Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Choć dziś ładna pogoda , niestety, siedzę w domu i nadal się kuruję To nie jest sprawiedliwe... Aż mnie nosi, by wyjść do ogrodu.
No nic, pokażę Wam choć parę zdjęć, które pstryknęłam przez okno w niedzielę , gdy było ciepło ale deszczowo. Ogród , jak widać jeszcze szaro - bury,pusty i dość smutny:
Trawnik po tej zimie jest w opłakanym stanie
Trawnik jest przesiąknięty wodą... tak wygląda po wygrabieniu Oj, będzie trzeba sporo pracy włożyć , aby znowu był ładny, jak w ubiegłym roku:
No nic, pokażę Wam choć parę zdjęć, które pstryknęłam przez okno w niedzielę , gdy było ciepło ale deszczowo. Ogród , jak widać jeszcze szaro - bury,pusty i dość smutny:
Trawnik po tej zimie jest w opłakanym stanie
Trawnik jest przesiąknięty wodą... tak wygląda po wygrabieniu Oj, będzie trzeba sporo pracy włożyć , aby znowu był ładny, jak w ubiegłym roku:
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Żeby za bardzo nie smęcić , przyznaję,że pojawiły się u mnie pierwsze kolorowe , wiosenne akcenty :
Kolorowe BRATKI (vel MACOSZKI) wystawiają płatki ku słońcu
Sunia wygrzewa się w ciepełku... Na drzwiach już wielkanocna dekoracja
WIERZBA IWA otwiera pierwsze bazie
A moja kwoczka wysiaduje kolorowe pisanki To już takie akcenty wiosenno- wielkanocne.
Kolorowe BRATKI (vel MACOSZKI) wystawiają płatki ku słońcu
Sunia wygrzewa się w ciepełku... Na drzwiach już wielkanocna dekoracja
WIERZBA IWA otwiera pierwsze bazie
A moja kwoczka wysiaduje kolorowe pisanki To już takie akcenty wiosenno- wielkanocne.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Witaj EWELINKO- ogród super wysprzątany , nawet jednego zbędnego listka, ani suchej igiełki,
nawet obecnie ma swój urok.
Niestety okupiony Twoim przeziębieniem i katarem .Dobrze , że do świąt jeszcze trochę czasu,to miejmy nadzieję, że się wykurujesz.Piękne stroiki świąteczne, ale nic mi do głowy nie przychodzi, z
z jakiego krzewu mogą być te gałązki.
nawet obecnie ma swój urok.
Niestety okupiony Twoim przeziębieniem i katarem .Dobrze , że do świąt jeszcze trochę czasu,to miejmy nadzieję, że się wykurujesz.Piękne stroiki świąteczne, ale nic mi do głowy nie przychodzi, z
z jakiego krzewu mogą być te gałązki.
- MiCz
- 200p
- Posty: 264
- Od: 15 cze 2007, o 15:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wschowa/lubuskie
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Ewelino witam Cię wiosennie! Mam nadzieję, że już się wykurowałaś
Ty jednak jesteś "kopalnią pomysłów"! Kura, jak to powiedział syn, jest superaśna
Wierzba IWA piękna, to moje marzenie, które być może tej wiosny się spełni...
Pozdrawiam-Mirka
Ty jednak jesteś "kopalnią pomysłów"! Kura, jak to powiedział syn, jest superaśna
Wierzba IWA piękna, to moje marzenie, które być może tej wiosny się spełni...
Pozdrawiam-Mirka
Pozdrawiam Mirka
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Witaj życzę szybkiego powrotu do zdrowia i do ogrodu...
Dekoracje jak zwykle piękne...
Dekoracje jak zwykle piękne...
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25160
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Faktycznie Ewelinko różnica w wyglądzie trawnika jest porażająca, ale większość trawników tak wygląda. Myślę, że szybko odzyska dawny wygląd.
Krokusiki ekstra. U mnie nie ma jeszcze ani jednego kwiatka, oprócz bratków takich jak u Ciebie.
Krokusiki ekstra. U mnie nie ma jeszcze ani jednego kwiatka, oprócz bratków takich jak u Ciebie.
