Dolomit
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5141
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: dolomit - ile czasu przed przesadzeniem sadzonek
Dolomit zawiera wapń i magnez, Najlepiej dobrze go zmieszać z glebą, powoli staje się przyswajalny dla roślin i można w zasadzie go użyć w każdym okresie, jeśli akurat są braki Ca i Mg w ziemi. Jest tu dużo napisane na ten temat. Warto skorzystać z wyszukiwarki https://forumogrodnicze.info/search.php ... mit=Szukaj
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6983
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Re: DOLOMIT - nawożenie warzyw
Dolomit po rozsypaniu na warzywniku lepiej przegrabić czy przekopać ziemię na głębokości 10 do 20 cm?
Pozdrawiam Andrzej.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 955
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: DOLOMIT - nawożenie warzyw
Ja bym się jeszcze dopytał jak ma się dolomit do obornika krowiego słomiastego
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6983
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Re: Dolomit
Jakie jest wasze zdanie w sprawie dolomitu - rozgrabić czy przekopać ziemię?
Kiedy rozsypujecie dolomit na trawniku?
Kiedy rozsypujecie dolomit na trawniku?
Pozdrawiam Andrzej.
Re: Dolomit
Hej!
Mam taki dylemat w związku z obornikiem, wapnem dolomitowym i glebogryzarkowaniem. Chciałbym tego wszystkiego użyć jeszcze teraz, na koniec listopada, ale nie wiem czy na raz, czy w jakiejś kolejności.
Na działce mam glebę raczej cięższą, kwaśną. Działka była przez kilka lat zapuszczona. Teraz chciałbym ją powapnować, dać jakiś obornik i przekopać glebogryzarką.
Czy powinienem najpierw posypać dolomitem, a potem przejechać glebogryzarką? Czy może na odwrót - posypać po glebogryzieniu? Bo z jednej strony glebogryzarka przemiesza mi wapno z ziemią, ale może będzie wtedy w niej za małe stężenie wapna, albo będzie ono za głęboko?
A obornik też wypadałoby pomieszać z ziemią, ale czytałem, że nie powinno się go stosować równocześnie z wapnem bo straci się z niego dużo azotu. Może teraz zastosować glebogryzarkę z wapnem, a na wiosnę glebogryzarkę z obornikiem, który potrzymałbym jeszcze przez zimę na kupie, żeby się jeszcze lepiej przefermentował?
Albo może teraz zrobić mielenie gleby z obornikiem, a wapnem sypnąć na wiosnę?
Doradźcie, starzy ogrodnicy.
Mam taki dylemat w związku z obornikiem, wapnem dolomitowym i glebogryzarkowaniem. Chciałbym tego wszystkiego użyć jeszcze teraz, na koniec listopada, ale nie wiem czy na raz, czy w jakiejś kolejności.
Na działce mam glebę raczej cięższą, kwaśną. Działka była przez kilka lat zapuszczona. Teraz chciałbym ją powapnować, dać jakiś obornik i przekopać glebogryzarką.
Czy powinienem najpierw posypać dolomitem, a potem przejechać glebogryzarką? Czy może na odwrót - posypać po glebogryzieniu? Bo z jednej strony glebogryzarka przemiesza mi wapno z ziemią, ale może będzie wtedy w niej za małe stężenie wapna, albo będzie ono za głęboko?
A obornik też wypadałoby pomieszać z ziemią, ale czytałem, że nie powinno się go stosować równocześnie z wapnem bo straci się z niego dużo azotu. Może teraz zastosować glebogryzarkę z wapnem, a na wiosnę glebogryzarkę z obornikiem, który potrzymałbym jeszcze przez zimę na kupie, żeby się jeszcze lepiej przefermentował?
Albo może teraz zrobić mielenie gleby z obornikiem, a wapnem sypnąć na wiosnę?
