Mój kwiatowy azyl cz.2
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Dotarłam i ja , choć ostatnio prawie mnie nie ma.Czasami nadrabiam zaległości z kilku dni.
Jesień nie nastraja mnie optymistycznie choć jak pobędę m.in. w Twoim ogrodzie czy innym -
nniebo się przede mną otwiera.
Nie zdążyłam pochwalić kropelkowych , brylantowych roślinek na zakończenie poprzwdniej
części to pochwalę piękne wrzośce (czy wrzosy????) - uwielbiam je choć nawet nie wiem
na pewno jak się zwą - piękna ta Twoja jesień .
Jesień nie nastraja mnie optymistycznie choć jak pobędę m.in. w Twoim ogrodzie czy innym -
nniebo się przede mną otwiera.
Nie zdążyłam pochwalić kropelkowych , brylantowych roślinek na zakończenie poprzwdniej
części to pochwalę piękne wrzośce (czy wrzosy????) - uwielbiam je choć nawet nie wiem
na pewno jak się zwą - piękna ta Twoja jesień .
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Czy może być lepsze rozpoczęcie postu, niż słowa Agnieszkiaagaaz pisze:Niesamowita ta jesień u Ciebie
Faktycznie ogród nadal wygląda pięknie. Co prawda coraz mniej letnich kolorów, ale te soczyste i dojrzałe, też mają swój urok.
Ewo 63 pilnuj gąsiorków ja co prawda winogron nie przetwarzam, ale ostatnio krążę koło mojego jarzębu
Ewo 66 e tam, od razu zagapiłaś się Każda pora roku ma swoje reprezentantki.
Jesień to dla mnie wrzosy, rozchodniki czy astry, dlatego staram się, aby nie zabrakło ich w ogrodzie.
Nie uważasz, że bez nich ogród były trochę "pusty" ?
Aguś ciesze się, że do mnie trafiłaś Mówią, że nie ważne, jak się zaczyna, tylko, jak się kończy.agusia2410 pisze: Piękne zdjęcia nam pokazałaś, i na zakończenie starego, jak i rozpoczęcie nowego wątku
Z Twoich słów wynika, że jedno i drugie mi "wychodzi"
Krysiu wiele osób ma problemy z rozróżnieniem wrzosów i wrzośców. Ja oczywiście musiałam nauczyć się tego, bo przycina się je w różnych terminach i można pozbawić się kwitnienia.
Jeżeli faktycznie mój ogród nastraja Cię optymistycznie, to wpadaj, kiedy masz ochotę
Jesiennej depresji mówimy nie !
Gosiu nie ma za co przepraszać Do tej pory nie słyszałam o takich grzybkach, więc byłam ciekawa, co to za jedne.
Kasiu jak pamiętasz mieszkam pod lasem, więc grzybków u mnie, co nie miara. Oczywiście głównie tych dekoracyjnych
Kilka lat temu zrobiłam sobie obrzeża grządek z bukowych pieńków. Niestety każdego roku opanowywane są przez grzyby
W rezultacie już nadają się do wymiany. Ostatnio jeden zapadł się pode mną
Te falbanki na pniu to wrośniak różnobarwny. Żółtych grzybków nie znam, a czarne na pniu to grzyb-kisielnica kędzierzawa.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Bardzo piękna jest tegoroczna jesień! Co zresztą widać na Twoich zdjęciach.
PS Z pewnym opóźnieniem , ale i ja zawitałam w nowym wątku.
PS Z pewnym opóźnieniem , ale i ja zawitałam w nowym wątku.
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Iwonko piękna, piękna jesień. Bardzo lubię takie klimaty.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Ja bym te pieńki zostawiła.
Te grzyby wyglądają piękniej niż kwiatki.
Takie malownicze, naturalne, no i dosłownie przyciągają wzrok.
Te grzyby wyglądają piękniej niż kwiatki.
Takie malownicze, naturalne, no i dosłownie przyciągają wzrok.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Oliwko opóźnienie byłoby wtedy, gdybym wklejała zdjęcia ubranej choinki albo nie daj B...kwitnących krokusów
Elu o ile do samej jesieni nic nie mam, to sama myśl, że potem może być tylko z...nawet nich chcę wymieniać tego słowa...
Co ja zrobię, że nienawidzę krótkich, lodowatych dni. W tej chwili każdy wolny czas spędzam w ogrodzie, aby naładować akumulatorki na te trudne dla mnie miesiące.
Sam obiad celebrowaliśmy prawie 2 godziny...tak dzisiaj było pięknie
Grażynko trudno odmówić im urody Niestety okazało się, że większość pieńków spróchniała w środku i jest po prostu pusta.
Wyglądają uroczo dopóki ich nikt nie poruszy W tym roku nie miałam czasu, aby zająć się nimi, ale na wiosnę muszę o tym pomyśleć.
Elu o ile do samej jesieni nic nie mam, to sama myśl, że potem może być tylko z...nawet nich chcę wymieniać tego słowa...
