Katalpa - więdnące liście
Re: katalpa choroba
W tym wątku jest o werticiliozie, chorobie korzeni, a tu jest 'zwykły' grzybek od nadmiernego deszczu w tym roku.Zresztą kilka żółtych liści z plamami nie świadczy od razu o jakiejś groźnej chorobie, zwłaszcza gdy drzewko świeżo posadzone, więc ma prawo zrzucić te najsłabsze.
Na moje oko to nie żadna choroba, choć przydałoby się zdjęcie całej korony, gdyż na przykładzie jednego listka nie można tego stwierdzić z całą pewnością.
Na moje oko to nie żadna choroba, choć przydałoby się zdjęcie całej korony, gdyż na przykładzie jednego listka nie można tego stwierdzić z całą pewnością.
- Ziel-ona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2285
- Od: 21 gru 2007, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Mam w ogrodzie ok 3 metrową katalpę. To jej drug rok u mnie. Kupiona była jako już duże drzewko. W tamtym roku było wszystko ok - zimę przetrwała, tegoroczna zima też jej krzywdy nie wyrządziła. Od dwóch tygodni na dwóch gałęziach liście są zwiędnięte i od kilku dni zaczynają opadać. Nie ma na nich żadnych robaków, korzenie tez nie zostały uszkodzone. Nie wiem co się dzieje. Może ktoś mi coś doradzi. Ratunku!
Re: Katalpa marnieje
Najprawdopodobniej to choroba zwana werticiliozą.Katalpy są na nią podatne.Poczytaj jest sporo info.
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Katalpa marnieje
Proponował bym bardziej szczegółowo opisać umiejscowienie tych dwóch gałęzi (może jakieś foto), miejsce i warunki w jakich rośnie... A wypowiedź przedmówcy oczywiście jest bardzo prawdopodobna.
- Ziel-ona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2285
- Od: 21 gru 2007, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Katalpa marnieje
Dziękuję za odpowiedź. Miejsce w jakim rośnie? Okolice Poznania, centrum ogrodu, słoneczne, dość często podlewane...A zdjęcie wkleję jutro. I nie sa to juz 2 gałęzie. Liście sypią się z całego drzewa
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Katalpa marnieje
A może ją coś podgryzło?
Sąsiadce owocująca mała czereśnia się przewróciła i okazało się,że korzenie całkiem zjedzone, kikut tylko został.
Sąsiadce owocująca mała czereśnia się przewróciła i okazało się,że korzenie całkiem zjedzone, kikut tylko został.
- Ziel-ona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2285
- Od: 21 gru 2007, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Katalpa marnieje
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Katalpa marnieje
U mnie podobnie skutki spowodowało potężne gradobicie, które potłukło liście...
- Ziel-ona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2285
- Od: 21 gru 2007, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Katalpa marnieje
U mnie nie było gradobicia...czekam więc na opinie i porady forumowych fachowców.
Re: Katalpa marnieje
Wygląda mi na to, że masz tam glinę, podłoże mało,przepuszczalne niżej, często na dodatek podlewasz i robi się zastoisko wodne w korzeniach.Na takim gruncie grzyb (wertycilioza) bardzo chętnie atakuje, obumierają korzenie i widać to po uwiądzie i opadaniu liści.Katalpy wymagają gleb przepuszczalnych.Na glinie na dodatek korzenią się płytko, co skutkuje wywróceniem, albo wykrzywieniem drzewa podczas letnich burz pod ciężarem korony.
Wertycilioza objawia się jednak nagłym uwiądem części gałęzi dłużej rosnących drzew, a to co ty pokazujesz wygląda mi na zamieranie korzeni.Jeżeli masz cięższą glebę to generalnie lepiej jest sadzić drzewa od małego zamiast już dużego.Lepiej się ukorzenią i zaaklimatyzują.Starsze drzewo z zbitym gruncie nie ukorzeni się należycie, a częste podlewanie tylko zaszkodzi prowadząc do zamierania korzeni.W tym przypadku również tak może być i gdybyś teraz wykopała drzewo może się okazać, że nadal nie jest ukorzenione, a tylko 'trwa'.Nie każdy grunt dla każdego drzewa niestety
Wertycilioza objawia się jednak nagłym uwiądem części gałęzi dłużej rosnących drzew, a to co ty pokazujesz wygląda mi na zamieranie korzeni.Jeżeli masz cięższą glebę to generalnie lepiej jest sadzić drzewa od małego zamiast już dużego.Lepiej się ukorzenią i zaaklimatyzują.Starsze drzewo z zbitym gruncie nie ukorzeni się należycie, a częste podlewanie tylko zaszkodzi prowadząc do zamierania korzeni.W tym przypadku również tak może być i gdybyś teraz wykopała drzewo może się okazać, że nadal nie jest ukorzenione, a tylko 'trwa'.Nie każdy grunt dla każdego drzewa niestety
- Ziel-ona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2285
- Od: 21 gru 2007, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Katalpa marnieje
Drzewo nie rośnie na glinie. Kiedyś rosła tam śliwa, która została wykopana, a korzenie usunięte. Ziemia została wymieniona na naprawdę porządną ziemię ogrodową...Na bank podłoże nie jest przyczyną...No i to już jej drugie lato w moim ogrodzie. Została posadzona dokładnie 3 lata temu na jesień. W tamtym roku pięknie kwitła, gdyby coś było nie tak to już byłyby jakieś problemy. No a co z roślinami, które rosną u jej stóp? Z nimi wszystko jest przecież ok?
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Katalpa marnieje
Moja katalpa i perukowiec też miały takie objawy 2 lata temu.,wyleczyłam je podlewając co 7 dni różnymi środkami przeciw grzybom.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 12 lip 2012, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Witam,
Nie mogę znależć nic na forum na ten temat - może ktoś mi pomoże? Od 5 lat mam na działce surmię, zimą trochę przemarza, ale potem wypuszcza nowe pędy i piękne liście. Niestety na początku lata liście gwałtowanie żółkną i więdną. W ciągu paru tygodni traci prawie wszystkie i zostają gołe konary. Próbowałam ją spryskiwać preparatami antygrzybicznymi (amistar) w tym samym terminie, co i inne rośliny na działce, ale historia się powtarza. W tym roku była pryskana już 2 razy, ale liście właśnie znowu zaczęły więdnąć. Jak sobie z tym poradzić?
Nie mogę znależć nic na forum na ten temat - może ktoś mi pomoże? Od 5 lat mam na działce surmię, zimą trochę przemarza, ale potem wypuszcza nowe pędy i piękne liście. Niestety na początku lata liście gwałtowanie żółkną i więdną. W ciągu paru tygodni traci prawie wszystkie i zostają gołe konary. Próbowałam ją spryskiwać preparatami antygrzybicznymi (amistar) w tym samym terminie, co i inne rośliny na działce, ale historia się powtarza. W tym roku była pryskana już 2 razy, ale liście właśnie znowu zaczęły więdnąć. Jak sobie z tym poradzić?