Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
radocha
200p
200p
Posty: 300
Od: 16 lut 2008, o 03:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Nie otwira się z linku który wkleiłaś bo na końcu dodałaś kropkę ale z tym sobie poradziłem.

Dzięki wielkie za skopiowanie tej treści. Teraz juz jestem pewien że to zbyt suche powietrze w pokoju powoduje to zasychanie końcówek i kwiatostanów. Nie wiem jak to poprawić ale jak na razie włożyłem doniczkę z podstawka do jeszcze jednej większej podstawki i wlałem tam wody po brzegi tej podstawki, w której stoi skrzydłokwiat tak, żeby woda się nie dostawała bezpośrednio pod doniczkę. Mam nadzieję że to pomoże bo innych sposobów na zapewnienie wilgotności nie znam a i ten nie wydaje mi się dostatecznie dobry. Spryskiwanie nawet do trzech razy dziennie to jest nic bo woda szybko wysycha a tutaj przez parowanie z większej podstawki może będzie lepiej. Dzięki jeszcze raz!! :D
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

radocha a coś takiego jak keramzyt znasz? wsypuje się na podstawek ok 0,5 cm warstwę która cały czas musi być mokra i z keramzytu parując woda nawilża powietrze wokół rośliny. :D
radocha
200p
200p
Posty: 300
Od: 16 lut 2008, o 03:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Tak znam keramzyt ale po co sobie utrudniać życie skoro wystarczy tak sposób jak ja podałem wyżej? Czy to że będzie w keramzycie ta woda to daje coś więcej? Wiem że ma dużą powierzchnię parowania ale czy to coś zmieni na plus?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Sądzę że raczej utrudnieniem jest wstawienie doniczki w doniczkę na podstawku i lanie wody w nią a nie postawienie doniczki na podstawku z keramzytem który po np. przelaniu rośliny odbiera nadmiar wody a parując z niego woda daje odpowiednią wilgotność powietrza roślinie sądzę że to lepszy sposób niż wymyślony przez Ciebie.
MichalPy
100p
100p
Posty: 175
Od: 30 gru 2007, o 14:14
Lokalizacja: Bełchatów

Post »

mam 2 pytanka dotyczące skrzydłokwiatu.
1.To czy wilgoć (bardzo częste spryskiwanie i podlewanie mu nie zaszkodzi)
2.Słyszałem gdzieś ze można go rozmnażać przez te białe nasionka(jego kwiaty)Czy ktoś sprawdził tą metodę.
Pozdrawiam Michał
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Rozmnażania jeszcze nie próbowałem ale oprę się na spryskiwaniu. Częste pryskanie nie powinno mu zaszkodzić, ale należy nie przeszkadzać. Do tego dodałbym jeszcze nawóz dolistny, który sprawia że liście są jeszcze dorodniejsze(powinno się go stosować ok 2 razy w miesiącu, bądź wg zaleceń na opakowaniu).
MichalPy
100p
100p
Posty: 175
Od: 30 gru 2007, o 14:14
Lokalizacja: Bełchatów

Post »

ok bardzo serdecznie dziękuje za poradę
Pozdrawiam Michał.
Awatar użytkownika
alicka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 11 gru 2007, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolszczyzna

Post »

Ja mam 3 skrzydłokwiaty ten największy stoi blisko kaloryfera i tak raz na tydzień,2 tygodnie zraszam go wodą ze spryskiwacza i nie mam problemu z suchymi końcówkami, mój największy egzemplarz sam się rozmnaża (wypuszcza od korzenia nowe małe sadzonki ) ten duży wygląda tak samo jak na zdjęciu goni@p, ma ponad 10lat :)
radocha
200p
200p
Posty: 300
Od: 16 lut 2008, o 03:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam, mam pytanie: jak często skrzydłokwiat potrafi kwitnąć oraz czy on może także kwitnąć w okresie zimowym czy tylko w sezonie od wiosny do jesieni??
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Zauważyłem, że kwitnie tylko w warunkach dla niego dogodnych. Moje skrzydłokwiaty przez 2 lata nie wypuszczały kwiatów, aż w końcu przeniosłem jednego do jaśniejszego pokoju (zimą) i teraz cieszą się aż 5 kwiatami. Z tego co wiem skrzydłokwiaty kwitną tylko raz w roku, ale kwiaty potrafią utrzymać się nawet 2-3 miesiące...
radocha
200p
200p
Posty: 300
Od: 16 lut 2008, o 03:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Eee chyba nie tylko raz w roku. Tylko nie wiem czy zimą tez potrafia kwitnąć.
Awatar użytkownika
alicka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 11 gru 2007, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolszczyzna

Post »

moje skrzydłokwiaty kwitną przez cały rok,gdy jeden kwit przekwitnie i z czarnieje po 2,3 tygodniach ma nowy kwiat, nie wiem czy to reguła czy im tak dobrze u mnie
Mirabilis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1001
Od: 27 maja 2006, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Potwierdzam, kwitną cały rok. Zimą jest tylko mniej kwiatów.
Dziel się swoją wiedzą. To sposób na osiągnięcie nieśmiertelności.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”