Winorośl - zapytania i informacje o odmianach

[sajko71]

Adas11 proponuję Ci dobrze wczytać się w artykuł na temat: http://www.naszewinnice.pl/polskie-winn ... xqqgNUzbIX

[Mary90319]

Kochani czy winorosl moze rosnac w cieniu. Mam tylnia scianw ogrodu do zagospodarowania i szukam czegos co sie pnie i nie przeszkadza mu cien. Slonce tam dochodzi ale nie super bezposrednio. Druga kwestia szukam winogron ktore wygladaja jak takie typowe ze sklepu, duza kisc, duze grona, slodkie, biale/jasne.

[sajko71]

Winorośl lubi słońce. Są jednak odmiany które dość dobrze radzą sobie w słabym lub krótkotrwałym nasłonecznieniu. Jednak dla odmian opisywanych przez Ciebie jako podobne do tych ze sklepów (czesto używa się nazwy "wielkoowocowe") trzeba przeznaczyć najlepsze stanowiska np. południowe ściany, szklarnia, tunel. Te odmiany nie nadają sie "do cieniu" . Co najmniej kilkadziesiąt takich wielkoowocowych odmian już szerzej uprawia się w Polsce a jeszcze wiecej testuje w naszych warunkach. Najbadziej znane jasne to np. Arkadia, Regina (inna nazwa to V25/20), te jednak potrzebują słońca, ciepła a nawet okrycia na zimę.

[noka]

Mam V25/20 od 12 lat i nigdy nie okrywałem.

Jak co roku Regina dojrzewa w sierpniu.
Ten zielony to Timur który smakowo jest marny i wkrótce zostanie zastąpiony Arkadią która już rośnie w pobliżu.

[malopolanin]

To, co widać na zdjęciu, powinno jeszcze powisieć na krzewach. Ja tam nie widzę dojrzałych winogron, a, co najwyżej, kilka wybarwionych jagód, które można już podskubywać. Nigdy bym się nie zdecydował zerwać tak niedojrzałe grona.
Timur dojrzewa w drugiej dekadzie września, więc ocenianie go w tej chwili nie ma najmniejszego sensu, tym bardziej nie ma sensu go zrywać. Zresztą, obydwie odmiany - Regina i Timur - na dojrzewanie potrzebują około 110 - 120 dni.

[Ohajo]

Bardzo proszę o pomoc w identyfikacji dwóch odmian deserowych winorośli, których miałem okazję skosztować u znajomego i bardzo mi smakowały. Niestety działkowicz nie zna nazw tych odmian, a chętnie posadziłbym je u siebie.
Pierwsza - liść i grono na wspólnym zdjęciu:


Druga - liść i owoc osobno:

[malopolanin]

Pierwsza podobna do labruchy Isabella . Co do drugiej, łatwiej byłoby, gdybyśmy widzieli kształt grona. Nic nie piszesz ani o wielkości gron i owoców, ani o smaku, konsystencji jagód. Jeden liść też nie jest bardzo reprezentatywny dla danej odmiany. Na winorośli liście różnią się między sobą.
Im więcej szczegółów podasz, tym łatwiej będzie o identyfikację lub tym pewniejsza będzie identyfikacja. Ważny jest wygląd liścia - ile klap, jaka zatoka, czy przebarwiają się na jesieni, czy mają jaśniejszy spód itp, itd. To samo dotyczy gron. Czy są zwarte, jaki mają kształt, jak duże są, ile ważą itp. Owoce - miąższ (glut, wodnisty, chrupki), skórka (gruba, cienka), smak, wielkość itp.

[Ohajo]

Dzięki za odpowiedź.
Druga odmiana ma podobny smak (czuć "labruchę"), owoce kuliste, ciemnogranatowe, bardzo słodkie, wodniste z gulą w środku, którą połykam w całości, skórka dość gruba i twarda, po wyciśnięciu środka do japy skórkę wyrzucam. Liście z pięcioma płatami i głębokimi wcięciami, jak na zdjęciu. Roślinę widziałem tylko kilkanaście minut, teraz jestem 200km od niej i nie dam rady podać większej ilości szczegółów.

[Ohajo]

Dodam jeszcze, że grona są średniej wielkości, luźne.

[malopolanin]

Masz już V 68-021, odmianę w smaku podobną, trudną do przeciążenia owocowaniem, grona większe. Zerwane w odpowiednim momencie nie dają tak po nosie i kubkach smakowych labruchą. Uważam, że szkoda miejsca na odmiany Isabellopodobne. Można je lubić tylko wtedy, kiedy nie ma się porównania ze smakiem dojrzałych owoców innych odmian.
Sugerują posadzenie czegoś, co by się dało zjeść i nadawało się na sok lub wino i nie było takim glutem. Spróbuj np. Swenson Red.

[aśka2006]

Witam
mam prośbę o radę. Od kilku dni siedzę i czytam opisy odmian winorośli. Niby już coś wiem ale mam problem z wyborem odmian.

Problematyczne jest to, że mieszkam pod Olsztynem na Warmii, działkę mam z porządnym "przewiewem", na górce, otoczoną polami.
Gleba gliniasta IV klasa...bardzo żyzna ale trzeba ją wzruszać bo skała się robi albo błoto.

