Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Dzięki ja też tak już nie raz coś niby żyło ale jak ruszyłam to zdechło zobaczę bliżej jesieni jak będą nadal żyć to jedną z nich spróbuję wyjąć i zbadamy sprawę fajnie by było jak by się naszczepiły bo zamierzam na górce zrobić większą ilość hortensji a te były by za darmo.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Piękne róze.
Jestem ciekawa tej pierwszej. Taki ma inny układ płatków. I cały kwiat ciekawie wygląda .
Jestem ciekawa tej pierwszej. Taki ma inny układ płatków. I cały kwiat ciekawie wygląda .
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Cześć Aniu ,nie wiem czy masz na myśli tę kolorową czy tę pojedynczy kwiat różową ale chyba tę różową .Ona jest na starej górce czyli tam gdzie lądują upadające roślinki żeby w spokoju odżyły albo przerośnięte bo koło domu nie ma na nie miejsca,więc jest starszą różą.Nie zaznaczyłam jej ale w notatkach mam nazwę Madame Boll jest już kilka razy przesadzana więc się pogubiłam mam na górce jeszcze inne tego typu nie zaznaczone więc ta nazwa może dotyczyć innej mocno różowej na pewno jak ktoś ma Madame Bool zareaguje że się mylę dlatego co do nazwy nie pomogę,Rośnie u mnie dość wysoka tak na 1,50 pędy dość miękkie trzeba ją obwiązywać bo się dość rozkłada i zajmuje miejsca,powiem ci że fatalnie jak człowiek nie wie co naprawdę ma W notesie mam nazwy,opisy ale te pierwsze nie były nawet wpisywane do notatnika więc ciemność widzę. Taki ze mnie niedorobiony forumowicz ale dobrze mi z wami.Miłego dnia Aniu.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2959
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Jolu piękne róże i liliowce śliczne Ci kwitną .
U mnie z różami kiepsko, a liliowce mam też przeważnie nienazwane, ale czerwono żółty, to Frans Hals, przed zdjęciami maków, jest żółto brązowy Bonanza, nad nim to może być Crimson Pirate, a ten bordowy z białą obwódką mam bez nazwy, ale to na pewno nie jest Catherine , ona jest jasnoliliowa .
W sumie, najważniejsze, żeby pięknie kwitły, a nazwami niech się martwią hodowcy
Miłego dnia
U mnie z różami kiepsko, a liliowce mam też przeważnie nienazwane, ale czerwono żółty, to Frans Hals, przed zdjęciami maków, jest żółto brązowy Bonanza, nad nim to może być Crimson Pirate, a ten bordowy z białą obwódką mam bez nazwy, ale to na pewno nie jest Catherine , ona jest jasnoliliowa .
W sumie, najważniejsze, żeby pięknie kwitły, a nazwami niech się martwią hodowcy
Miłego dnia
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Cześć Martuś super że jesteś ty zawsze mnie podniesiesz na duchu bo ja czasami doła łapię jak widzę jak bardzo jestem do tyłu z wiedzą w stosunku do innych,dziękuję bardzo.masz rację dla mnie najważniejsze żeby kwitły bo o to w szczególności tutaj chodzi a jak widzisz tacy jak ja to lepiej niech nie próbują podpisywać bo tylko zdenerwować kogoś mogę ale i te nazwy bym powiedziała nie wszystkie właściwie sprzedawane,ale mniejsza z tym.Dzisiaj byłam w pracy trochę zakupy trochę sprawy M. 2 godziny czekał na mnie w aucie bo każdy chciał się przywitać pogadać ,potem zanim coś znalazłam bo jest przebudowa to podziwiam mojego staruszka za cierpliwość.Teraz puszczę jeszcze liliowca może to ten jak go znajdę blady liliowy zobaczymy.Miłego dnia w cieniu bo ja z chaty nie wychodzę taki ukrop dla mnie zabójczy.
nie wiem taki tylko znalazłam i to nie z tego roku a tam z nazwami nie ważne.
tego lubię jest taki widoczny a kolor delikatny,
chyba już powtarzam jak nie lecę za porządkiem to nic nie wiem bo było bo nie.
nie wiem taki tylko znalazłam i to nie z tego roku a tam z nazwami nie ważne.
tego lubię jest taki widoczny a kolor delikatny,
chyba już powtarzam jak nie lecę za porządkiem to nic nie wiem bo było bo nie.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Przychodzę z rewizytą do Twojego ogrodu Jolu i pierwsze co mi się rzuciło w oczy, to śliczne róże. Ta trikolor jest bardzo oryginalna, te energetyzujące kolory przykuwają uwagę. Pastelowo różowe słodkie jak cukiereczki
Widzę też sporą kolekcję liliowców o przeróżnych kształtach i kolorach.
Hortensje ogrodowe obsypane kwiatami moje niestety w tym roku liściaste jedynie doniczkowa, która zimowała w garażu zakwitła.
Miłego weekendu Jolu
Widzę też sporą kolekcję liliowców o przeróżnych kształtach i kolorach.
Hortensje ogrodowe obsypane kwiatami moje niestety w tym roku liściaste jedynie doniczkowa, która zimowała w garażu zakwitła.
Miłego weekendu Jolu
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Miło cię witać Halszko w moich skromnych progach ,jak mogę tak prezentuję swoje kwiecia choć często to samo bo takie możliwości ale jak biegam po waszych ogrodach i korzystam z tej przyjemności oglądania to i u mnie może ktoś coś dobrego dostrzeże,teraz ta róż zmieniająca coraz bardziej będzie stawała się jednolita bo coraz mniej pąków rozwija tych żółtych bo będzie kończyć kwitnienie.Sąsiedzi to mnie za wariata chyba uważają bo cięgle te same kwiaty fotografuję a nikt tutaj wokół się takim zainteresowaniem nie para więc patrzą na mnie z ukradka z dziwnym uśmieszkiem ale ignoruje to.Również miłego odpoczynku i udanej pogody Halszko.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11841
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Jolu liliowiec czerwona gwiazda piękny. Koleusy potrafią urosnąć ogromne. Ten z żółtym obrzeżem u mnie w glebie osiąga około 40 centymetrów.
Hortensje ogrodowe cudne, nigdy nie udało mi się doczekać ich kwitnienia. Anabelle też piękna.
Jeśli hortensje z patyków to bukietowe, zostaw je do wiosny w gruncie. Jak mają korzenie, to się wzmocnią i wiosną przesadzisz na miejsce docelowe.
Wiek nie jest przeszkodą w prowadzeniu ciekawego życia. Możemy robić tylko co chcemy w takim tempie jak nam odpowiada.
Spokojnego weekendu, bo skwar straszny.
Hortensje ogrodowe cudne, nigdy nie udało mi się doczekać ich kwitnienia. Anabelle też piękna.
Jeśli hortensje z patyków to bukietowe, zostaw je do wiosny w gruncie. Jak mają korzenie, to się wzmocnią i wiosną przesadzisz na miejsce docelowe.
Wiek nie jest przeszkodą w prowadzeniu ciekawego życia. Możemy robić tylko co chcemy w takim tempie jak nam odpowiada.
