Repelent na komary - co polecacie?
Re: Wylęgarnia komarów na działce
te komary to jakieś mutanty w tym roku- w środku dnia gryzą jak wsciekłe.. musiałam posadzić kilka roslin( zielona zaraza-hahha) i juz w kilka minut miałam 5 bąbli na nogach.. zapaliłam świecę i postawiłam na rabatce- smierdziała bardziej mi niż tym bestiom- bo gryzły dalej..
myślałam o pryskaniu krzewów-mam jedynie ozdobne..ale słyszałam opinię, że to nie daje zbyt dużego efektu..
dziś w altanie otoczonej świecami p/komarowymi, w ogrodzie z popryskanymi krzewami-nie dało się wysiedzieć spokojnie..
co to za komary, że nic nie działa
myślałam o pryskaniu krzewów-mam jedynie ozdobne..ale słyszałam opinię, że to nie daje zbyt dużego efektu..
dziś w altanie otoczonej świecami p/komarowymi, w ogrodzie z popryskanymi krzewami-nie dało się wysiedzieć spokojnie..
co to za komary, że nic nie działa
Re: Wylęgarnia komarów na działce
Natrafiłam przypadkiem na ten wątek i postanowiłam dorzucić swoje 3 grosze. Otóż miałam ten sam problem w tym roku gdyż pogoda sprzyjała rozmnażaniu tego bzykającego tałatajstwa. Dwa ogródki dalej oczko wodne czyli wylęgarnia.
Po obejrzeniu programu "Maja w Ogrodzie" zrobiłam oprysk preparatem go ogrodu. Małe opakowanie wystarcza na 230 m kwadratowych. W dniu jak robiłam oprysk byłam nieco zawidziona gdyż tkomarow było jakby 2 razy więcej. Wylatywały z krzaków i spod roślin ale na drugi dzień już był spokój. Działkowcy uciekali z działek po południu a ja mogłam siedzieć do wieczora. Dodatkowa w kątach ogródu ustawiłam dymiące spirale na komary. Oprysk naprawdę zadziałał. Miał do tego bardzo przyjemny cutrynwy zapach. Powtórzyłam po trzech tygodniach. Cenowo wyszło taniej niż preparaty stosowane na skórę do odstraszania komarów gdyż buteleczka prearatu kosztowała 24,99 .
Preparat nazywa się BAGOSEL firmy Bross.
Po obejrzeniu programu "Maja w Ogrodzie" zrobiłam oprysk preparatem go ogrodu. Małe opakowanie wystarcza na 230 m kwadratowych. W dniu jak robiłam oprysk byłam nieco zawidziona gdyż tkomarow było jakby 2 razy więcej. Wylatywały z krzaków i spod roślin ale na drugi dzień już był spokój. Działkowcy uciekali z działek po południu a ja mogłam siedzieć do wieczora. Dodatkowa w kątach ogródu ustawiłam dymiące spirale na komary. Oprysk naprawdę zadziałał. Miał do tego bardzo przyjemny cutrynwy zapach. Powtórzyłam po trzech tygodniach. Cenowo wyszło taniej niż preparaty stosowane na skórę do odstraszania komarów gdyż buteleczka prearatu kosztowała 24,99 .
Preparat nazywa się BAGOSEL firmy Bross.
- karlos
- 100p
- Posty: 157
- Od: 19 wrz 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z lasu ...
Re: Wylęgarnia komarów na działce
Rozumiem że preparat nie jest w zadnym stopniu szkodliwy dla roślin
Re: Wylęgarnia komarów na działce
Nie jest szkodliwy dla roślin. Bezpieczny dla ludzi i zwierząt. Przy wyborze preparatu kierowałam się opiniami tych, którzy już go stosowali.
coś na komary
Witam wszystkich. Korkowiec amurski. ponoć odstrasza komary, u mnie akurat jest coś okropnego nawet przed poludniem.
- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: coś na komary
U mnie komary odstrasza pelargonia geranium, zwana też anginką. Trzeba potrząsnąć krzaczkiem tak, żeby zapach się uwolnił.
Posadziłam też komarzycę ale nie widzę, żeby odstraszała komary.
Posadziłam też komarzycę ale nie widzę, żeby odstraszała komary.
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
-
- 200p
- Posty: 358
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: coś na komary
Jeśli chodzi Ci konkretnie o ten krzew, to był w ofercie szkółki z Zawady. Wpisz w wyszukiwarkę " ogrodnick" ja tam kiedyś kupowałem.
To i owo opuncjowo Marcina
- Plumi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 971
- Od: 20 cze 2011, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: regiony tarnowskie
Re: coś na komary
Powiem z własnego doswiadczenia,stosowaliśmy różne opryski insektycydy na ogrodzie i wokół domu,no i żaden nie zadziałał,nie wiem,może to wina tego,gdzie mieszkam(wkoło sporo drzew,las,ogród też "zaludniony") może zda egzamin takie opryskiwanie gdzieś gdzie nie ma za dużo roślin,tylko trawnik i chodniki,bo wokół domu z ogrodem się nie nadaje.
Kwiaty to resztki Raju.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: coś na komary
Żęby oprysk był w miarę skuteczny (zmniejszenie populacji) musiałby mieć spory zasięg terytorialny .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: coś na komary
Kiedyś wydałam kupę kasy na oprysk ogrodu specjalnym środkiem, ale kompletnie nic to nie dało. Może jakby opryskać sąsiednie działki, zarośnięte bo opuszczone, łąkę i drzewa, to byłby jakiś efekt. A ja już kolejny rok dostaję komarofobii - boję się wychodzić, bo momentalnie jestem jakby w szarej chmurze. Ubieram się mimo upału jakbym jechała na Syberię, mażę czym się da, a i tak jestem pogryziona. Atomówka może by pomogła
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: coś na komary
Może masz samą słodycz w sobie i korzyska to wyczuwają ?
PS powtarzam, oprysk zeby był skuteczny musiałby mieć zasięg gdzieś kulkuset m2 do 1 km2.
po prostu nadleca osobniki z miejsc nie poddanych opryskowi, Natura nie znosi próżni
PS powtarzam, oprysk zeby był skuteczny musiałby mieć zasięg gdzieś kulkuset m2 do 1 km2.
po prostu nadleca osobniki z miejsc nie poddanych opryskowi, Natura nie znosi próżni
-
- 50p
- Posty: 74
- Od: 7 paź 2010, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: coś na komary
Jeśli masz problem z komarami to polecam małą pułapkę, mianowicie woda z cukrem, do tego drożdże, wszystko do butelki lub słika, potem wkładamy do tego pojemnika papierową tutkę do góry nogami, komary będą się zlatywać do CO2 ale już nie wyjda z tej pułapki.
Re: Repelent na komary - co polecacie?
Witam Wszystkich,
Potrzebuję waszej porady dotyczącej skutecznego oprysku na komary. Nie szukam niczego do smarowania, ani psiukania na ciało, bo przy takiej chmarze komarów jaka jest u mnie można się wykończyć. Słyszałam też o różnych usługach odkomarzania jak i opryskach którymi można samemu wykonać taki zabieg, tylko że nie wiem który wybrać. Może ktoś z was stosował takie środki i może pochwalić się efektem ?
Potrzebuję waszej porady dotyczącej skutecznego oprysku na komary. Nie szukam niczego do smarowania, ani psiukania na ciało, bo przy takiej chmarze komarów jaka jest u mnie można się wykończyć. Słyszałam też o różnych usługach odkomarzania jak i opryskach którymi można samemu wykonać taki zabieg, tylko że nie wiem który wybrać. Może ktoś z was stosował takie środki i może pochwalić się efektem ?