Za czym tęsknię... Czego mi brak.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
MonaeS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 614
Od: 22 mar 2010, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: rogatki Lublina

Re: Za czym tęsknię... Czego mi brak.

Post »

A to niespodzianka ;:138
Witaj Kasiu.Uroooooooookliwy ogród. Cieszę się że go pokazalaś.Nareszcie.
wiem, że chciałabyś częściej w nim bywać, ale tak musisz się smakować każdą wizytą.Nie chowaj go przed nami. ;:196
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Za czym tęsknię... Czego mi brak.

Post »

No, proście, a będzie Wam dane :wink: Ale widziałam ładniejsze zdjęcie Twej monstrualnej sangwinarii...Kasiu, a ja mam ( a przynajmniej miałam...) Golden Spinnera, ale poczciwej ochroleuca nie mam...Wnioski same nam się nasuwają? :wink:
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9423
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Za czym tęsknię... Czego mi brak.

Post »

Katri ;:167 witam serdecznie :wit
Miło mi było podziwiać Twój ogród i rosnące w nim rarytaski ;:196
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Za czym tęsknię... Czego mi brak.

Post »

Ja też jestem :) , nie można pominąć tak pięknego miejsca :D
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Za czym tęsknię... Czego mi brak.

Post »

O, jesteś Katrii :P . Cześć.
Podobnie, jak Ty, próbowałam zalesić ogródek rodziców, kiedyś tam...
Żywca widziałam pierwszy raz na żywca dwa lata temu między Krakowem a Wadowicami,
nie wydłubałam patykiem z ziemi i żałuję :roll: .
Możesz powiedzieć, co to za białe gwiazdki między irysami żyłkowanymi a sangwinarią?
Ogród z doskoku i ze wspomnieniami z dzieciństwa jest chyba jeszcze bardziej kochany niż widywany codziennie :wink: .
Duże drzewa, otulony lasem ogród, pięknie jest!.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Katri
50p
50p
Posty: 50
Od: 28 cze 2010, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Za czym tęsknię... Czego mi brak.

Post »

Ewo, Doroto, Aniu jakże mi miło :tan
Marto niezwykle mnie to cieszy! Ochroleuca u mnie od sierpnia, ale słyszałam, że mnoży się jak lutea.... więc dbaj o G.Spinnera, bo mogę mocno chcieć od Ciebie. :;230
Po za tym masz jeszcze coś czego ja ciągle nie widzę - korzonki :wink:
Witaj Halino, ileż u Ciebie się można dowiedzieć :!: Istna skarbnica! ...muszę przysiąść nad Twoimi wątkami.
Witaj różana Aniu :wit
Elsi cześć! To Mukdenia rossii, ma pięknie przebarwiające się liście. Ogród kochany to prawda ;:167 otulony lasem, ale niestety obcym.
Marzę o jego kupnie, chociaż to same doły i wyrwy :;230 Właśnie sąsiad zrobił mi sporą wycinkę na skraju i straciłam piękne derenie, trzmieliny i wielki bez czarny
... a takie tło miałam :evil: :evil: :evil:
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Za czym tęsknię... Czego mi brak.

Post »

Witaj Katri. :wit

Wspaniale, że założyłaś wątek. ;:138
Ogród przepiękny pełen cudownych, nie spotykanych roślin. :)
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5402
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Za czym tęsknię... Czego mi brak.

Post »

Jak to Kasiu ...sąsiad ściął swoje drzewa , a Ty straciłaś swoje derenie , trzmieliny , czarny bez , bo zmarzły ?

Jednym słowem straciłaś dla nich ochronny parasol - czy dobrze rozumiem ?
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Za czym tęsknię... Czego mi brak.

Post »

Kasiu,piękne miejsce stworzyłaś ;:108 Nie dziwie ci się , że tak cię tam ciągnie,daleko musisz dojeżdżać? Przylaszczki,przebiśniegi,liliowce cudne :D
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
Awatar użytkownika
Katri
50p
50p
Posty: 50
Od: 28 cze 2010, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Za czym tęsknię... Czego mi brak.

Post »

Witaj Tajko :wit dziękuję ;:167 .

Jagódko nasza działka wąska, a od południa graniczy z lasem, na skraju którego rosły dzikie: dereń świdwa - ze swoimi pięknymi czarnymi gronkami, trzmielina brodawkowata - żabie oczka i bez czarny. Sąsiad po prostu posprzątał miedzę. ;:223 Te krzewy tworzyły naturalne, zielone tło dla moich nasadzeń.
Kiedyś ten las był gęsty i pełen starych drzew jak puszcza. Dziś, pomimo że to teren Kazimierskiego Parku Krajobrazowego ludzie tną wszystko co można sprzedać lub spalić.
Mój las jest coraz bardziej "koronkowy" przez co wiele stanowisk roślin chronionych lub zwyczajnie pięknych ginie w pokrzywach i innym ekspansywnym zielsku.

Reniu muszę jechać około 50 kilometrów. Niby to nie tak daleko, ale ja pracuję w soboty i dlatego mam bardzo mało czasu na ogarnięcie wszystkiego. Nigdy nie udaje mi się dokończyć pracy i najczęściej zostawiam tacie listę najpilniejszych prac. Robię jednak to z wielką niechęcią, bo po pierwsze nie chcę mu dokładać obowiązków, po drugie zdarza mu się niechcący wykosić jakąś drogocenną hostkę, lub przekopać stopowce... :;230 Najważniejsze ,że kocha swój-mój ogród i jest z niego dumny. Z resztą kto by nadążył za moim upychaniem. Z powodu braku czasu większość rabat jest wręcz upchana sadzonkami, których nie zdążyłam zagospodarować. Niektóre zadołowane w doniczkach jak biedny 'Zebrinus', który przeżył tak trzy lata! :oops: :oops: :oops: ...gdyby nie krecik rósłby tak dalej. :;230

... i jeszcze trochę mojego kwietnia... już nie długo ;:159 dotrwamy!

Obrazek
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Za czym tęsknię... Czego mi brak.

Post »

Kasiu śliczna fotka wiosennych kwiatów.
Długo myślałam nad tym kwiatuszkiem u góry, aż w końcu rozpoznałam, że to chyba epimedium.
U mnie niestety nie chce rosnąć pomimo kilku prób.
Wyobrażam sobie Twoje rozterki, że nie możesz poświęcić pracy w ogrodzie odpowiednio dużo czasu z powodu pracy zawodowej.
Mój ogród także oddalony 50 km od miejsca zamieszkania i pomimo, że nie pracuję, w porę nie ogarniam wszystkiego. :)
Awatar użytkownika
Katri
50p
50p
Posty: 50
Od: 28 cze 2010, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Za czym tęsknię... Czego mi brak.

Post »

Dziękuję Tajko :D Nasze ogrody zasługują na pełny etat, a ja mu tylko zlecenia podrzucam. :;230
Też się obawiałam o epimedium, ale mam trzy i już po sezonie musiałam je poprzesadzać tak się rozrosły! U mnie glina lessowa + półcień.

Obrazek
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Za czym tęsknię... Czego mi brak.

Post »

Kasiu,to masz kawałek do swojego raju.Ja mam 3 km i denerwuje mnie to strasznie, bo marzy mi się poranna kawusia i obchód ogródka,każdą wolna chwile chciałabym tam spędzać :roll: .Zazdroszcze tym co mają domki :oops: i ogród na miejscu :oops:
Fotka wiosanna piękna...może przyciągnie wiosne :wink:
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”