Kaktusiki i sukulenciki-nyskadu część 4

[x-Cz-a]

Te nieśmiałe oznaki nadchodzącej wiosny to jest to na co czekamy
Te kwitnienia wywołały uśmiech na mojej buzi

[emerald]

Czekam na kwiat aloesu Mój siedzi jak zaklęty i nic.

[Nadzieja]

Pięknie czekam na kwiatuszki Aloesa.

[ona1234]

Zakupiłam dzisiaj nasiona kaktusów Ciekawa jestem czy coś z nich urośnie )

[nyskadu]

Dzięki wszystkim za odwiedziny

Słuchy po forum chodzą, ze wiosna nadchodzi



U mnie co prawda, wczoraj było bardziej zimowo, ale dziś już lepiej i od razu widać male efekty

[Paula15]

Super zdjęcia z zimowiska U mnie jeszcze wszystko śpi i nie myśli o pąkach

[Martada]

Piwniczne zbiorówki jak się patrzy "ozimina" w piaskownicy rokująca woskowa eszewerka śliczna a dla pączkujących doping i podziękowania za kolejny dowód, że jakoś tę zimę przetrzymaliśmy
Jeszcze chwilka i znów będą na tym wątku kaktusowe bukiety

[chromat]

dużo się u Ciebie dzieje, a co dopiero będzie wiosną

[hen_s]

Ho, ho! - co za piękne widoki!
Toć na południu Polski rzeczywiście klimat sprzyjający.

[czarny]

Coś mi ta rebutka auchanem pachnie ;)

No nic, czekam aż wreszcie będzie można odrosty opędzlować ;)

[nyskadu]

dzięki za odwiedzinki

Pogoda dziś sprzyjała a rebutia tak tak z oszołoma jak i wcześniejsze mammillarie, kto lubi marketowce to zawsze coś tam dla siebie znajdzie, a już prawie stoją od roku i od czasu do czasu coś tam nowego dołożą.

Jutro walentynki, trzeba sobie jakiś prezent zafundować jak inni nie chcą

[piasek pustyni]

Słuchy po forum chodzą, ze wiosna nadchodzi

No przecież trąbię o tym od tygodnia...
Ale u mnie aż takich jej oznak nie ma. Przesympatyczne zdjęcia - miło na takie roślinki popatrzeć.

[nolina]

Zdjęcia super ,a co do wiosny ... dziś idąc do pracy przed godziną 7.00 widziałam przelatująca nade mną dzikie gęsi ...więc nie martwcie się wiosna tuż,tuż

[honorka22]

Takie widoczki to nic innego, jak zapowiedź rychłej wiosny i coś miłego dla oka w pochmurne dni

[nyskadu]

dzięki zbiorowo
A dziś już po spotkaniu w Gliwicach, nie obyło się bez zakupów, no bo jak to tak po pustemu jakiś balast musi wracać ze mną do domu