Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.

[edulkot]

Jesień w Twoim ogrodzie jest równie pięknie kolorowa co lato, warto właśnie tak dobierać rośliny żeby cały sezon dawały taki pokaz. Dzięki za te śliczne zdjęcia.

[Ave]

Pięknie ....
I czekam na opowieści o żurawkach, wszak przede mną wiosenne zakupy...

[grazynarosa22]

Jestem i ja ..wpisuję się na razie żeby Cię nie zgubic.....i czekam na relacje z urlopu

[AGNESS]

Iguś cudne widoki z kolorowego jesiennego ogrodu I jak nie kochać jesieni, kiedy to taka wspaniała, barwna pora roku.....niech takie widoki cieszą nas jak najdłużej

[reniuniek]

Iga wiele razy oglądałam,nic nie pisałam ale patrze,nowy wątek i te żurawkowe rabatki coś bajecznego .Teraz mi wątek nie ucieknie

[imer]

Witaj, ależ piękny ogród jesienią, te żurawki wyglądają wspaniale. Jesienne piękne kolory

[iga23]

Remi, lato i jesień to najpiękniejsza pory roku jak dla mnie.

Reniu, witam i zapraszam.

Agnieszko, cóż, dziś słotna jesień , taką też mamy, ale podobno jeszcze ma wrócić ta słoneczna.

Grażynko, urlop, jak zwykle za krótki, a tyle jeszcze trzeba zobaczyć.

Ewo, opowieści o żurawkach zostawiam na długie zimowe wieczory, wtedy każdy się nudzi.

Majko, już kilka lat temu przekonałam się, że nie warto mieć wszystkich roślin, lepiej kilka a ładnie pokazanych.

Aniu, na żurawki namawiam, ale uważaj, jak posadzisz kilka, to nie koniec , będziesz chciała więcej.

Witaj, Zeniu, wróciłaś z działeczki do domu.

Robert, w tym roku to już nie, ale uważaj, wpadnę do Ciebie w przyszłym roku.

Witaj Aniu, Zanno, a maluję, co tam, przyrodę trzeba poprawiać.

Andrzejku, druga strona to bardzo dobry wynik.

Krysiu, nie wyszły mi księżycowe rabatki, u mnie będą kęty proste.

Elu, to azalie. Choć nie wszystkie się tak pięknie przebarwiają.

Jolu, pięknie to jest u Was, byłam i zaraz opowiem.

Kasiu, tak to ten 10 letni dereń .Olbrzym prawda???

Agatko, katalpa rośnie u mnie od 3 lat, i dopiero zaczyna pokaz, myślę, że za parę lat będzie ładna.

Agatko, witaj.

Dorotko, piękna, szkoda, że zmarznie, przy pierwszych przymrozkach. Ale jak się uda kupimy znów.

Arletko, witaj.

Tajko, nie tak po mistrzowsku, znów wiosną dwie rabaty idą do przerobienia, niestety liliowce to niedobry pomysł na jednorodną rabatę. Jako rośliny drugiego planu owszem, ale u mnie o drugi plan trudno, maleńki ogród, i wszystko widać.

Pochwalę się gdzie byłam , co robiłam
W tym roku Sanatorium w Świerardowie , kąpiele, borowinki, masaże, same przyjemności dla ciała, ale by po zabiegach się nie nudzić trochę widziałam.
Przepiękny Świerardów, jeszcze w remoncie, ale coraz ładniejszy.





Spacery po górach Izerskich.





Nocne oglądanie nieba, wjazd o zmroku i pobyt w nocy.



Blisko, za granicami Zamek w Czechach, zamieszkały do 1945 roku, wygląda jakby właściciele wyszli gdzieś na chwilkę.





Przepiękne okolice kościoła w Świeciu



Ruiny zamku w Świeciu



Piękna Leśna



Zamek Czocha



Jezioro Złotnickie i tama.



Zamek, w którym straszą urzędnicy



I ukoronowanie wycieczki Przepiękny park, wpisany na listę Unesco, Park Murzakowski. Po stronie Polski większa część, ale musieliśmy zachwycać się stroną niemiecką. U nas , zaniedbane chaszcze samosiejek. Może z czasem coś się zmieni.











W drodze do domu, Korzuchów, zdecydowanie ładniejszy po zewnętrznej stronie.



I oczywiście odwiedziny forumowe, byliśmy i Joli z Izer i Oli Odważnej, dziękuję jeszcze raz miłe koleżanki.

[rogo]

Igo - serdecznie zapraszam, zobaczysz ile u mnie jest jeszcze do zrobienia, pewnie pozazdościsz mi nadmiernej ilości pustego miejsca

Obrazki z Waszego wypadu świetne - zazdraszczam

[Jagusia]

Wspaniałe wakacje i dla ciała i dla ducha tylko pozazdrościć. I jeszcze spotkania z forumkami...
A dla tych którzy nie oglądali [jeśli jest ktoś taki ] "Gdzie jest Generał" to dodam że w zamku Czocha kręcono także serial "Tajemnice Twierdzy Szyfrów".
Igo Super relacja.

[iwa27]

Milcząco się melduję, a dla ogrodu

[yuka]

Ja też chciałam przywitać sie w nowym wątku
Poprzedni przeglądałam, ale teraz już nie chę żeby mi umknął. Będę zaglądać i podziwiać, i liczę, ze sporo się dowiem, bo niestety zaczynam u siebie podejrzewać pewną chorobę Mam nadzieję, niegroźną

[Jagusia]

Ja też chciałam przywitać sie w nowym wątku
Poprzedni przeglądałam, ale teraz już nie chę żeby mi umknął. Będę zaglądać i podziwiać, i liczę, ze sporo się dowiem, bo niestety zaczynam u siebie podejrzewać pewną chorobę Mam nadzieję, niegroźną

obawiam się że na TYM forum wszyscy zapadają tylko na groźne choroby: nie dość że wysoce zaraźliwe to jeszcze nieuleczalne.

[yuka]

I jeszcze o nałóg nie trudno