Begonie
- roots23
- 500p
- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Begonie
a co jeśli stały na polu i pewnej nocy przyszedł przymrozek? Czy te bulwy jeszcze są do uratowania czy już nie? I czy trzeba koniecznie je wykopywać?
-- 18 paź 2011, o 09:50 --
a co jeśli stały na polu i pewnej nocy przyszedł przymrozek? Czy te bulwy jeszcze są do uratowania czy już nie? I czy trzeba koniecznie je wykopywać?
-- 18 paź 2011, o 09:50 --
a co jeśli stały na polu i pewnej nocy przyszedł przymrozek? Czy te bulwy jeszcze są do uratowania czy już nie? I czy trzeba koniecznie je wykopywać?
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Begonie
Ja w tamtym roku wykopywałam begonie które mi pierwszy mrozek zciapał i przetrzymały zimę. Czytałam że jest im to wręcz potrzebne.
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Begonie
ja swoje już wykopałem i zacząłem obsuszać po pierwszych dniach z przymrozkami, nie chciałem ryzykować przemarznięcia bulw. A były w pełni kwitnienia, więc trochę je obcinać było szkoda.
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Begonie
Jak się przechowuje bulwy zimą ?
Muszę je wykopać z doniczki czy mogą zostać ?
Muszę je wykopać z doniczki czy mogą zostać ?
Pozdrawiam Beata
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Begonie
Ja wykopuje obcinam góre gdzieś na 10cm, podsuszam trochę, czyszczę z ziemi i w takie postaci gdzieś po tygodniu w piach do skrzyni i piwnica.
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Begonie
Dzięki
W akcie desparacji napisałam też w innym wątku"begoniowym"
i tam poradzili że jak są w doniczkach to zostawić i czasami podlewać
W akcie desparacji napisałam też w innym wątku"begoniowym"
i tam poradzili że jak są w doniczkach to zostawić i czasami podlewać
Pozdrawiam Beata
Re: Begonie
witam, moja mama ma begonię dragon i zwracam się z takim zapyatniem kiedy sadzić nowe sadzonki wiosną czy jesienią? i jak je sadzić?
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2687
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Begonie
Witaj Uriko!
Bulwy begonii sadzimy wiosną a nawet zimą (luty) do doniczek.Teraz należy je zasuszyć i przechować w chłodnym miejscu najlepiej w torfie lub trocinach.
Jeśli chcemy rozmnożyć je a mamy duże bulwy ,to należy je przed posadzeniem w doniczkach przekroić nożem na kilka części ,pamiętając by na każdym kawałku znajdowały się pączki.Można również spróbować w kwietniu (jak już podrosną na wysokość 20-30 cm) ukorzenić pędy boczne i wierzchołki posadzonych w lutym bulw.
Bulwy begonii sadzimy wiosną a nawet zimą (luty) do doniczek.Teraz należy je zasuszyć i przechować w chłodnym miejscu najlepiej w torfie lub trocinach.
Jeśli chcemy rozmnożyć je a mamy duże bulwy ,to należy je przed posadzeniem w doniczkach przekroić nożem na kilka części ,pamiętając by na każdym kawałku znajdowały się pączki.Można również spróbować w kwietniu (jak już podrosną na wysokość 20-30 cm) ukorzenić pędy boczne i wierzchołki posadzonych w lutym bulw.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Re: Begonie
ok, Dzięki, tylko chodzi mi o begonie DRAGON.
Re: Begonie
Mam u siebie kolejny sezon Dragon Wing. Za drugim razem, kiedy już świadomie i celowo poszukiwałam właśnie tej okazało się, że wcale nie jest łatwo ją kupić. W przyszłym sezonie też chcemy ją znowu w tym samym miejscu (doniczki nad stołem na tarasie). Poszperałam dosyć dużo w necie. Piszą, że można próbować przechować, ale i tak na pewno w okresie najkrótszego dnia zrzuci liście i będzie wyglądać jak bieda. Ja właśnie teraz zrobiłam sadzonki (być może za późno, ale wcześniej ślubny nie pozwoliłby mi jej ciąć, a i mnie byłoby żal). W necie napisali, że takie sadzonki zakwitną bardzo późno, bo będą potrzebowały dużo czasu na rozrośnięcie się. Czyli z tego wniosek, że chyba nie warto tego robić.
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Begonie
Moja begonia obcięta jesienią ale zostawiona w doniczce wypuściła listeczki
Co mam teraz zrobić ?
Stoi w zimnym nieogrzewanym pokoju
Co mam teraz zrobić ?
Stoi w zimnym nieogrzewanym pokoju
Pozdrawiam Beata
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Begonie
U mojej begonii pojawił się malutki kiełek. Co robić, sadzić to już? Na razie tylko zrosiłam ją raz wodą.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2687
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Begonie
Paulo,ja bym już posadziła do doniczki-do maja będziesz miała pięknie rozrośnięty okaz.
Serdecznie pozdrawiam Danuta