Żagwin ogrodowy Aubrieta cultorum
- sosna1
- 500p
- Posty: 673
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Żagwin - uprawa
Jak tam Wasze żagwiny. Ja wysiałam w tym roku pierwszy raz i taki mi jakiś delikatny rośnie.
- Justka
- 500p
- Posty: 822
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: Żagwin - uprawa
Mój jest całkiem, całkiem i chyba pora by go rozsadzić lub na miejsce stałe ale na razie nie mam pomysłu gdzie by go dać więc biedny siedzi w doniczce ściśniety
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Żagwin - uprawa
A moje niestety wywaliłam... nie sprawdziły się. Muszę poszukać czegoś innego na obwódki. Bryła korzeniowa rozrośnięta, a listków wcale...
Re: Żagwin - uprawa
Co myślicie jak bym tak gdzieś w lutym posiała żagwin to by zakwitł jeszcze w tym roku ? Wiem że powinien w następnym roku uprawy ale może ... u kogoś kwitł wcześniej ?
Pozdrawiam Aneta
Daliowo mikusi
Daliowo mikusi
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 25 sty 2010, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Żagwin - uprawa
Ze dwa lata temu siałem mieszankę żagwinów, nasiona produkcji holenderskiej, chyba w marcu. W maju wysadziłem na pole i zapomniałem o nich w końcu lata pojawiły się pojedyncze kwiaty i kwitł tak do zimy. Czyli możliwe jest, aby żagwin zakwitł w roku wysiewu, ale kwiatów jest mało i są słabiej wybarwione Lepiej jest poczekać do kwietnia i wysiać w gruncie, przez lato pięknie się rozrosną i wiosną kolejnego roku zakwitną bardzo obficie
Pozdrawiam, Kamil
-
- 200p
- Posty: 274
- Od: 12 wrz 2008, o 13:24
Re: Żagwin - uprawa
Teraz nie ma odpowiedniego oświetlenia. Żagwin ci sie powyciąga, będzie sie kładł i "zbrzydnie". Moim zdaniem trzeba poczekać do marca, jeśli musisz wcześniej. Wtedy też troche sie wydłuzy a jeszcze dodatkowe 2 miesiące bez odpowiedniego światła to nie najlepszy pomysł.
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Żagwin - uprawa
Nie siejcie wcześniej bo nic z tego nie będzie. Roślinki będą rachityczne. Jak już tak bardzo chcecie siać to te roślinki które potrzebują wczesnego siewu a jest ich trochę
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Żagwin ogrodowy Aubrieta cultorum
U mnie dopiero odbudowują się po zimie, mam nadzieję że będą kwitły w tym sezonie
- kwiaty_poli
- 500p
- Posty: 741
- Od: 5 gru 2011, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Żagwin ogrodowy Aubrieta cultorum
W zeszłym roku też postanowiłam pobawić się w sianie żagwinu z nasion. Wyszło mi kilka kupek, które ledwo było widać w ogrodzie, po zimie wszystko było uschnięte, a tu proszę jaka niespodzianka Nasiona to mieszanka kolorów niebieski, róż i amarant. Tylko teraz napiszcie jak z tym przycięciem po kwitnieniu, ciąć czy nie ścinać?
- rotos
- 1000p
- Posty: 1383
- Od: 7 mar 2009, o 23:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie - Rewa
Re: Żagwin ogrodowy Aubrieta cultorum
Gratuluję sukcesów z wysianym żagwinem .
Po kwitnieniu żagwin możemy oczywiście przycinać, dzięki temu roślina będzie bardziej zwarta.
Pozdrawiam
Adam
Po kwitnieniu żagwin możemy oczywiście przycinać, dzięki temu roślina będzie bardziej zwarta.
Pozdrawiam
Adam
-
- 100p
- Posty: 124
- Od: 14 kwie 2011, o 22:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północne Mazowsze
Re: Żagwin ogrodowy Aubrieta cultorum
Każda bylina kwitnąca w 2 roku posiana odpowiednio wcześnie i utrzymywana w dobrych warunkach może zakwitnąć w pierwszym roku. Dla amatorów pierwsze kwiatki to powód do dumy a zawodowcy usuwają w takiej sytuacji zawiązki pąków bo wczesne kwitnienie osłabia rozwój rośliny. Nie idzie mi żagwin ciągle jakieś puste place, nieregularnie rozrastające się kępy, ogołocone suche łodygi choć żadna kępa nie zginęła Kiedy je kupiłem były bardzo przerośnięte z gorącego tunelu może to dla tego?. Posiałem gęsiówkę kaukaską i rośnie znacznie lepiej. Może dlatego, że jest młoda a może lepiej znosi żyzną glebę której nasypałem 10 centymetrów na pozostałości po pryzmie żwiru (skalniak dla leniwych ). Tak naprawdę to z gęsiówką też był problem bo w pierwszym roku zawiązała tyle nasion że zanikła ale nasiona ładnie wzeszły i więcej problemu nie ma. Teraz już staram się większość strączków ucinać. Żagwinu nigdy nie przycinałem bo staram się zbytnio nie ingerować w życie roślin poza odchwaszczeniem i rozsadzeniem z dużą kępą ziemi roślin które "wchodzą na siebie". Jak przekwitnie skoszą go chociaż on kwitnie stale .
- Nevrinka
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 5 wrz 2011, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazury
Re: Żagwin ogrodowy Aubrieta cultorum
Witam,
wiosną wysiałam żagwin na rozsadniku, zastanawia mnie dlaczego kładzie się, dolna częśc łodygi jest bardzo cienka, czy przyciąc go troszeczkę?
Kiedy mogę posadzic go na miejscu docelowym, tj. sklaniaku ?
Pozdrawiam
wiosną wysiałam żagwin na rozsadniku, zastanawia mnie dlaczego kładzie się, dolna częśc łodygi jest bardzo cienka, czy przyciąc go troszeczkę?
Kiedy mogę posadzic go na miejscu docelowym, tj. sklaniaku ?
Pozdrawiam
"Stumilowa podróż, rozpoczyna się od pierwszego kroku" ~Tao Te Ching~