Anegdoty z naszego życia - śmieszne, dziwne, zaskakujące...

Humor, psychologia, podróże, pokrewne.
Awatar użytkownika
ariel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1479
Od: 24 paź 2006, o 22:46
Lokalizacja: Zaleszany PDK
Kontakt:

Post »

To mój brat tak miał z kotem, pisało kot a obok narysowany był pies, więc poszedł na łatwiznę i z trzech liter wyszedł mu pies.
__

A co do moich dziwnych przypadków...
Mam radiobudzik. Kiedyś po wyłączeniu go zauważyłem, że ciągle gra, wyłączyłem go z kontaktu, a on grał ciągle. Zacząłem ogłaszać fakt, że mam cudowny radiobudzik, który gra bez zasilania. Pewnego dnia mieliśmy jechac na dyskotekę i umówiliśmy się u mnie w domu, korzystając z okazji chciałem się pochwalić cudeńkiem osobom zgromadzonym u mnie, a było i koło sześciu, podnoszę radio, niefortunnie mi upadło i wysypały się z niego dwie baterie :roll:
Awatar użytkownika
ozzzzy
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 10 kwie 2007, o 22:43

Post »

;:82 dziś będąc w sklepie, podszedł do mnie starszy człowiek i zapytał się gdzie są "kasze" ja będąc uczynny i szukając "kaszy" ciągałem go przez pół godziny po sklepie. Kiedy już dość spocony odnalazłem tą nieszczęsną kasze, on ze zdziwieniem popatrzył na mnie i powiedział że szukał... kas :oops: :D :D
Awatar użytkownika
Dorota T.
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1379
Od: 11 mar 2007, o 12:09
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Moja 2,5roczna córcia w autobusie zauważyła młodego człowieka z irokezem i woła- mamo zobacz, ten pan ma fryzurę jak kura.
Inter vepres rosae nascuntur. Róże rosną wśród cierni.
Mój ogródek-cz.1 ... Mój ogródek-cz.2 ...
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Mój 3 letni wnuczek rozmawiał ze swoją mamą przez telefon po tym, jak ona urodziła mu siostrzyczkę. Zadał 3 pytania: Mamo, jak się czujesz? Jak się czuje dzidziuś? Jak się czuje Pan doktor?
Waleria
Awatar użytkownika
Jarek_74
50p
50p
Posty: 82
Od: 12 sty 2007, o 15:13
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post »

Mój brat czytał po literce O S A .
Mama pyta to jak będzie razem? On się zastanawia. Popatrz na obrazek, mówi mama.
Odpowiada, z radością , po namyśle: PSCZOŁA!
:D
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

NIE DO WIARY ! Do dziś mi cierpnie skóra, jak to wspominam ....

Jesienią synowie zawieźli koleżankę na Okęcie i wieczorem wracali autostradą.
Szybko, ponad 200 km/godz, lewym pasem.
W pewnym momencie, naprzeciw zbliżają się w szybkim tempie światła reflektorów-
- sądzili : normalka, to na drugiej nitce autostrady (było ciemno!).
Dopiero jak zbliżył się na odległość ok. 100 - 200 m, dotarło, że jedzie pod prąd po ich pasie ! :shock:
Tylko szybki refleks i wolny środkowy pas , uchronił ich przed masakrą ......brrrrr !
Przemknął jak błyskawica, a za moment dwa policyjne motory ...

Piszę to m.in. ku przestrodze korzystających z autostrad - sama nie mogłam uwierzyć !!!!!
Awatar użytkownika
cappuccino
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 339
Od: 25 cze 2007, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zamość woj lublin

Post »

[quote="Amlos"]Zapomniany wątek trzeba "odkurzyć". :lol:

Autentyczny zbieg okoliczności w moim życiu .

26 maja - dzień urodzin mojej mamusi

26 maja - dzień urodzin moich

26 maja - Dzień Matki


Czy komuś z Was zdarzył się podobny "figiel" w życiu ? ;:33[/quote
Może nie dokładnie taki sam. Mój jest związany z liczbą 24.
Po 24 lata mielismy z mężem kiedy się poznaliśmy.
24 kwietnia - Slub
24 lipiec - urodziła się nasza córcia
24 lipiec - urodziny mojej mamy
24 grudzień - urodził się nasz syn
24 - numer domu.
też dobrze prawda?
Gosia
Szczęście w życiu nie polega na tym, żeby być kochanym. Największym szczęściem jest kochać.

