Malina czarna 'Bristol'
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Malina czarna 'Bristol'
Spokojnie, będą na drugi rok. W tym roku roślina musi się "zadomowić" na nowym stanowisku, korzenie muszą się zregenerować i urosnąć. Owoce pojawiły się na pędach z tamtego roku, a że sadzonka młoda i rosła w szkółce, to wiadomo, że plon skromny. Teraz ważne jest, by urosły dorodne tegoroczne pędy. To na nich za rok pojawią się owoce. Podsyp nawozem i obornikiem. Podlewaj.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Malina czarna 'Bristol'
Rozsadzać młody krzaczek...nigdy tak nie robimy, może za kilka lat, jak się rozrośnie. Czarną malinę możesz rozmnożyć przyginając do ziemi młode pędy, które wyrosły w tym roku.Ewao4 pisze:A CZY TEGOROCZNE NOWE PĘDY MOŻNA JAKOŚ ROZSADZIĆ CZY LEPIEJ NIE RUSZAĆ TYLKO DAĆ SIĘ ROZROSNĄĆ JEDNEMU KRZACZKOWI??
Przesadzania podobno nie lubi, chociaż ja kiedyś byłam zmuszona wykopać swoją i przenieść na inną kwaterę. Trochę korzenia najwyraźniej zostało, bo w starym miejscu co rok wyrastają nowe pędy, które przesadzam. Niedługo będę miała z 10 sztuk dzięki tej metodzie. Ale jak wspomniałam, to dopiero za kilka lat, gdy krzew wytworzy silny system korzeniowy.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Malina czarna 'Bristol'
A oto moja malina kupiona wiosną...Ale duży zbiór Ale po jednej z mężem spróbowaliśmy i bardzo nam smakowały...jadę jutro do ogrodniczego...może jeszcze mają w sprzedaży doniczkowane
Pozdrawiam Ewa
Re: Malina czarna 'Bristol'
Nie wiem czy dobrze zrobiłem. Ale pędy które mi owocowały już wyciąłem. Nowe pędy już mam niektóre ponad 2 m .
Tak czy siak mam nadzieję że co roku będzie taki zbiór
Tak czy siak mam nadzieję że co roku będzie taki zbiór
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Malina czarna 'Bristol'
Pędy dobrze jest wyciąć jak najszybciej bo są potencjalnie źródłem chorób, tak że dobrze zrobiłeś
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Jeżyna bezkolcowa
Przy czarnej malinie , w odległości ok. 1,5 - 2 m, wbity mam kół z leszczyny wysokości 1,80 m, na którym jest poprzeczna belka długości ok. 1,5 m (kształt litery T). Pędy puszczam w kierunku konstrukcji na sznurkach - osiągają one długość 4 m lub dłuższe i nie wyobrażam sobie jak miałabym je podwiązać do jednego słupka.
Jeżyny można prowadzić przy słupku przycinając je na długość - wtedy poszczają pędy boczne i jest ok.
Ja prowadzę na długie pędy.
W rzędzie jeżyn mam wbite kołki leszczynowe wystające 1, 80 m nad ziemie w odległości co ok. 3 m. Pomiędzy nimi rozciągam poziomo sznurki i na wyższym poziomie mam owocujące pędy dwuletnie, na niższym prowadzę wyrastające młode - łatwo się przyginają do ziemi jak są jeszcze młodziutkie. Po sezonie wycinam stare pędy - te z górnego poziomu.
Usuwam wszystkie sznurki i młode pędy same powoli kładą się na ziemi. W zimie otula je śnieg i przeważnie przetrwają zimę - w ostatnich 10 latach wymarzły jeden raz - była kilka lat temu taka ciężka zima.
Ja mam zacisze, tam gdzie "wygwizdów" to warto je czymś okryć.
Wiosną rozciągam sznurki i na górnym poziomie prowadzę pędy z ubiegłego roku, a na dolnym wyrastające młode......
Jeżyny można prowadzić przy słupku przycinając je na długość - wtedy poszczają pędy boczne i jest ok.
Ja prowadzę na długie pędy.
W rzędzie jeżyn mam wbite kołki leszczynowe wystające 1, 80 m nad ziemie w odległości co ok. 3 m. Pomiędzy nimi rozciągam poziomo sznurki i na wyższym poziomie mam owocujące pędy dwuletnie, na niższym prowadzę wyrastające młode - łatwo się przyginają do ziemi jak są jeszcze młodziutkie. Po sezonie wycinam stare pędy - te z górnego poziomu.
Usuwam wszystkie sznurki i młode pędy same powoli kładą się na ziemi. W zimie otula je śnieg i przeważnie przetrwają zimę - w ostatnich 10 latach wymarzły jeden raz - była kilka lat temu taka ciężka zima.
Ja mam zacisze, tam gdzie "wygwizdów" to warto je czymś okryć.
Wiosną rozciągam sznurki i na górnym poziomie prowadzę pędy z ubiegłego roku, a na dolnym wyrastające młode......
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 12 mar 2013, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jeżyna bezkolcowa
A czarnej maliny nie przycinasz ? Czytałem gdzieś że powinna być skracana podobnie jak jeżyna , choć nie tak krótko . Ja Gazdę skracam jak przekracza ~~1,80 m.ostatnia szansa pisze:Przy czarnej malinie , w odległości ok. 1,5 - 2 m, wbity mam kół z leszczyny wysokości 1,80 m, na którym jest poprzeczna belka długości ok. 1,5 m (kształt litery T). Pędy puszczam w kierunku konstrukcji na sznurkach - osiągają one długość 4 m lub dłuższe i nie wyobrażam sobie jak miałabym je podwiązać do jednego słupka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Jeżyna bezkolcowa
Nie przycinam czarnej maliny. Może w przyszłym roku spróbuję - tylko kiedy przyciąć tak, aby wypuściła mocne boczne rozgałęzienia, które też zaowocują.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Malina czarna 'Bristol'
Albo w końcu czerwca/ na początku lipca albo na przedwiośniu.
Pozdrawiam Paweł
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 12 mar 2013, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina czarna 'Bristol'
Ja mam zacisze, tam gdzie "wygwizdów" to warto je czymś okryć.
Ba , jeśli wypuszczą pędy boczne co wszak dla jeżyny oznacza owocować lub nie owocować , to ciężko je położyć a jeszcze okryć ? A jesienią są one już twarde...
Ba , jeśli wypuszczą pędy boczne co wszak dla jeżyny oznacza owocować lub nie owocować , to ciężko je położyć a jeszcze okryć ? A jesienią są one już twarde...
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3857
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Malina czarna 'Bristol'
Ona jest bardzo odporna na mróz i nie wymaga okrywania na zimę. -30C znosi dobrze.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Malina czarna 'Bristol'
Ważne jest też podlewanie .Jest to odmiana mało odporna na suszę.Owoce wydaje,ale nie dojrzewają one tylko wysychają.