W.o...Psach - 3cz.(07.05-07.10)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Awatar użytkownika
Lizbona
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 4 maja 2007, o 21:20
Lokalizacja: Poznań - Górczyn
Kontakt:

Post »

mora1 pisze: mam pytanie czysto techniczne, czy podklejacie jakoś uszy pinczerom, czy są na tyle " ciężkie" że same się układają, czy mają tendencje do wstawania i jak jest we wzorcu rasy w przypadku nie ciętego ucha?
Wzorzec pinczera średniego zakłada ucho klapnięte "w literę" V - niezmiernie rzadko zdarza się ucho stojące, ale widziałam takiego rudzielca z Belgii, który wygrywał wystawy. Sędzia tłumaczył, że pies jest poza tym tak piękny, że trudno byłoby go dyskwalifikować ze względu na ucho. Klanięte uszaki ma zdecydowana większość pinczerów średnich, problem leży raczej w tym JAK są klapnięte. Bardzo często się zdarza, że ucho załamuje się jak u charta i wtedy zaczyna się bal: najlepszym sposobem jest masowanie, codzienne i systematyczne.
Co do miniatur to wzorzec przewiduje ucho zarówno stojące (takie ma moja Nikita), jak i klapnięte.
Zakaz kopiowania czegokolwiek obowiązuje w Polsce od wielu lat, jednak jak widać nie wszystkich: psy są cięte niemiłosiernie.
Psotka jest chyba pierwszym pinczerem - albo jednym z pierwszych - który wyszedł na ring z klapniętymi uszami: przez wiele lat sędziowie oceniali ją przez to niżej, Bigę zresztą też. Kazali ciąć, ale ja uparta jestem i już. Ogony szczeniakom musiałam ciąć, inaczej byłby problem z odbiorem miotu. Tak mi się przynajmniej wydawało, bo o zakazie kopiowania ( a właściwie dowolności - bo do tego to się sprowadziło) dowiedziałam się sporo później. W końcu po wielu wahaniach, ostrzeżeniach itp. podjęłam decyzję i wszystkie maluchy ode mnie mają pozostawione ogonki. Też jako pierwsze w Polsce. Oczywiście było i tak, że ode mnie wychodził z ogonem, a właściciel i tak obciął..... Na szczęście już od dawna sędziowie nie wydziwiają nad pozostawionymi ogonami, a i co raz więcej ludzi akceptuje ogon u pinczera :P

P.S. Pinczerek z jabłkowatą głową, rachityczną budową, trzęsący się itp ma cechy skarłowacenia i takie nie powinny być dopuszczone do rozmnażania (częste wodogłowie, co raz mniejszca żuchwa i szczęka) Niestety - jako że są maleńkie i wielu osobom się podobają, przekazują te cechy dalej, i dalej, i dalej....
mora1 pisze: A jeszcze pozwolę sobie na wścibstwo ,prowadzisz hodowlę? Ostatnio o pinczerach gadałam z pewną panią u ..... fryzjera. Omówiłyśmy wystawy itp, BARF, metody szkolenia, ona szkoli klikerowo, ja nie mam przekonania i ogólnie bardzo wiele opowiadała o swojej Zuli o ile dobrze pamiętam. Rozbudziła moja ciekawość do pinczerów bardzo. Właśnie jest na etapie zakładania hodowli, tzn przydomek już ma, poza wystawami chce brać też udział w agility. Ja wiem ,że to jest fo ogrodnicze, ale ja jak wyczaję jakiegoś psiarza to nie mogę się powstrzymać. Wybacz mi . Mam nadzieję, że nigdy pinczer nie będzie ofiarą mody tak jak to się stało z moimi kochanymi amstafami. Pozdrawiam.