Spokojnego weekendu, bo skwar straszny.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Cześć Soniu cieszę się że jesteś ,dziękuję za pochwały ,hortensja Anabell jest delikatna chociaż jak ją się mocniej przytnie ma ogromne kwiatostany,ta ma ze wszech stron osłonę przed wiatrem z tui albo z budynku może dlatego tak co roku kwitnie.Zastanawia mnie nieraz jak ktoś dość często pisze że hortensja nie kwitnie u sąsiada też tak mieli z tym że obcinali co roku na 20 cm od ziemi może to było powodem u nich .Sonia ty jesteś fachowcem ogrodowym więc nie ma mowy o błędach ale coś musi być że nie kwitnie,na pewno ci wiosną przemarzają pąki ale w tym roku u mnie też te ogrodowe miały pomarznięte pąki a mimo to wypuściły nowe i nawet te chore z wyblakłymi liśćmi mają kilka pąków tylko ja staram się dokarmić moje maleństwa nawet jak nie mam nawozu do hortensji to ogólny do kwitnących i trochę do borówek,może dlatego pomimo wszystko kwitną.Powiedziała bym że ziemia ale..koło domu mam przepuszczalną a na górce glinę i tam też dobrze kwitną więc nie ziemia.Sorki że się tak rozpisuje ale bardzo bym chciała żeby ci zakwitła i sprawiła ci duużżo radości.
Tę po deszczu całkiem położyło i połamało drugi rac podwiązałam ale ocalało już tylko połowe kwiatu fajne bo duże kwiaty ale jak dostaną wody od razu się łamią.
Tę po deszczu całkiem położyło i połamało drugi rac podwiązałam ale ocalało już tylko połowe kwiatu fajne bo duże kwiaty ale jak dostaną wody od razu się łamią.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Piękna ta hortensja Anabell .
Ja jej nie mam to podziwiam u ciebie
Ja jej nie mam to podziwiam u ciebie
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
Witaj Aniu Anabelka myślę że by u ciebie rosła ,u mnie nie ma jakichś specjalnych warunków ale to prezent od bardzo dobrej koleżanki więc od serca to rośnie choćby nie chciała Poddałaś mi myśl żeby wpisać coś dla urozmaicenia wątku czyli prezenty od serca, od bliskich sercu. Udanego dnia i zdrówka Aniu.
Anabelka od Madzi
czosnki od Grażynki
koleusy od Ewki
ten nn od Grażynki
ta jeszcze jako różowa od Halinki
Magnolia żółta od Ewki teraz duże drzewo
Już nie pamiętam ale chyba od Madzi hibiskus teraz się odżywa bo za dużo porozdawałam i się na mnie pogniewał
Klon palmowy i modrzew od Ewki
Bratki od Halinki
Koreanka od Ewki albo dorotki albo Halinki już nie pamiętam
Wiciokrzew od Halinki i jeszcze metasekwoja od Ewki ale nie znajdę zdjęcia i tulipanowiec i perukowiec i guzikowiec ale nie przetrwały tyle pamiętam
Anabelka od Madzi
czosnki od Grażynki
koleusy od Ewki
ten nn od Grażynki
ta jeszcze jako różowa od Halinki
Magnolia żółta od Ewki teraz duże drzewo
Już nie pamiętam ale chyba od Madzi hibiskus teraz się odżywa bo za dużo porozdawałam i się na mnie pogniewał
Klon palmowy i modrzew od Ewki
Bratki od Halinki
Koreanka od Ewki albo dorotki albo Halinki już nie pamiętam
Wiciokrzew od Halinki i jeszcze metasekwoja od Ewki ale nie znajdę zdjęcia i tulipanowiec i perukowiec i guzikowiec ale nie przetrwały tyle pamiętam
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Nasze pragnienia i radości-podziel się z nami...cz.2
O raju Jolu tytuł wątku okazał się być adekwatny do zawartości ogrodu. To zapewne Twoja inwitacja spowodowała, że rośnie w nim wiele prezentów . Pamiętasz wszystkich ofiarujących? Może musisz zaprowadzić ewidencję by po latach móc też wspominać ich imiona.
Zdrowo i kolorowo u Ciebie, absolutnie nie widać oznak braku deszczu czy nadmiaru słońca.
Pięknie
Zdrowo i kolorowo u Ciebie, absolutnie nie widać oznak braku deszczu czy nadmiaru słońca.
Pięknie