Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.3
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.3
ewita44: Wydaje mi się że mam taką samą bordową, wielkokwiatową różę. Mój krzak ma 9 lat i przez te lata wprawdzie kwitł obficie ale nie przekraczał 60-70 cm. Od zeszłego roku ta róża zaczęła szaleć - wyskoczyła na 150 cm, potroiła kwitnienie, kwiat zrobił się nieco większy i stracił (może chwilowo?) ten czarny odcień. Bardzo ją lubię bo jej kwiaty po ścięciu stoją ponad 2 tygodnie w wazonie. Właśnie wczoraj ścięłam pierwszy bukiet dla mamy. To co ścięłam do bukietu to była tylko połowa - jeszcze ... drugie tyle kwiatów zostało na krzaku.
Danka11: Czekam niecierpliwie aż zaprezentujesz kwitnącą Komtesę! Moja ma na razie tylko małe pąki.
Danka11: Czekam niecierpliwie aż zaprezentujesz kwitnącą Komtesę! Moja ma na razie tylko małe pąki.
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.3
Floresito, raczej nie będę miała Komtesy w tym roku, pierwszych rozwiniętych kwiatów spodziewam się za kila dni, ale już teraz widzę, że będzie to prawdopodobnie Dieter Muller. Jeszcze nie miałam, więc nie narzekam.
Mam też inne pomyłki - z pomarańczowej angielki wyrosła różowa wielkokwiatowa, a z jasnoróżowej francuskiej coś żółto kremowego i możliwe, ze pnącego. Kremowa na szczęście trafiła mi się prześliczna.
Wstawię zdjęcia wszystkich francuskich za kilka dnia, jak wszystkie zakwitną.
Floresito, znasz odmianę tej czerwonej - rewelacyjna
Mam też inne pomyłki - z pomarańczowej angielki wyrosła różowa wielkokwiatowa, a z jasnoróżowej francuskiej coś żółto kremowego i możliwe, ze pnącego. Kremowa na szczęście trafiła mi się prześliczna.
Wstawię zdjęcia wszystkich francuskich za kilka dnia, jak wszystkie zakwitną.
Floresito, znasz odmianę tej czerwonej - rewelacyjna
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.3
Odmiany tej bordowej nie znam. To róża "kwiaciarniana". Przed ok 9 laty moja mama dostała wiązankę 5 bordowych róż na bardzo długich łodygach, kupionych z kwiaciarni. Jak kwiaty zaczęły lekko więdnąć to ojciec ukorzenił fragment łodyżki. Sadzonka się przyjęła, nawet dość szybko utworzyła zgrabny krzaczek. Od tamtej pory bardzo hojnie obdarza nas kwiatami przez cały sezon. W ogóle najbardziej lubię róże wielkokwiatowe, jednak nigdy nie widziałam żeby róża wielkokwiatowa- ogrodowa miała taką ilość kwiatów na 1 krzewie! Danusiu, chodziło mi o różę francuską (tą podobną na zdjęciu do Abrahama), która na spodzie kartonu podpisana była jako Komtesa. Możesz pokazać na zdjęciu co z niej zakwitło? Według zdjęcia na kartoniku miała być delikatnie różowo - morelowa. U mnie na jednym z dość małych jeszcze pąków przebija jakby czerwony kolor.
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.3
Floresito, wiem o którą różę pytasz. Niestety mam chyba pomyłkę. Możliwe, że jest to róża parkowa - rośnie wysoko, ale kolory nie pasują do zdjęć z kartonika. Kolorystycznie pasuje mi do Dietera Mullera - taka róża pojawiała się jako różowa francuska pachnąca w poprzednich latach. Jeszcze kilka dni i zobaczymy.
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.3
Moja "Komtesa" wydaje się być inna. Przed chwilą wyszłam na balkon by raz jeszcze obejrzeć ten dojrzewający pąk - jednak jest morelowy, nie czerwony i na każdym pędzie znajduje się tylko 1 pąk kwiatowy.
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.3
Floresito, opis Twojej "Komtesy" przypomina mi to co mi wyrosło z morelowej angielki - do tej pory zawsze trafiałam na Abrahama Darby. Zobacz zdjęcie na poprzedniej stronie - pojedyncze kwiaty, w pąkach jeszcze morelowo-różowa.
Niestety okazała się różową wielkokwiatową. Na szczęście pachnie przyjemnie i jest odporna na palące słońce (angielki muszę chować do cienia).
Niestety okazała się różową wielkokwiatową. Na szczęście pachnie przyjemnie i jest odporna na palące słońce (angielki muszę chować do cienia).
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1815
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.3
Witajcie, chciałabym Wam pokazać jak zmienia się moja Peace
Jestem nią zachwycona.