Co ja zrobię, że nienawidzę krótkich, lodowatych dni. W tej chwili każdy wolny czas spędzam w ogrodzie, aby naładować akumulatorki na te trudne dla mnie miesiące.
Sam obiad celebrowaliśmy prawie 2 godziny...tak dzisiaj było pięknie
Grażynko trudno odmówić im urody Niestety okazało się, że większość pieńków spróchniała w środku i jest po prostu pusta.
Wyglądają uroczo dopóki ich nikt nie poruszy W tym roku nie miałam czasu, aby zająć się nimi, ale na wiosnę muszę o tym pomyśleć.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16183
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Iwonko razem zaczęłyśmy nasze nowe wąteczki wczesnojesienną, najpiękniejszą porą roku
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Pieńki z grzybkami wyglądają cudownie , choć zdaję sobie sprawę , że perspektywicznie - do wyrzutki . Niestety , może i szkodniki - podobają mi się .
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Ogród o każdej porze roku sprawia przyjemność, zimą głównie plany Wszyscy chyba sadzą rośliny wiosenne, letnie, jesienne, zmienność nas cieszy (pomijając krótkie, lodowate dni ). Miałam okazję przejeżdżając oglądać cudze ogrody przez szybę-najsmutniejsze były zimozielone, bez choćby najmniejszego kwiatka. Zielone, piękne, ale bezduszne-w mojej ocenie, oczywiście. Pieńków szkoda, bo ładne, ale funkcji już chyba nie spełniają
-
- 500p
- Posty: 643
- Od: 7 cze 2011, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Oczywiście Iwonko że jadalne ale do głowy mi nie przychodzi żebym je jadła Naprawdę nazywają się (ucho bzowe) wystarczy kawałek tego drewna w mokrym miejscu a one się zaraz pokarzą Podobno nawet smaczne Twoje na pierwszym zdjęciu wyglądają na opieńki tyle tylko jakie ? Tutaj szybko można się pomylić i otruć . Jak nigdy nie zbierałaś to lepiej nie ruszaj a jako ozdoba to piękne Kiedy brakuje kwiatów to grzybki i owocujące krzewy biją wszystko
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Wandziu faktycznie obie wybrałyśmy piękny, słoneczny dzień na otwarcie nowego wątku
Mam nadzieję, że tak zostanie na długo, na baaardzo długo, bo co potem będę pokazywała...bałwanki ?
Ewo witaj w klubie...czyżbyś też nie lubiła zimy
Mnie też było dane oglądać ogrody bez bylin. Wszystko było wychuchane, wydmuchane, a ja bałam się zejść ze ścieżki, aby czasami coś nie zniszczyć lub nie narobić bałaganu Zdecydowanie wolę swój rośliny miszmasz
Krysiu mam dwa wyjścia: znowu podkraść kilka pieńków mężowi (drzewo do kominka) lub zrobić obrzeża z czegoś bardziej trwałego. Problem tylko z czego? Mam na to całą zimę, więc pewnie coś wymyślę
Gosiu obejrzałam sobie ucho bzowe w necie i ja je znam, ale nie wiedziałam, że tak się nazywa i że ma właściwości lecznicze
Ja zbieram tylko grzybki z siatką/gąbką, a te z harmonijką, to wszystko dla mnie "psiaki" dlatego opieńki, czy nie opieńki zostaną ozdobą mojego ogrodu
Mam nadzieję, że tak zostanie na długo, na baaardzo długo, bo co potem będę pokazywała...bałwanki ?
Ewo witaj w klubie...czyżbyś też nie lubiła zimy
Mnie też było dane oglądać ogrody bez bylin. Wszystko było wychuchane, wydmuchane, a ja bałam się zejść ze ścieżki, aby czasami coś nie zniszczyć lub nie narobić bałaganu Zdecydowanie wolę swój rośliny miszmasz
Krysiu mam dwa wyjścia: znowu podkraść kilka pieńków mężowi (drzewo do kominka) lub zrobić obrzeża z czegoś bardziej trwałego. Problem tylko z czego? Mam na to całą zimę, więc pewnie coś wymyślę
Gosiu obejrzałam sobie ucho bzowe w necie i ja je znam, ale nie wiedziałam, że tak się nazywa i że ma właściwości lecznicze
Ja zbieram tylko grzybki z siatką/gąbką, a te z harmonijką, to wszystko dla mnie "psiaki" dlatego opieńki, czy nie opieńki zostaną ozdobą mojego ogrodu
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
Witaj ale pięknie jesiennie u Ciebie i nawet grzybki masz.Kwiaty widzę kwitną,pięknie i przyjemnie.
Pozdrawiam Jowita.
Pozdrawiam Jowita.
Nasz mały raj na ziemi.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Mój kwiatowy azyl cz.2
i jeszcze grzybki - pięknie z tymi grzybkami , niestety całkiem jesiennie .
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna