.O pozostałych roślinach nie wspomnę...
"Człowiek żyje po to,aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje." Vinet
ogrody,kompozycje roślin
ogrody,kompozycje roślin
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 23 sie 2010, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gryfice
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 2cz
uwazam ze ceny na ogrodnej nie są wygorowane poza tym wiem jak wygladaja sadzonki i np wszystkie kupione z tego sklepu się przyjeły i rosną w najlepsze w ogrodzie a za pare groszy to owszem mozna kupic tylko jest zawsze do niczego sie juz niedaja pozdrawiam serdecznie
Proszę o poprawne pisanie z użyciem polskich znaków, wielkich liter itd. To już kolejne ostrzeżenie. Za ustawiczne ignorowanie zasad panujących na forum niedługo będzie należał się ban... Nalewka
Proszę o poprawne pisanie z użyciem polskich znaków, wielkich liter itd. To już kolejne ostrzeżenie. Za ustawiczne ignorowanie zasad panujących na forum niedługo będzie należał się ban... Nalewka
W jakiej rozstawie macie posadzone borówki wysokie?
Planuję na własne potrzeby posadzić kilka krzaków borówki wysokiej.
W zależności od źródła zalecenia co do rozstawy są bardzo różne od 3,5x1,5 m do 1,5x0,8 m.
Miejsce jest już przygotowane. Około 5 m na 3 m. Gleba lekka próchnicza.
Ile zmieścić tam krzaków? Wychodzi że od 4 do 12.
Wyższe odmiany od północy, niższe od południowej strony.
Duża rozstawa to gorzej wykorzystana ziema i mniej krzaków, a więc mniej odmian i mniejszy plon. Gęstsza rozstawa to więcej odmian i większe zbiory, ale i większe niebezpieczeństwo wystąpienia chorób grzybowych i walki między krzakami o dostęp do światła.
Jak to wygląda po kilku, kilkunastu latach od posadzenia. Która rozstawa w warunkach amatorskiej uprawy borówki wysokiej jest optymalna? Jakie macie doświadczenia? Jaka rozstawa się u was sprawdziła?
dziadek22
W zależności od źródła zalecenia co do rozstawy są bardzo różne od 3,5x1,5 m do 1,5x0,8 m.
Miejsce jest już przygotowane. Około 5 m na 3 m. Gleba lekka próchnicza.
Ile zmieścić tam krzaków? Wychodzi że od 4 do 12.
Wyższe odmiany od północy, niższe od południowej strony.
Duża rozstawa to gorzej wykorzystana ziema i mniej krzaków, a więc mniej odmian i mniejszy plon. Gęstsza rozstawa to więcej odmian i większe zbiory, ale i większe niebezpieczeństwo wystąpienia chorób grzybowych i walki między krzakami o dostęp do światła.
Jak to wygląda po kilku, kilkunastu latach od posadzenia. Która rozstawa w warunkach amatorskiej uprawy borówki wysokiej jest optymalna? Jakie macie doświadczenia? Jaka rozstawa się u was sprawdziła?
dziadek22
borówka amerykańska
witam
chciałbym się dowiedzieć czegoś o borówce amerykaskiej:
-jak sie ją szczepi?
-ile może urosnąć w ciągu roku?
-czy opłaca się zaczynac z borówką?
chciałbym się dowiedzieć czegoś o borówce amerykaskiej:
-jak sie ją szczepi?
-ile może urosnąć w ciągu roku?
-czy opłaca się zaczynac z borówką?
Re: borówka amerykańska
Niewatpliwie tak. Bardzo ciekawa roślina. Pyszne i zdrowe owoce. Uprawa jest jednak trudna. Jeżeli masz glebę lekka i przepuszczalna to będą kłopoty, ponieważ borówka jest wrażliwa na niedobór wody w glebie i w lecie, w upalne dni , nie nadążysz jej podlewac. Jeżeli zapewnisz jej dostatek wody i kwaśne podłoże to wystarczy tylko dwukrotne podlanie z wiosny roztworem siarczanu amonu / ważne by roślina miała duże przyrosty pędów jako, że owocuje na końcach pędów/. Ja mam na działce 10 krzewów borówki trzech odmian /tez ważne, by zapylały sie krzyżowo/ i jak pokryja się owocami pokaże wam zdjęcia.Ziolo pisze:czy opłaca się zaczynac z borówką?
