parapetowce Ani
- gosiiiaczek
- 500p
- Posty: 621
- Od: 11 sty 2011, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z domu
Re: parapetowce Ani
A ja mam pytanko, czy każdą odmianę storczyka można tak hodować??
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=80675" onclick="window.open(this.href);return false;
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: parapetowce Ani
Nawet na miniaturce widać, że są różnej wielkości te kulki.
Mam taki sam keramzyt. Na szczęście w ogrodniczym dzielą go na woreczki 1kg i tak sprzedają po 1,50zl/sztuka.
Wczoraj kupiłam dwa takie woreczki i większości są to duże, podłużne kulki. Fajne, jako drenaż.
Choć, rzeczywiście chyba jednego storczyka tak posadzę...może na wiosnę
Mam taki sam keramzyt. Na szczęście w ogrodniczym dzielą go na woreczki 1kg i tak sprzedają po 1,50zl/sztuka.
Wczoraj kupiłam dwa takie woreczki i większości są to duże, podłużne kulki. Fajne, jako drenaż.
Choć, rzeczywiście chyba jednego storczyka tak posadzę...może na wiosnę
- andzia0801
- 200p
- Posty: 257
- Od: 10 sty 2011, o 23:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny
Re: parapetowce Ani
z góry mówię, że nie jestem ekspertem, swoje opinie opieram na tym co wyczytałam na anglojęzycznych forach i w artykułach oraz na doświadczeniu obserwacji własnych roślin;
Wyczytałam, że wszystkie rośliny generalnie można tak hodować, tzn nie koniecznie w wazonach, ale w keramzycie w metodzie semi-hydro (do wygooglowania ;))
Ja mam wsadzone w keramzyt przede wszystkim Phalaenopsisy (i z nimi mam największe sukcesy), Dendrobium (od kilku dni, więc nie jestem w stanie na razie nic powiedzieć), oraz dwa nie znane mi storczyki (zdjęcia poniżej)
1. 2.
ad 1. nie znam jego nazwy, nie wiem jak kwitnie, przybył do mojego domu jako zdechlaczek bez korzeni, najpierw był w zwykłym podłożu dla storczyków, ale to nie dawało żadnych rezultatów, niedawno wsadziłam go do keramzytu, ale ani drgnie póki nie zmarnieje, będzie u mnie stał; może macie pomysł co to może być?
ad 2. te dwie duże i jedna mała bulwa są u mnie w domu już chyba 4 lata (muszę przyznać, że mam do nich prawdziwą anielską cierpliwość ;) ) do keramzytu trafiły ponad rok temu,jedna puściła korzonki i liście, druga małe listeczki, a trzecia sobie koło nich żyje ;) jakiś pomysł co to może być za roślinka? - bo ja nie mam pojęcia ;)
Nie lubię wyrzucać roślin dopóki widzę, że żyją, każdy ma u mnie szansę
Wyczytałam, że wszystkie rośliny generalnie można tak hodować, tzn nie koniecznie w wazonach, ale w keramzycie w metodzie semi-hydro (do wygooglowania ;))
Ja mam wsadzone w keramzyt przede wszystkim Phalaenopsisy (i z nimi mam największe sukcesy), Dendrobium (od kilku dni, więc nie jestem w stanie na razie nic powiedzieć), oraz dwa nie znane mi storczyki (zdjęcia poniżej)
1. 2.
ad 1. nie znam jego nazwy, nie wiem jak kwitnie, przybył do mojego domu jako zdechlaczek bez korzeni, najpierw był w zwykłym podłożu dla storczyków, ale to nie dawało żadnych rezultatów, niedawno wsadziłam go do keramzytu, ale ani drgnie póki nie zmarnieje, będzie u mnie stał; może macie pomysł co to może być?
ad 2. te dwie duże i jedna mała bulwa są u mnie w domu już chyba 4 lata (muszę przyznać, że mam do nich prawdziwą anielską cierpliwość ;) ) do keramzytu trafiły ponad rok temu,jedna puściła korzonki i liście, druga małe listeczki, a trzecia sobie koło nich żyje ;) jakiś pomysł co to może być za roślinka? - bo ja nie mam pojęcia ;)
Nie lubię wyrzucać roślin dopóki widzę, że żyją, każdy ma u mnie szansę
mój wątek "wazonowce w keramzycie": http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=40124" onclick="window.open(this.href);return false;
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: parapetowce Ani
Na pierwszej fotce - to chyba jakieś dendrobium. Może Berry Oda? Hmm...
A druga fotka- to może jakaś cambria, jak ma psby.
Może bardziej doświadczone Osoby się WYpowiedzą. Coś Doradzą...
A druga fotka- to może jakaś cambria, jak ma psby.
Może bardziej doświadczone Osoby się WYpowiedzą. Coś Doradzą...
- gosiiiaczek
- 500p
- Posty: 621
- Od: 11 sty 2011, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z domu
Re: parapetowce Ani
Aniu możesz napisać jaką średnicę mają Twoje wazony??
