Śliwomorela 'Supreme'

[tytuseee]

Spokojnie Lex na razie twierdzi, ponieważ owoców jak napisał jeszcze nie próbował, a zdjęcie które wstawił(pierwsze) to włąsnie ŚliwoMorela(Flavor Queen) , ponieważ tak właśnie ta odmiana wygląda, a owoce tej właśnie odmiany jak wyglądają opisałem wyżej . Pozdrawiam.

[olak]

Witam

Właśnie zakupiłam śliwomorelę na Allegro. Jej opis brzmi tak:

[...]
Niestety nie jest podany gatunek, ale na zdjęciu pokazany dość duży owoc barwy żółtej.
cokolwiek z tego wyrośnie, bedę zadowolona. Lubię takie inne, mniej popularne owoce.

Ewidentnie od tego samego sprzedawcy. Mnie już przeszło, też się nie daj zastraszyć ;-) Śliwomorela istnieje, nawet te odmiany o których tu piszemy ;-) Jedyne co się może stac to wypadek przy pracy jak u autorki wątku albo zwykła ludzka pomyłka i wysłanie innego drzewka, bo.. hmmm.. etykietka spadła?.

O Flavour Queen pisze tu:
http://www.freepatentsonline.com/PP07420.html
Opis z Allegro zawiera wprawdzie inne parametry, ale to pewnie dla niepoznaki ;-) Szkoda tylko, że tak długo trzeba czekać, żeby się dowiedzieć co to nam rosnie
----
Interspecific tree "Flavor Queen"

Size.--Medium to large -- 21/4" to 23/8".
Form.--Nearly globose. Flattened at stem and apex.
Flavor.--Excellent, sweet, mild, subacid.
Juice.--Moderate.
Aroma.--Slight.
Eating quality.--Excellent.
Color.--Yellow to grayish yellow. (3-B-8) to (4-B-7).

[tytuseee]

Co do innych parametrów, to różnicy zbytnio nie widzę . Należy jednak pamiętać że okres owocowanie będzie oczywiście się różnij od podawanych na zagranicznych stronach oraz w praktyce w naszym klimacie. Dlatego proponuje zajrzeć do literatury Polskiej. Pozdrawiam.

[Lex]

Hej,

ja nie chce straszyć ani nic. Jeśli przeczytacie dokładnie mój poprzedni post to zobaczycie, ze tak naprawdę to PIERWSZE zdjęcie miało być DD a drugie, które jest niby FQ wygląda na ulenę jak nic! Ale nie przejmując się tym kupiłem zeszłej jesieni Flavour King u tego samego sprzedawcy. Wystarczy dodać, ze w UK jedno drzewko FQ kosztuje prawie 200 PLN i tutaj raczej chyba nie zamienia na ulene . ZG, producent tych drzewek podaje, ze mogą one rosnąc do -17 stopni tak wiec z tym chyba krucho w naszym klimacie. Ciekawe czy jak przeżyją jakie będą w smaku.

Pozdrawiam serdecznie

[olak]

Producent niby pisze, że w polskim klimacie się udaje. Ale Polska długa i szeroka a tego już nie napiszą Jak tylko do -17 to pewnie po moim drzewku, moje wprawdzie osłonięte podwójną agrowłókniną i obsypane ziemią (a Teściu "ogrodnik" mówił, że po co owijac, wytrzymają ;-)) ale niczym więcej, poza tym co z tego.
Ciekawe jak w tej szkółce zabezpieczają drzewka. Drzewka rosna przecież pod gołym niebem, jedno obok drugiego, owijac niczym nie będą, podgrzewać powietrza też nie. Czytałam coś, zdaje się, o rozpryskiwaniu wody (?), ale przez kilka tygodni? Czyżby też 'albo przetrwały zimę albo nie'?.

[Lex]

W zeszłym sezonie kupiłem od nich przeszło 50 drzewek i mimo, ze zima była słaba to parę się nie przyjęło bo przemarzły w szkółce. Ale nie tragizowałbym. nie wiem tylko, czy te -17 to się odnosi do paków kwiatowych czy do wytrzymałości drewna. Jak się podaje mrozoodporność?

Pozdrawiam serdecznie

[pomolog]

Bardzo ciekawe zagadnienie poruszyłeś, Lex Mrozoodporności nie określa się podając konkretną wartość "słupka rtęci". Po prostu zbyt wiele czynników ma wpływ na odporność roślin (i ważniejsze poszczególnych organów) na mróz. Zależy to przede wszystkim od stanu spoczynku w jakim są rośliny w danym momencie, od spadku temperatury - a jeszcze bardziej od czasu w jakim ten spadek następuje. A dalej - jak długo trwa okres niskiej temperatury, czy w tym czasie mają wpływ inne, negatywne czynniki (np. mroźny wiatr), jak zabezpieczone są poszczególne części rośliny (pokrywa śnieżna czy szron jeżeli mówimy o pąkach itd., itd.). No i bardzo istotna sprawa - czy okres niskich, mroźnych temperatur nie wystąpił bezpośrednio po ociepleniu (przerwanie spoczynku). I tak można wymieniać, wymieniać, wymieniać... konkluzja jest taka, że dowiesz się wszystkiego na wiosnę
Pozdrawiam

[olak]

W zeszłym sezonie kupiłem od nich przeszło 50 drzewek i mimo, ze zima była słaba to parę się nie przyjęło bo przemarzły w szkółce. Ale nie tragizowałbym. nie wiem tylko, czy te -17 to się odnosi do paków kwiatowych czy do wytrzymałości drewna. Jak się podaje mrozoodporność?

Pozdrawiam serdecznie

A te, które przyszły przemarznięte to na wiosnę kupowałeś czy jesienią? Bo teoretycznie (tzn. ja mam taką teorię ;-)) te jesienne powinny być pewniejsze, no chyba, że przyjdzie jakiś mega mróz zanim wykopią i wyślą. I mam nadzieję patrzą na bieżąco czy drzewka przez lato mają liście czy nie, i tych 'trefnych' ludziom później nie wysyłają?
Hmm.. w sumie po takiej zimie to i tak to bez znaczenia. Się nie dowiemy czyja wina..

[pomolog]

...w sumie po takiej zimie to i tak to bez znaczenia. Się nie dowiemy czyja wina..

Jak to nie? winowajca jest doskonale znany W pewnym okresie nawet chciał zastąpić Św. Mikołaja, oszust jeden
Pozdrawiam

[kozula]

Na tej stronce można zobaczyć owoce niektórych śliwomoreli i innych znanych i mniej znanych owoców http://waynesword.palomar.edu/ecoph17.htm .

Pozdrawiam , kozula .

[Lex]

Na tej stronce można zobaczyć owoce niektórych śliwomoreli i innych znanych i mniej znanych owoców http://waynesword.palomar.edu/ecoph17.htm .

Pozdrawiam , kozula .

Ciekawie wygląda połączenie czereśni i moreli Swoja droga, czy ktoś wie jak oni te owoce krzyżują?

Pozdrawiam serdecznie

[tytuseee]

W większości są to gatunki naturalne, ale również niektóre są otrzymywane na drodze rozmnażania wegetatywnego, tak jak było to napisane już wcześniej. Pozdrawiam.

[Lex]

Gatunki naturalne?
To czereśnia naturalnie krzyżuje się z morelami?

Pozdrawiam serdecznie