( Sigrid Undset)
Awatar użytkownika
KarolinaL
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1290
Od: 2 kwie 2007, o 18:08
Lokalizacja: Poznań

Post »

Niedawno jak byłam w pracy moja Mama nagrała mi się na sekretarkę. Po włączeniu telefonu odsłuchałam co następuje:
- pierwsza wiadomość:
"Karolinko, jak będziesz wracała, zajrzyj do jakiegoś kiosku i kup gazetę (nie pamiętam jaką) z filmem (nie pamiętam jakim)"
- druga wiadomość:
"aha, Karolinko, wstąp jeszcze do sklepu i kup kostkę smalcu. No to pa pa." :wink:
Wracając wstąpiłam do kiosku i do sklepu, przychodzę do domu, mówię:
- Mamo, tu jest ten smalec.
- jaki smalec? :shock:
- no chciałaś żebym kupiła...
- co??
itd.
Wiadomość o smalcu była nagrana kilka miesięcy wcześniej... :lol:



A drugie to nie gwarantuję, że autentyk, ale podobno tak.
Mój wujek kawalarz przychodzi do sklepu z nasionami i mówi:
- poproszę nasiona budyniu.
Ekspedientka zdezorientowana:
- budyniu?... :shock:
- no tak, budyniu.
- ale... ale budyniu się... chyba nie sieje...
- hm... a wie pani, że to możliwe, bo ja w zeszłym roku cały hektar wysiałem i nic nie wzeszło! :lol:
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

;:112 Wesołe anegdoty, Karolinko . Tak to jest, gdy nie kasuje się od razu wiadomości z 'sekretarki' :lol: :lol:

Jeśli wujek jest kawalarzem to wierzę, że to autentyczna scenka :;230
Awatar użytkownika
KarolinaL
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1290
Od: 2 kwie 2007, o 18:08
Lokalizacja: Poznań

Post »

Jeszcze taki drobiazg o języku portugalskim. Nie wiem czy zauważyliście, że melodia tego języka jest bardzo podobna do melodii języka polskiego, tylko oczywiście za choinkę nie można nic zrozumieć jeśli się tego języka nie zna :wink: Moi rodzice wrócili właśnie z Portugalii, gdzie przy niedzieli wybrali się do kościoła. Próbowali chociaż zrozumieć o czym jest Ewangelia i kazanie, ale przestali się przysluchiwać gdy usłyszeli: "szklarzsrałiszklił" :wink:
Awatar użytkownika
Malkar
500p
500p
Posty: 561
Od: 27 sty 2007, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ślask, gmina Zebrzydowice

Post »

:lol: o jejku :;230 :;230 ;:83
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Było to kilka dni temu. Mój mąż miał dużo pilnej pracy do zrobienia więc przyniósł stos papierów do domu i wytrwale pracował przez kilka godzin. Zostało mu jednak jeszcze sporo nieskończonej pracy, kiedy zrobiło się późno a że był już zmęczony,postanowił skończyć innego dnia i zasiadł przed telewizorem. No i bardzo szybko zasnął;:19 . Kiedy zobaczyłam, że śpi, poruszyłam go za ramię i mówię:


-"To nie ma sensu, żebyś tu spał. Połóż się spać do łóżka.

Na to on w półśnie, ale zdeterminowany:

- "Nie! Jutro będę spał!

-"A dzisiaj co będziesz robił?" -zapytałam z rozbawieniem

-"Nic!"
Awatar użytkownika
kasama
100p
100p
Posty: 163
Od: 9 wrz 2007, o 11:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

Tak cappuccino - może nie aż taki, ale...
8. 03. mój dzień urodzin; 8. 09. dzień urodzin mojego męża - PÓŁ roku różnicy (mąż jest pół roku starszy), a ja podobno urodziłam się w prezencie mojej mamie :D
A teraz: 4 lipca urodziła się moja mama i moja córka - dokładnie 50 lat różnicy (między mną a moją babcią też, ale ona jest z lipca).
Życie różnie się plecie.
;:113

Pozdrowionka
Kasia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Strefa kreatywnego RELAKSU - Zagadki, humor, podróże, psychologia”