Małe-wielkie szczęście...cz.3
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
W tej części po raz pierwszy Mam zamiar bywać częściej, tylko czasu nie zawsze starcza.
- sosna1
- 500p
- Posty: 673
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Jak wiosennie u Ciebie Klaryso Fantastycznie U mnie jeszcze nie widać takiej wiosny (chyba, że na parapetach i w wannie )
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Francesco, nawet nie wiesz ile mi radości sprawiłaś słowami powitalnego posta.
To naprawdę miód na
Tak to się dziwnie składa, że niektóre wątki są b. bliskie naszym sercom.
Ja również z wielką przyjemnością u ciebie bywam. Podczytuję o twoich zmaganiach z ogrodem, domem, sukcesach i troskach
Danusiu, kaszubski rozczochrany i jego właściciele zawsze czekają na ciebie z niecierpliwością i goszczą z wielka radością .
To dzięki twoim zachętom tu jestem i poznałam takich niezwykłych ludzi .
Jesteś dla mnie wzorem nie tylko w ogródku
Iwonko, czyli podróż całkiem miła. Zobacz ilu gości do mnie zawitało
Dziękuję i życzę, aby wiosna do ciebie szybko dotarła
Krysiu, witaj
Zosiu, w rozczochranym bez ciebie byłoby pusto i smutna. Polecę zaraz sprawdzić parapetowe zasiewy i zrobić poremontowy odbiór
Wiosennie w zacisznych kącikach. ogólnie jeszcze szaro. W łazience wiosny nie mam
Agato, najważniejsze, ze jesteś.
Bez względu na stronę i strony (zamieszkania), wszyscy goście mile widziani.
Sabinko, witam i zapraszam. Rozgość się.
Olu, oczywiście, że pamiętam. Ciągle jestem Madzi winna pieniądze
Kontaktowałam się z nią już w tej sprawie prywatnie, mam nr telefonu.
Na razie nie ma info ze szkółki.
Grażyno, nawet nie chcę o tym myśleć. Jak przypomę sobie ubiegłoroczny poczatek maja
Ewo, oczar kwitnie tylko na jednej gałązce, ale dlaczego? Dobre i to.
Tęż bym chciała już ogarnąć trochę ten rozgardiasz, po zimie widać wszystkie brudy.
Ale jeżeli ma to się skończyć chorobą, dziękuje. poczekam.
Ten tydzień ma być dobry. i tego się trzymajmy.
Coś namieszałam? Ok, już wiem
Z tym czasem, to już tak jest...podobnie jak z kasą.
To naprawdę miód na
Tak to się dziwnie składa, że niektóre wątki są b. bliskie naszym sercom.
Ja również z wielką przyjemnością u ciebie bywam. Podczytuję o twoich zmaganiach z ogrodem, domem, sukcesach i troskach
Danusiu, kaszubski rozczochrany i jego właściciele zawsze czekają na ciebie z niecierpliwością i goszczą z wielka radością .
To dzięki twoim zachętom tu jestem i poznałam takich niezwykłych ludzi .
Jesteś dla mnie wzorem nie tylko w ogródku
Iwonko, czyli podróż całkiem miła. Zobacz ilu gości do mnie zawitało
Dziękuję i życzę, aby wiosna do ciebie szybko dotarła
Krysiu, witaj
Zosiu, w rozczochranym bez ciebie byłoby pusto i smutna. Polecę zaraz sprawdzić parapetowe zasiewy i zrobić poremontowy odbiór
Wiosennie w zacisznych kącikach. ogólnie jeszcze szaro. W łazience wiosny nie mam
Agato, najważniejsze, ze jesteś.
Bez względu na stronę i strony (zamieszkania), wszyscy goście mile widziani.
Sabinko, witam i zapraszam. Rozgość się.
Olu, oczywiście, że pamiętam. Ciągle jestem Madzi winna pieniądze
Kontaktowałam się z nią już w tej sprawie prywatnie, mam nr telefonu.
Na razie nie ma info ze szkółki.