Szukam:
3 odmian deserowych najlepiej o rożnych kolorach gron
1 lub 2 odmiany na w miarę przyzwoite wino.... ale takich, które można puścić "wolno" na ścianę

Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

[almatea]

Witam serdecznie,

dostałem 2 lata temu od znajomego gospodarza winorośl w doniczce.
Niestety - odmiana bliżej nieznana. Opisana jako - dobra
W tym roku pierwszy raz zaowocowała.
Przeglądałem książkę Pana Myśliwca i czytałem o odmianach - opisanych jako winne i deserowe.
Czy da się na podstawie zdjęcia stwierdzić, czy ta odmiana nadaje się na wino?
W smaku - pyszna, skórka odchodząca. Pod skórką sama słodycz.
Kiedyś brałem od znajomego winogron na wino i smakowały podobnie.



P.S. Planuję "dosadzić" jeszcze jakąś inną odmianę białego winogrona. Czy ktoś może polecić coś sprawdzonego, dobrego i deserowego?

Pozdrawiam

[malopolanin]

Szukam:
3 odmian deserowych najlepiej o rożnych kolorach gron

Temat wyboru odmian jest bardzo trudny ze względu choćby na fakt, że każdemu smakuje co innego. Najlepszym wyjściem jest udanie się do najbliższej winnicy, ogródka winnego lub kogoś, kto uprawia winorośl w naszej okolicy i poprosić o możliwość degustacji. Plusem jest fakt, że sami osobiście oceniamy smak, a na dodatek mamy pewność, że w naszej lokalizacji można uprawiać daną odmianę. W internecie jest mnóstwo ofert przeróżnych odmian odmian. Zdjęcia, filmy i baśnie pisane jako opis odmiany zachęcają do zakupów. Schody zaczynają się, kiedy już kupimy taką wychwalaną odmianę i okaże się, że zielonego mamy dużo, a owoców niewiele, bo odmiana ma kiepską mrozoodporność, a sprzedawca pod zdjęciem nie napisał, że zrobiono go w tunelu lub szklarni. Niektóre odmiany można z powodzeniem uprawiać tylko w najcieplejszych rejonach Polski i warto o tym pamiętać, jeżeli sadzić zamierzamy tam, gdzie warunki są mniej sprzyjające. Problem kolejny, to podatność odmian winorośli na choroby. Sprzedawcy nigdy, albo bardzo rzadko informują kupujących o tym, a to jest istotne, jeżeli nie chcemy lać chemii na winorośl co kilka tygodni lub częściej. Innym problemem jest pękanie jagód. Cecha bardzo uciążliwa. Pękające jagody to zachęta dla szerszeni, os, pszczół, mrówek, a na końcu ślimaków. Pęknięte jagody chorują i albo będziemy je podjadać nie do końca dojrzałe, albo wyrzucimy.
Minusem jest fakt, że wybór odmian mamy ograniczony do tych, które akurat ta winnica, winogrodnik lub pasjonaci winorośli uprawiają.

1 lub 2 odmiany na w miarę przyzwoite wino.... ale takich, które można puścić "wolno" na ścianę

Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

Mowa o winie czy winku? Na wino masz całą gamę odmian winnych, które można uprawiać w Polsce. Jakie to są odmiany, możesz poczytać na etykietach win oferowanych przez polskich producentów wina lub na ich stronach internetowych. I znowu uważam, że najlepiej sugerować się tym, co jest najbliżej naszej lokalizacji.
Na winko możesz sadzić cokolwiek, co tylko zdąży dojrzeć w Twojej lokalizacji. Są odmiany uniwersalne, które sprawdzą się jako deserowe, a także można z nich zrobić sensowne winko - Nero, Swenson Red, Muscat Bleu

[aśka2006]

Malopolanin
w 100% zgadzam się, że wybór odmian jest trudny, opisy nie w pełni miarodajne...i stąd moje pytanie. W najbliższej okolicy króluje winorośl określana jako "poniemiecka" ...hihihi
Olbrzymie krzaczysko, mrozoodporne w pełni, o ciemnych gronach, słodkich z odchodzącą skórką...ale chyba mam jakieś małe "uczulonko" bo mnie język szczypie jak je zjem

Znajomy dał mi kilka gałązek po cięciu swoich winorośli...ładnie mi się ukorzeniły, rosną owocują...ale kwaśne i po nich też mnie język szczypie .

Kupiłam kiedyś Arkadię...no ale ona wegetuje ma jedno...max dwa grona, smaczne ale maleńkie. Oczywiście powinna rosnąć pod osłoną.

Takie to mam przygody i doświadczenia. Postanowiłam zapytać fachowców co mam kupić. Oczekiwania co do deserowych mam małe...słodkie i z chrupiącą skórką (nie lubię jak mój syn pluje skórką na prawo i lewo)
.................................................
Oczywiście winko mam na myśli. Nawet nie będę się zabierała za przyzwoite wino...doświadczenie mamy tylko z porzeczkami i aronią

[malopolanin]

Wszystkie dojrzałe winogrona powinny być słodkie. Jeżeli są kwaśne, powinny jeszcze wisieć na krzewie, bo to oznacza, że nie dojrzały jeszcze. Nie dojrzały, bo są późną odmianą i zostały zerwane zbyt wcześnie, albo też krzew jest przeciążony i winogrona nie zdążyły/nie zdążą dojrzeć. Dlatego warto wybierać odmiany wczesne.
Arkadię wykopałem. U mnie za dużo z nią kłopotów. Niska mrozoodporność, choruje.
Zastanów się nad Nero. Niezła odmiana pod względem smaku, dość odporna na choroby, można z niej zrobić wino.
Z modnych ostatnio wschodnich mógłbym zasugerować : http://vinograd.info/sorta/stolovye/aladdin.html i http://vinograd.info/sorta/stolovye/galahad.html (z lewej na dole można wybrać język, translator przetłumaczy treść strony).
Masz razem 3 kolory, odmiany w miarę odporne, smaczne, o ładnych gronach.