Pokażę jeszcze moje nowe nabytki
Pink Annabelle
oraz hortensja bukietowa BOBO
nie rozrasta się tak bardzo max 80cm,a w tym miejscu właśnie potrzebowałam coś niewielkiego i niezawodnego jeśli codzi o kwiaty i mrozoodporność.
Dziś również rozprawiłąm się do końca z moimi dwiema pęcherznicami diabollo,niestety tam ,gdzie rosły nie miały możliwości pokazania swojej urody,ponieważ musiałam je drastycznie ciąć,żeby mi świata nie zasłoniły i w rezultacie praktycznie kwiatów zero.Dziś je pocięłam na drzewka,zobaczę co z tego wyjdzie ,wokół nich mam zamiar dosadzić rodo do tych ,które już tam rosną i zrobić taką dużżżżżą rabatę właśnie rododendronową.
Oto to co z nich zostało
-- 16 cze 2012, o 18:35 --
Dorota ,lało,a nie padało...odrazu lepiej się oddycha.Ja mieszkam koło Swarzędza.