Moje marzenia -maniusika część III

[krysta-k2]

ale mnie te grzybki siedzą w głowie. chyba nie zasnę . a mieć las za plecami, to coś niesamowitego.

[maniusika]

Tak jak i mój mąż woli zbierać niż jeść .. co dziennie robią obchód lasu z wnuczkiem , bo ten też rośnie grzybiarz co woli zbierać niż jeść .. Ja wolę mrozić , choć trochę suszę na jesieni jak zaczyna się palić w piecu ,wtedy ładnie grzybki schną na kaloryferach a tak nie mam gdzie ale i mrożone są smaczne szczególnie surowe zamrożone ,, ścieram ich na tarce do zupy lub sosu , smak i zapach jakby dopiero je znalazł w lesie ..

[maryla-56_56]

Janeczko współczuję z powodu deszczów i zalewania, ale zazdroszczę wypadów na grzybki.
Jesteś w lepszej sytuacji, bo jeśli nie kwiatkom to chociaż grzybkom zrobisz zdjęcia.

[Zenia]

Witaj Janeczko. U ciebie za dużo deszczu, u mnie nie za bardzo. Parę dni mojej nieobecności na działce, bez podlewania i sucho na pieprz. Z mojej nowej odmiany miodunki niedawno posadzonej..pewnie już nic nie będzie. . Grzybków zazdroszczę,a o mrożonych pierwszy raz słyszę.

[bodzia3012]

Witaj Janeczko
wody nie zazdroszczę , może takich dużych strat nie zrobi, jest w tym tygodniu trochę to może osuszy.
Za to grzybki - na samą myśl mi ślinka leci - lubię zbierać i lubię jeść, tylko czasu brak.

Pozdrawiam papa

[lemka77]

Ja też uwielbiam zbierać grzyby, tą cisze panującą w lesie.
Jeść nie lubię, ale za to mój mąż może zjesc każdą ilość tego przysmaku.

[christinkrysia]

Zbierają sie chmury nad nami wiec wyjście z domu odwołane...
Wreszcie namówiłam męża na wyprawę do lasu i rozejdzie sie po kościach. Od ub roku po każdym pobycie przynosił po kilka kleszczy a ja ani jednego i całe szczęście.
Tyle,że bardzo zraził się do lasu i tylko zimą nie ma oporów.Nie dziwie się bo mamy wielu znajomych z ciężkimi powikłaniami po ukąszeniu kleszcza

[maniusika]

Znowu pada , trudno coś zrobić w ogrodzie , skalniak leży rozgrzebany bo trudno do niego się dostać bo mokro , zaczynam wyciągać cebulki narcyzów aby nie zgniły , tulipany i hiacynty już wykopałam .. Muszę przenieść to wszystko wyżej gdzie woda nie stoi ,może drugi rok będzie mniej deszczowy ..





zakwitły nowo zakupione lobelie różowa i niebieska , ciekawe jak przetrzymają się przez zimę .





odętki ładnie się rozrastają , brakuje mi ciemno różowej










Tym kwiatom deszcze na razie nie zaszkodziły ...Fuksja coraz ładniej kwitnie ale musiałam ja przenieść pod lipkę bo marniała .. natomiast dziurawiec jest coraz większy , ciekawe jak wysoko i szeroko urośnie ,, ??/

[imwsz]

Ty się bierzesz za tulipany i hiacynty a ja mając trochę wolnego, oczywiście zanim zacznie padać zapowiadany deszcz, idę podzielić i poprzesadzać trochę irysów. Miłej pracy i

[JacekP]

Janko, lobelie piękne. Niestety te lubią przemarzać. Ale może Tobie się uda. Mam gatunki mrozoodporne i z tymi nie ma problemu.
Fuksja też śliczna

[maniusika]

Wiem że przemarzają bo już kilka straciłam , tylko czerwona rośnie już trzy lata .. W tym roku mam zamiar dobrze ich zabezpieczyć to może przetrzymają zimę a jak nie to na drugi rok kupię i zostaną w doniczce a na zimę do piwnicy ..
Dzisiaj jest ładna pogoda może nie będzie padać a słoneczko zacznie wysuszać ziemię .. Jestem znowu u drugich wnuków i nic nie robię w ogrodzie a zielsko rośnie sobie spokojnie nawet w wodzie .. może do piątku będzie już mniej wody ..

[krysad71]

Witam w nowym wątku. U nas też mokro tyko na grzyby nie chodzę.

[Monia68]

Janeczko, witaj w kolejnej odsłonie Twojego wątku
U nas mimo ciepła i ciągłych opadów grzybów na razie jak na lekarstwo...