Doradźcie, starzy ogrodnicy.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 796
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Dolomit
Ja dałbym teraz obornik. Niech przeleje deszczem z miesiąc czasu a później dolomit który będzie się długo uwalniał i "nie dogoni" składników obornika które uwalniają się szybko i miały miesiąc czasu wcześniej start.
Druga opcja to teraz dolomit a na wiosnę obornik.
Hmm.. ale dywagując jeśli ja dobrze rozumiem to dając na jesień obornik nie zależy nam na azocie, tylko na bioaktywności obornika i pozostałych jego składnikach aby podbudować życie glebowe. Niewiele z tego azotu wg mnie utrzyma się do wiosny a dopiero wtedy rośliny będą go potrzebować. Idąc tym tokiem rozumowania można byłoby sypać te dwa składniki równocześnie. Może ktoś się jeszcze wypowiedzieć w tym temacie.
PS.
Ja będę sypał obornik też na dniach. Dolomit sypałem wiosną.
Druga opcja to teraz dolomit a na wiosnę obornik.
Hmm.. ale dywagując jeśli ja dobrze rozumiem to dając na jesień obornik nie zależy nam na azocie, tylko na bioaktywności obornika i pozostałych jego składnikach aby podbudować życie glebowe. Niewiele z tego azotu wg mnie utrzyma się do wiosny a dopiero wtedy rośliny będą go potrzebować. Idąc tym tokiem rozumowania można byłoby sypać te dwa składniki równocześnie. Może ktoś się jeszcze wypowiedzieć w tym temacie.
PS.
Ja będę sypał obornik też na dniach. Dolomit sypałem wiosną.
Re: Dolomit
Obornik i wapno na pewno nie w jednym czasie. Osobiście użył bym wapna bez znaczenia w którym momencie i na szybko, wysiał żyto na poplon A wczesna wiosna przekopal z obornikiem.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 796
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Dolomit
Jednak potrafisz uzasadnić dlaczego nie w jednym czasie? Dodam też że piszemy o dolomicie a to wapno ale w formie sproszkowanej skały, będzie się długo uwalniało.
Re: Dolomit
W zasadzie to wapno, które kupiłem to "wapniak kornicki". W sklepie mi powiedzieli, że to wapno dolomitowe, ale teraz przeczytałem na stronie producenta, to ten produkt pochodzi z kredy (chyba, że to to samo):
"Wapniak Kornicki jest nowoczesnym, granulowanym nawozem wapniowym o bardzo wysokiej – powyżej 90 % zawartości węglanu wapnia. Surowcem do produkcji jest kreda pisząca, pochodząca z najmłodszych geologicznie pokładów węglanu wapnia, co gwarantuje bardzo wysoką reaktywność nawozu."
Czyli teoretycznie ma więcej wapna w wapnie i rozpuści się szybciej niż dolomit. Chyba sypnę sobie po prostu to wapno po wierzchu i tylko rozgrabię, a potem bardzo wczesną wiosną rozrzucę obornik, czy jakiś inny nawóz i przemielę glebę glebogryzarką. Chyba będzie ok. Nie ma się co rozczulać?
"Wapniak Kornicki jest nowoczesnym, granulowanym nawozem wapniowym o bardzo wysokiej – powyżej 90 % zawartości węglanu wapnia. Surowcem do produkcji jest kreda pisząca, pochodząca z najmłodszych geologicznie pokładów węglanu wapnia, co gwarantuje bardzo wysoką reaktywność nawozu."
Czyli teoretycznie ma więcej wapna w wapnie i rozpuści się szybciej niż dolomit. Chyba sypnę sobie po prostu to wapno po wierzchu i tylko rozgrabię, a potem bardzo wczesną wiosną rozrzucę obornik, czy jakiś inny nawóz i przemielę glebę glebogryzarką. Chyba będzie ok. Nie ma się co rozczulać?
- Baltazar
- 500p
- Posty: 796
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Dolomit
Tak zrób. Będzie dobrze na pewno w taki sposób.