Floresito , piękny ten bukiet, mama pewnie się ucieszyła z tak pięknego bukietu.
Moje róże NN się rozwinęły choć nie wiem jak się nazywają pachną cudownie szczególnie ta jaśniejsza.
a ciemniejsza wygląda tak
Jeszcze jasnoróżowa w pączkach, ale coś długo te pączki się nie rozwijają.
Są to róże wsadzone w zeszłym roku, bardzo poszły w górę br.
A to moja Edenka
Dokupiłam jeszcze 2 w tym roku z gołym korzeniem ale jeszcze nie mają nic pączusiów.
Z mojej Mount Shasty kupionej w biedronce wyrasta pąk, który b powoli się rozwija ale jest ciemno bordowy a nie biały.
Natomiast Ingrid Bergman powoli się rozwija
Nie wiem jak u Was ale u mnie moje róże atakują mszyce a na jednej różycy znalazłam białą gąsienicę, od razu ją zlikwidowałam.
Po niedzieli zacznę pryskać pokrzywą jeśli to nie pomoże to będzie musiała chemia wkroczyć.
Jestem nią zachwycona.
Floresito , piękny ten bukiet, mama pewnie się ucieszyła z tak pięknego bukietu.
Moje róże NN się rozwinęły choć nie wiem jak się nazywają pachną cudownie szczególnie ta jaśniejsza.
a ciemniejsza wygląda tak
Jeszcze jasnoróżowa w pączkach, ale coś długo te pączki się nie rozwijają.
Są to róże wsadzone w zeszłym roku, bardzo poszły w górę br.
A to moja Edenka
Dokupiłam jeszcze 2 w tym roku z gołym korzeniem ale jeszcze nie mają nic pączusiów.
Z mojej Mount Shasty kupionej w biedronce wyrasta pąk, który b powoli się rozwija ale jest ciemno bordowy a nie biały.
Natomiast Ingrid Bergman powoli się rozwija
Nie wiem jak u Was ale u mnie moje róże atakują mszyce a na jednej różycy znalazłam białą gąsienicę, od razu ją zlikwidowałam.
Po niedzieli zacznę pryskać pokrzywą jeśli to nie pomoże to będzie musiała chemia wkroczyć.
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.3
Floresito, czy młode pędy są czerwone? Bardzo podobna do mojej ... Queen Elizabeth
A może jednak nie, czekam z niecierpliwością na rozwinięty kwiat
A może jednak nie, czekam z niecierpliwością na rozwinięty kwiat
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.3
Teraz już krzaczysko jest wielkie i nie za bardzo pamiętam czy młode pędy były czerwone, zresztą to niczego nie przesądza. Wiele róż (zwłaszcza wielkokwiatowych) ma czerwone młode przyrosty. Nie wydaje mi się też żeby z mojej rozkwitła Queen Elizabeth - nie wiem czy dobrze to widać na zdjęciu, ale póki co sprawia wrażenie 2 kolorowej - zewnętrzne płatki są białe, a wewnętrzne w koralowym różu. Zresztą za dzień-dwa zobaczymy jak się całkiem rozwinie. Na ten moment ... to już jest trzecia róża która niestety nie zgadza się ze zdjęciem z kartonika ... Czekam jeszcze na kwiaty pozostałych 6-7 róż - może chociaż one okażą się zgodne z opakowaniem. Pózniej pokażę szczegółowo co mi pozakwitało z jakiego kartonika.
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.3
Floresito, trzymam kciuki, żeby z pokazanych pąków rozwinęła się jakaś piękność np. Comtesse de segur .
W przyszłym roku na pewno znowu kupię, więc w moim interesie jest, żeby się tam fajne odmiany trafiały .
U mnie w tym roku sporo fajnych róż (zgodnych z opisem) i kilka pomyłek.
Róża na zdjęciu jest podobna do mojej, z której się rozwinęła Queen Elizabeth (a ja tam już pół katalogu róż Austina widziałam ), ale i tak jestem zadowolona, bo jest ponadprzeciętnie odporna na palące słońce.
Floresito, czekam z niecierpliwością na Twoją relację z tegorocznych zakupów
U mnie jednak chyba cieplej, kwitną już wszystkie róże w ogrodzie, a wiele doniczkowych zaczyna drugie kwitnienie.
W przyszłym roku na pewno znowu kupię, więc w moim interesie jest, żeby się tam fajne odmiany trafiały .
U mnie w tym roku sporo fajnych róż (zgodnych z opisem) i kilka pomyłek.
Róża na zdjęciu jest podobna do mojej, z której się rozwinęła Queen Elizabeth (a ja tam już pół katalogu róż Austina widziałam ), ale i tak jestem zadowolona, bo jest ponadprzeciętnie odporna na palące słońce.