Grażyno, nawet nie chcę o tym myśleć. Jak przypomę sobie ubiegłoroczny poczatek maja
Ewo, oczar kwitnie tylko na jednej gałązce, ale dlaczego? Dobre i to.
Tęż bym chciała już ogarnąć trochę ten rozgardiasz, po zimie widać wszystkie brudy.
Ale jeżeli ma to się skończyć chorobą, dziękuje. poczekam.
Ten tydzień ma być dobry. i tego się trzymajmy.
Coś namieszałam? Ok, już wiem
Z tym czasem, to już tak jest...podobnie jak z kasą.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Ja też mówię Justynce dzień dobry w nowej części
- aagaaz
- 1000p
- Posty: 1775
- Od: 7 maja 2011, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Justyna ale już u Ciebie się pokolorował ogród...U mnie jeszcze żadnego kwiatka nie ma..Może coś w tym tygodniu się ruszy...
Oczar widzę cudownie zaczyna kwitnąć i hiacynty się wychylają...Super..Będę zaglądać
Oczar widzę cudownie zaczyna kwitnąć i hiacynty się wychylają...Super..Będę zaglądać
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Już się przestraszyłam, że wyemigrowałaś! ale na szczęście jesteś na swoim miejscu Lecę ogladać czy u mnie już coś w trawie piszczy[oprócz kretów]
- sosna1
- 500p
- Posty: 673
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Bardzo miła jesteś Justynko U mnie nie ma niestety jeszcze nic ciekawego do oglądania. Ale to się zmieni
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 993
- Od: 26 sty 2009, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: biesal.warmia i mazury
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Justynko.
Tak to prawda że pierwszy raz u Ciebie ,ale spodobało mi się bardzo więc mnie się teraz szybko nie pozbędziesz.
Tak to prawda że pierwszy raz u Ciebie ,ale spodobało mi się bardzo więc mnie się teraz szybko nie pozbędziesz.
Moje wątki
Zapraszam,Marzena
Zapraszam,Marzena
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Szukałam Ciebie Justynko ...znalazłam Cię dopiero na ...trzeciej stronie wątku , a dopiero wczoraj założony . Mam opóźniony zapłon ostatnio , a wszystko przez tę pogodę ...barową .
Pcha się wiosna do Twego ogrodu drzwiami i oknami ...no tak ...Ty to masz ' Małe - wielkie szczęście ' . U mnie znów przymroziło z rana , a wczoraj ...słoneczko , pomimo wiatru , było +6 *C .
Pcha się wiosna do Twego ogrodu drzwiami i oknami ...no tak ...Ty to masz ' Małe - wielkie szczęście ' . U mnie znów przymroziło z rana , a wczoraj ...słoneczko , pomimo wiatru , było +6 *C .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
-
- 50p
- Posty: 84
- Od: 2 gru 2011, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sokółka
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Witaj
Prawdziwe wiosenne widoki.
Dorota.
Prawdziwe wiosenne widoki.
Dorota.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Witaj Justynko gdzieś mi umknęłaś, a może to mnie nie bylo zbyt długo.
Najważniejsze, że już jestem u Ciebie i czekam na kolejne relacje co w ogrodzie wiosną zapachniało.
Ta prymulka, to taka z kwiaciarni kupiona, czy jakaś specjalna odmiana.
Najważniejsze, że już jestem u Ciebie i czekam na kolejne relacje co w ogrodzie wiosną zapachniało.
Ta prymulka, to taka z kwiaciarni kupiona, czy jakaś specjalna odmiana.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Justysiu dziękuję Ci kochana ,ale ja sobie chyba nie zasluzylam na takie słowa Bardzo się ciesze ,że mogę do Ciebie zaglądać i mam nadzieję że kiedys nastapi to też w realu Uwielbiam każdy kąt Twojego artystycznie' poczochranego 'ogrodu
Milgo wieczoru
Milgo wieczoru
marzenia się spełniają! Dana
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Ciągle zimno Nie mam zamiaru się pochorować, więc czekam, aż ziemia rozmarznie. Wzeszła mi jedna kobea A już straciłam nadzieję, że coś wyrośnie.