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=80675" onclick="window.open(this.href);return false;
- andzia0801
- 200p
- Posty: 257
- Od: 10 sty 2011, o 23:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny
Re: parapetowce Ani
wazony kolejno wg ostatniego zdjęcia
- wysokość/średnica (cm)
cylinder (2szt): 25/10,5
kufel;) : 15/7,5
cylinder mniejszy: 18/8,5
zwężany w środkowej części: 19/17,5
rozszerzany u góry: 25/15
prawie kula: 15/14
- wysokość/średnica (cm)
cylinder (2szt): 25/10,5
kufel;) : 15/7,5
cylinder mniejszy: 18/8,5
zwężany w środkowej części: 19/17,5
rozszerzany u góry: 25/15
prawie kula: 15/14
mój wątek "wazonowce w keramzycie": http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=40124" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: parapetowce Ani
Dopiero na 'storczyki w szkle' zauważyłam, że masz swój wątek
Jak już pisałam tam: Kusisz, oj kusisz na to szkło, wiesz ?
Pięknie to wygląda
Jak już pisałam tam: Kusisz, oj kusisz na to szkło, wiesz ?
Pięknie to wygląda
- andzia0801
- 200p
- Posty: 257
- Od: 10 sty 2011, o 23:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny
Re: parapetowce Ani
Witam,
chciałam pokazać, co obecnie dzieje się na moim parapecie. Jest luty, do wiosny jeszcze trochę czasu zostało. Moje rośliny dają mi powód do dumy, uśmiechu i nadziei, że wiosna tuż tuż.
Pąki, dziś jeden "pękł"
ten koleżka, oprócz pąków wysuwa coraz bardziej liść:
a temu rośnie pęd i korzenie, uwielbiam na nie patrzeć
tu moje obecne kwitnienia:
i dendrobium, które zasusza trochę liści, ale nadal rozwija pąki, ten rok był dla niego trudny, wychodzi na prostą w keramzycie ;)
Pozdrawiam
chciałam pokazać, co obecnie dzieje się na moim parapecie. Jest luty, do wiosny jeszcze trochę czasu zostało. Moje rośliny dają mi powód do dumy, uśmiechu i nadziei, że wiosna tuż tuż.
Pąki, dziś jeden "pękł"
ten koleżka, oprócz pąków wysuwa coraz bardziej liść:
a temu rośnie pęd i korzenie, uwielbiam na nie patrzeć
tu moje obecne kwitnienia:
i dendrobium, które zasusza trochę liści, ale nadal rozwija pąki, ten rok był dla niego trudny, wychodzi na prostą w keramzycie ;)
Pozdrawiam
mój wątek "wazonowce w keramzycie": http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=40124" onclick="window.open(this.href);return false;
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: parapetowce Ani
Ślicznie i wiosennie u Ciebie ;)
Piękny biały z pomarańczową warżką
Piękny biały z pomarańczową warżką
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: parapetowce Ani
A co ja mam zrobić,żeby mi paphiopedilum zakwitło? Rośnie sobie,rozetki wypuszcza,a nie kwitnie
Pozdrawiam - BabajAGA
- andzia0801
- 200p
- Posty: 257
- Od: 10 sty 2011, o 23:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny
Re: parapetowce Ani
Niestety nie mam recepty na kwitnięcie paphiopedilum. Może napiszę po jakich perypetiach kwitło u mnie ;)
Najczęściej kwiaty pojawiały się po przesadzeniu i oddzieleniu rozetek, przesadzałam, bo albo mi się doniczka znudziła, albo widziałam, że coś złego się robi z rośliną, albo przelałam; z tego co pamiętam to moje sabotki kwitną raz w roku, w grudniu.
Zazwyczaj były w mniej przewiewnych warunkach i miewały tzw. mokre nogi. Obecnie są w tradycyjnych "storczykowych" doniczkach z większą ilością otworów, w korze z keramzytowym drenażem. Dodatkowo stoją na tackach z mokrym keramzytem i podlewam je przez przelewanie, a czasem przez namaczanie.
Zobaczę za rok, czy takie warunki im spasują. Obecnie obserwuję i cieszę się z każdego milimetra liścia
Najczęściej kwiaty pojawiały się po przesadzeniu i oddzieleniu rozetek, przesadzałam, bo albo mi się doniczka znudziła, albo widziałam, że coś złego się robi z rośliną, albo przelałam; z tego co pamiętam to moje sabotki kwitną raz w roku, w grudniu.
Zazwyczaj były w mniej przewiewnych warunkach i miewały tzw. mokre nogi. Obecnie są w tradycyjnych "storczykowych" doniczkach z większą ilością otworów, w korze z keramzytowym drenażem. Dodatkowo stoją na tackach z mokrym keramzytem i podlewam je przez przelewanie, a czasem przez namaczanie.
Zobaczę za rok, czy takie warunki im spasują. Obecnie obserwuję i cieszę się z każdego milimetra liścia
mój wątek "wazonowce w keramzycie": http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=40124" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: parapetowce Ani
Witam
Spodobały mi się Twoje storczyki i sposób ich prowadzanie.
Twój wątek natchnął mnie do wykorzystania kilku bezużytecznych naczyń szklanych.
Mam tylko pytanie. Czy i ewentualnie jak często nawozisz Twoje roślinki?
Życzę powodzenia
Laura
Spodobały mi się Twoje storczyki i sposób ich prowadzanie.
Twój wątek natchnął mnie do wykorzystania kilku bezużytecznych naczyń szklanych.
Mam tylko pytanie. Czy i ewentualnie jak często nawozisz Twoje roślinki?
Życzę powodzenia
Laura
- smykla
- 50p
- Posty: 77
- Od: 9 wrz 2007, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: parapetowce Ani
Ja też mam pytanie czy keramzyt trzeba najpierw podlać ?szybko wsiąka woda , zastanawiam sie bo mam też storczyki
ewa