Prowadzę - pod moim podpisem jest link do mojej www :)
Z Chełma jest Ania , która ma malutką, czarną-podpalaną Zulę i niedługo będzie miała drugą sunię - to chyba o nią chodzi? Zamieszka u niej wnuczka mojej Nikity 8)
Moda na jakąkolwiek rasę to jedna z największych krzywd dla niej i też mam nadzieję, że pinczer nigdy, ale to nigdy nie będzie modnym psem :evil:
Pozdrawiam - Joanna
Awatar użytkownika
mora1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 579
Od: 31 mar 2006, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Dzięki za odpowiedź :)
Na szczęście już od dawna sędziowie nie wydziwiają nad pozostawionymi ogonami, a i co raz więcej ludzi akceptuje ogon u pinczera
no i super , mi się właśnie z ogonem bardzo podobają, mają coś z psa faraonów albo cirneco:D Ja mojej amstafce, nie kopiowałam ucholi nawet mi to do głowy nie przyszło. Zresztą wybierając sunię w hodowli nie szukałam wystawowej laski. Poza wyglądem bardzo ważny dla mnie jest charakter w sumie z jakichś powodów wybiera się daną rasę. Ucho ma bardzo twarde, takie półstojące mi to w niczym nie przeszkadza jej też nie :D. Z mojej Asty jestem bardzo zadowolona.
Z Chełma jest Ania , która ma malutką, czarną-podpalaną Zulę i niedługo będzie miała drugą sunię - to chyba o nią chodzi? Zamieszka u niej wnuczka mojej Nikity
Jaki ten świat jest mały, jedna wizyta u fryzjera i wszystko jasne. To na pewno ona, mówiła ze jej sunia na międzynarodówce w Katowicach dostała brąz. Stronkę obejrzę z wielką ciekawością :) Pozdrawiam.
Pozdrawiam Monika
moja skarpa
Awatar użytkownika
Lizbona
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 4 maja 2007, o 21:20
Lokalizacja: Poznań - Górczyn
Kontakt:

Post »

8) i całe szczęście, że mamy Internet.... :lol:
Pozdrawiam - Joanna
Awatar użytkownika
tetawu
100p
100p
Posty: 182
Od: 27 mar 2007, o 10:24
Lokalizacja: Mazury

Post »

Obrazek
Być kobietą, być kobietą....
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

To żywy żółw, Tetawu ? Cała menażeria u Ciebie ? :lol: Super !
Wierne spojrzenie Pepsi ... chyba tylko psiaki tak potrafią patrzeć .. ;:168

Mój Reksio-staruszek większą część dnia spędza na swoim, osobistym tronie :lol: :

Obrazek
Awatar użytkownika
tetawu
100p
100p
Posty: 182
Od: 27 mar 2007, o 10:24
Lokalizacja: Mazury

Post »

Pepsi buszująca w kwiatkach z kamieniem; Obrazek
Być kobietą, być kobietą....
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Tetawu ,poczęstuj swoją sunię ;:1



Obrazek
Awatar użytkownika
tetawu
100p
100p
Posty: 182
Od: 27 mar 2007, o 10:24
Lokalizacja: Mazury

Post »

Amlos- poprzednia moja jamniczka, której już nie ma, miała na imię Fanta. Była naprawdę super. A to jej zdjęcie; Obrazek
Być kobietą, być kobietą....
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Śliczna ! Bardzo podobna do Pepsi . Chyba celowo szukałaś podobnej ?
Skąd ja to znam ? Po odejściu mojego poprzedniego, też chciałam takiego samego,
ale niestety nigdzie nie mogłam zdobyć :( . Nawinął się zupełnie podobny kształtem,
tylko innej maści. Poprzednik był koloru kawa z mlekiem, z białym krawacikiem i skarpetkami .. :( .
Jednak charakterek diametralnie inny ... :lol:

Ps. Pomysłowe imiona nadałaś ;:7

Pozdrówki :D
Awatar użytkownika
tetawu
100p
100p
Posty: 182
Od: 27 mar 2007, o 10:24
Lokalizacja: Mazury

Post »

Prawda,że śliczna mordka Pepsi. ;:226 Obrazek
Być kobietą, być kobietą....
Awatar użytkownika
gebo13
200p
200p
Posty: 490
Od: 1 mar 2007, o 21:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Właśnie Tetawu,duuużo zależy od "mordki". Albo jest dla nas sympatyczna
jak u Twojej Pepsi albo nie.
Mnie urzekają duże psy i choćby nie wiem jak miły i piękny był mały....
Wiem...powiecie,że małe jest piękne :D Zgoda! Ale o gustach się nie dyskutuje :D
Mam sunię. Juz ją poznaliście. Nie dawno była pierwsza wyprawa na pocwowe stawy
z kapielą w tym roku!!! Byłyśmy tam wczesniej,ale bez kąpanka.... :D
Teraz już nie dała spokoju i było ,oj było.. nawet nas łabędź pogonił... :D
Obrazek

A wcześniej było całkiem miło... :D :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć
Awatar użytkownika
gebo13
200p
200p
Posty: 490
Od: 1 mar 2007, o 21:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Zdjęcia ciągle majowe z wycieczek na stawy pocwowe...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć
Awatar użytkownika
gebo13
200p
200p
Posty: 490
Od: 1 mar 2007, o 21:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Różne,różniste roślinności nad stawem.... :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jeszcze rodzinka łabędzi.
Obrazek
Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”