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Jeszcze trochę i Twój ogród Ewelino będzie wyglądał tak, jak na zdjęciach z ubiegłego roku. Dekoracje przepiękne i bazie-kotki wierzbowe tworzą wielkanocny nastrój Moja wierzba, też kupowałam jako "Iwę", niestety nie ma bazi. Za to sąsiad ma przepiękne drzewko i już mi obiecał kilka gałązek na niedziele palmową
- pyzia
- 200p
- Posty: 403
- Od: 18 maja 2009, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Prawie ;-) Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Cześć Ewelino
U mnie jest kilka małych skupisk krokusików, ale jak na nie spojrzę przez okno lub w trakcie prac ogrodowych to jestem pawie tak szczęśliwa jakby to kwitły rh .
Co do trawnika (znając Ciebie to już jesteś po wertykulacji całości, ale na przyszłość) - to mój M ma świetną metodę ułatwiającą życie przy zbieraniu wywalonego 'siana'.
Nie grabi tego tylko jedzie po "przewertykulowanym" trawniku normalną kosiarką, która zbiera wszystko w 80%. Resztę grabi tak aby weszła między źdźbła i tam sobie przegniła.
Może to metoda powszechna zbierania siana, ale M twierdzi, że nikt mu tego nie mówił tylko sam tak wymyślił i działa. Patrząc ile tego filcu leżało na trawie z przerażeniem pomyślałam ile czasu zajęłoby grabienie .
Oczywiście wszystko musi być suche - jak do koszenia.
Pozdrawiam serdecznie, nieustająco życzę zdrowia!
I nowych kwitnących kwiatów!
U mnie jest kilka małych skupisk krokusików, ale jak na nie spojrzę przez okno lub w trakcie prac ogrodowych to jestem pawie tak szczęśliwa jakby to kwitły rh .
Co do trawnika (znając Ciebie to już jesteś po wertykulacji całości, ale na przyszłość) - to mój M ma świetną metodę ułatwiającą życie przy zbieraniu wywalonego 'siana'.
Nie grabi tego tylko jedzie po "przewertykulowanym" trawniku normalną kosiarką, która zbiera wszystko w 80%. Resztę grabi tak aby weszła między źdźbła i tam sobie przegniła.
Może to metoda powszechna zbierania siana, ale M twierdzi, że nikt mu tego nie mówił tylko sam tak wymyślił i działa. Patrząc ile tego filcu leżało na trawie z przerażeniem pomyślałam ile czasu zajęłoby grabienie .
Oczywiście wszystko musi być suche - jak do koszenia.
Pozdrawiam serdecznie, nieustająco życzę zdrowia!
I nowych kwitnących kwiatów!
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Ewelinko, posprzątane czy nie to i tak dech zapiera. Ja dzisiaj kupiłam żółtą różę pienną i magnolię różową i żółtą. JAK ona tak wolno rośnie, to zastanawiam się czy życia mi starczy,żeby podziwiać jej kwiaty?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 15 sty 2010, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Witaj Ewelinko
Twój ogród to poezja aż słów brakuje, żeby wyrazić swój zachwyt zanim doczytałm to się zastanawiałam skąd ja ten ogród znam Wiosenny ogród wcale a to wcale nie jest smutny. Mimo że jeszcze nie obudzony i tak jest piękny zwyczajnie czeka w napięciu na dotknięcie czarodziejską różdżką aby rozpocząć kolorowe szaleństwo a bratki w koszu wyglądają słodziuchno
pozdrawiam i życzę zdrówka
Twój ogród to poezja aż słów brakuje, żeby wyrazić swój zachwyt zanim doczytałm to się zastanawiałam skąd ja ten ogród znam Wiosenny ogród wcale a to wcale nie jest smutny. Mimo że jeszcze nie obudzony i tak jest piękny zwyczajnie czeka w napięciu na dotknięcie czarodziejską różdżką aby rozpocząć kolorowe szaleństwo a bratki w koszu wyglądają słodziuchno
pozdrawiam i życzę zdrówka
Pozdrawiam serdecznie Kasia
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Nadal siedzę w domu, z nosem przy szybie... Może w sobotę , o ile znowu nie popsuje się pogoda wyjdę troszkę podgonić zaległości. Wkurza mnie taka bezczynność. Ale dziś posadziłam bulwki begonii do donic i od razu zrobiło mi się ciut lepiej
Na dodatek na szybie uchylonego okna pojawiła się pierwsza mucha- bzykucha , a to niechybny znak , że wiosna !
Na dodatek na szybie uchylonego okna pojawiła się pierwsza mucha- bzykucha , a to niechybny znak , że wiosna !
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Fatalny pech Ewelino - wyobrażam sobie, że to bardzo przykre siedzieć z nosem przy szybie, kiedy dusza gna do ogrodu. Jeszcze troszkę