Floresito, czekam z niecierpliwością na Twoją relację z tegorocznych zakupów
U mnie jednak chyba cieplej, kwitną już wszystkie róże w ogrodzie, a wiele doniczkowych zaczyna drugie kwitnienie.
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.3
Floresito, pół nocy nie spałam, ale chyba rozszyfrowałam przyczynę moich tegorocznych pomyłek.
Kupiłam w tym roku sporo róż francuskich i angielskich, przed posadzeniem moczyłam je kilka godzin w pojemnikach, przycinałam korzenie, dopasowywałam do donic.
Później zrobiło się mroźno, przestawiałam i zabezpieczałam donice, a niektóre karteczki ze zdjęciami róż były tylko luźno do doniczek włożone...
Pewna jestem oznaczeń niżej wymienionych:
- 3 angielki czerwone podobne do Williama Szekspira - zgodne
- 3 żółte - Graham Thomas - zgodne,
- 3 ciemnoróżowe - z 2 wyrosły Mary Rose i z 1 bordowa NN (pomyłka, powinna być różowa),
- 3 jasnoróżowe, mam prawdopodobnie Olivię, Warwick Castle i 1 jasnoczerwona w pąku, w miarę rozkwitu łososiowa, na razie NN,
- 2 kremowe francuskie - zgodne,
- 2 niebieskie Blue Bells - zgodne
Pozostałe mogłam pomieszać. Z 2 jasnoróżowych, 2 ciemnoróżowych, 2 Komtes i 2 morelowych kartoników wyrosły:
- 2 x Leonardo da Vinci
- 2 x Dieter Muller
- 2 x róża podejrzewana w wątku identyfikacyjnym o bycie Teasting Georgia
- 2 x róża rozpoznana jako Queen Elizabeth
Wydało mi się, że mam tu pomyłki, ale teraz myślę, że to mój błąd.
Morelowa angielka to chyba jednak Teasting Georgia, różowe francuskie to Leonardo i Dieter, a Komtesa to Queen Elizabeth.
Możliwe, że tylko ja mam pomyłkę i z Waszych Komtes wyrośnie jakaś prawdziwa Comtessa, ale od początku opis Floresity wydawał mi się znajomy - w pąku najpierw łososiowa, później coraz bardziej różowa, a w rozkwicie jaśniutka, porcelanowo-różowa.
Floresito, czekam z niecierpliwością na to co wyrośnie z Twojej Komtesy i trzymam kciuki żeby coś pięknego.
Kupiłam w tym roku sporo róż francuskich i angielskich, przed posadzeniem moczyłam je kilka godzin w pojemnikach, przycinałam korzenie, dopasowywałam do donic.
Później zrobiło się mroźno, przestawiałam i zabezpieczałam donice, a niektóre karteczki ze zdjęciami róż były tylko luźno do doniczek włożone...
Pewna jestem oznaczeń niżej wymienionych:
- 3 angielki czerwone podobne do Williama Szekspira - zgodne
- 3 żółte - Graham Thomas - zgodne,
- 3 ciemnoróżowe - z 2 wyrosły Mary Rose i z 1 bordowa NN (pomyłka, powinna być różowa),
- 3 jasnoróżowe, mam prawdopodobnie Olivię, Warwick Castle i 1 jasnoczerwona w pąku, w miarę rozkwitu łososiowa, na razie NN,
- 2 kremowe francuskie - zgodne,
- 2 niebieskie Blue Bells - zgodne
Pozostałe mogłam pomieszać. Z 2 jasnoróżowych, 2 ciemnoróżowych, 2 Komtes i 2 morelowych kartoników wyrosły:
- 2 x Leonardo da Vinci
- 2 x Dieter Muller
- 2 x róża podejrzewana w wątku identyfikacyjnym o bycie Teasting Georgia
- 2 x róża rozpoznana jako Queen Elizabeth
Wydało mi się, że mam tu pomyłki, ale teraz myślę, że to mój błąd.
Morelowa angielka to chyba jednak Teasting Georgia, różowe francuskie to Leonardo i Dieter, a Komtesa to Queen Elizabeth.
Możliwe, że tylko ja mam pomyłkę i z Waszych Komtes wyrośnie jakaś prawdziwa Comtessa, ale od początku opis Floresity wydawał mi się znajomy - w pąku najpierw łososiowa, później coraz bardziej różowa, a w rozkwicie jaśniutka, porcelanowo-różowa.
Floresito, czekam z niecierpliwością na to co wyrośnie z Twojej Komtesy i trzymam kciuki żeby coś pięknego.