wojtas91 pisze:Ostatnio tak nalałem, że woda wyleciała spodem. Ale czy to jest powód ?
[/img][/URL]
Owszem, to może być powodem. Ja co prawda nie posiadam takiej roślinki, dlatego nie wiem jak znosi przelanie, ale wiem, że niektóre rośliny są bardziej odporne na suszę niż na przelanie. I często bywa tak, że widzimy, że naszej roślinie (tak naprawdę z powodu przelania) zaczynają żółknąć i opadać listki, my myślimy, że ma za sucho, więc podlewamy ją znów, tym samym topiąc doszczętnie roślinkę...
Możliwe też, że dopadły ją jakieś pasożyty lub grzyby, ale mam nadzieję, że to jednak nie to... Możesz też spryskać roślinkę od czasu do czasu, aby podnieść wilgotność powietrza.
Ps. Widziałem już na forum kilka postów dot. problemów z uprawą "rośliny telegrafu" - i wnioskuję z tego, że jest raczej wymagająca, lub po prostu w Polsce, a tym bardziej w mieszkaniach nie jesteśmy w stanie zapewnić jej odpowiednich warunków świetlnych i związanych z temperaturą, takich jakie ma w swojej ojczyźnie.
Problemy z niedostatkiem światła u roślin co roku pojawiają się w zimie. Grzejące kaloryfery wysuszają powietrze, a także powodują, że roślina nie może przejść w stan spoczynku z powodu zbyt wysokiej temperatury panującej w otoczeniu.
Zima jest, niestety, dla roślin najtrudniejszym okresem i trzeba go po prostu jakoś przejść.