Pozdro.
I jeszcze na temat borówki.
Jeżeli chcesz posadzić sobie borówkę nie kupuj młodych, jednorocznych sadzonek. Dwu a nawet trzy letnie. Wcześniej uzyskasz owocowanie. Odmiany wybierz takie by owoce zbierać przez całe lato/ nie dojrzewają równocześnie na krzaku/.
Tutaj masz odmiany :
http://www.borowka.ovh.org/odmiany-borowki.php5
Aha . I broń Boże zadnej gnojówki czy obkładania obornikiem !!.
Borówkę można sadzić od kwietnia do pażdziernika.
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: borówka amerykańska
Mi w szkółce polecili Bluegold i Elliot.
Posadziłam je w kwaśnym torfie wymieszanym z ziemią na jesień w 2009. W zeszłym roku koło marca podlałam nawozem do borówki specjalnym. Kwitły i miały nawet po kilka owoców (krzaczki trochę powyżej kolan po 3 gałęzie).
Jednak mam wrażenie, że te dwie odmiany mijają się troszeczkę z kwitnieniem.
Jaką lub jakie radzicie jeszcze dokupić żeby zapewnić zapylanie krzyżowe tym co mam?
Posadziłam je w kwaśnym torfie wymieszanym z ziemią na jesień w 2009. W zeszłym roku koło marca podlałam nawozem do borówki specjalnym. Kwitły i miały nawet po kilka owoców (krzaczki trochę powyżej kolan po 3 gałęzie).
Jednak mam wrażenie, że te dwie odmiany mijają się troszeczkę z kwitnieniem.
Jaką lub jakie radzicie jeszcze dokupić żeby zapewnić zapylanie krzyżowe tym co mam?
Pozdrawiam, Monika
Re: borówka amerykańska
Polecam Sunrise. Owocowaniem sie nie przejmuj. Pierwszy rok po posadzeniu tak jest.Ważne są nowe pędy i ich przyrosty ,bo to od nich zależy, jakie będzie owocowanie na przyszły rok. Niepotrzebnie przepłacasz " specjalny" nawóz pod borówki . Wystarczy Ci tylko siarczan amonu. Dwa razy wiosną do momentu zakwitnienia. Póżniej nie można, bo nowe pędy nie zdązą zdrewniec do zimy i mogą przemarznąć. Moje są trzy lata po posadzeniu i dopiero w drugim roku zaowocowały obficie. Krzaki juz maja wysokość 1,5 m.smonika pisze:Jaką lub jakie radzicie jeszcze dokupić żeby zapewnić zapylanie krzyżowe tym co mam?
- kamykkamyk2
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2010, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: borówka amerykańska
Ja na jesieni kupiłem 4 sadzonki borówki amerykańskiej i każda odmiana jest inna, gdyż Pani w sklepie powiedziała że będą kwitły o różnych porach i dobrze się zapylały, a jak to będzie w praktyce przyszłość pokaże.
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: borówka amerykańska
Dzięki forumowicz
Borówki przyjęły się ładnie i rosną. Chyba dokupię jeszcze ze 2, bo mam miejsce. Pojedyńcze owoce już jadłam, wiem, że na obfite plony muszę jeszcze poczekać ze dwa sezony.
A nawóz nie był drogi (8 zł za 1 litr), a dla początkującego działkowca bezpieczniejszy w stosowaniu :P
Borówki przyjęły się ładnie i rosną. Chyba dokupię jeszcze ze 2, bo mam miejsce. Pojedyńcze owoce już jadłam, wiem, że na obfite plony muszę jeszcze poczekać ze dwa sezony.
A nawóz nie był drogi (8 zł za 1 litr), a dla początkującego działkowca bezpieczniejszy w stosowaniu :P
Pozdrawiam, Monika
Re: borówka amerykańska
Odnośnie użycia nawozu jedna praktyczna rada. Ponieważ borówka ma płytki system korzeniowy odradzam sypanie nawozu pod krzak. Moga powstać lokalne przesolenia gleby i część systemu korzeniowego może ulec uszkodzeniu. Najlepiej nawóz rozpuścic we wodzie dając 5 dkg na wiadro 10 litrowe i pod każdy krzak dac pół wiadra.Jak zakwitnie nie stosowac juz żadnego nawozu.