Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Witaj Francesko Pięknie rozpoczęłaś nowy wątek.Jeżeli chodzi o rabaty,nawet można coś skopiować Ale bociek jest nie do podrobienia.Moje gniazdo nadal puste
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agata, jak minęły święta? Wszystko ok?
- mmarta1982
- 500p
- Posty: 519
- Od: 26 sie 2011, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie Żelechów
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Bardzo podoba mi się twoja rabatka z hostami.W ubiegłym roku założyłam podobną,ale czy dorówna twojej.
Widok boćka cieszy u moich sąsiadów zrobił gniazdo na świerku przy dużym wietrze strasznie nim targa ,ale się trzyma.
Widok boćka cieszy u moich sąsiadów zrobił gniazdo na świerku przy dużym wietrze strasznie nim targa ,ale się trzyma.
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Ilu gości miałam
Przed świętami miałam bardzo mało czasu, a później wyjechałam... z rozładowanym telefonem .
Wróciliśmy wczoraj późnym wieczorem.
Przepraszam, muszę trochę ogarnąć rzeczywistość, więc będzie póki co zbiorczo .
Bardzo dziękuję za odwiedziny i życzenia . Boćki są już dwa od soboty, podobno odkąd to gniazdo powstało (11 lat temu) nigdy nie było puste . Ha, w niedzielę rankiem widzieliśmy na polu stado żurawi - na pewno ponad pięćdziesiąt sztuk; niesamowity widok, u nas raczej nieczęsty .
Proszę zgapiać, tabliczki Trademark nie stawiam .
Przed świętami miałam bardzo mało czasu, a później wyjechałam... z rozładowanym telefonem .
Wróciliśmy wczoraj późnym wieczorem.
Przepraszam, muszę trochę ogarnąć rzeczywistość, więc będzie póki co zbiorczo .
Bardzo dziękuję za odwiedziny i życzenia . Boćki są już dwa od soboty, podobno odkąd to gniazdo powstało (11 lat temu) nigdy nie było puste . Ha, w niedzielę rankiem widzieliśmy na polu stado żurawi - na pewno ponad pięćdziesiąt sztuk; niesamowity widok, u nas raczej nieczęsty .
Proszę zgapiać, tabliczki Trademark nie stawiam .
- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2317
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko bardzo dziękuję za pomoc niestety przez te święta nie miałam na nic czasu,a jak się ma malucha w domu to sama wiesz noc jest czasem chwilą dla siebie.Zgapiam właśnie pierwszą część twojego wątku i taka myśl mi krąży uparcie po głowie że chyba nigdy nie będę miała takiego porządku.Pięknie po prostu.
Pozdrawiam-Bejka
Pozdrawiam-Bejka
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2905
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
No to już musi w końcu przyjść prawdziwa, ciepła i słoneczna wiosna, skoro boćki wróciły do swoich gniazd
Piękna ta szałwia, w ogóle wszystkie fotki piękne
Piękna ta szałwia, w ogóle wszystkie fotki piękne
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Święta tak mnie jakoś zmęczyły, że dopiero do siebie dochodzę . Byłam u Was wszystkich u których bywam, ale po cichu .
Bejko , mam nadzieję, że znajdziesz chwilę i moja nauka znajdzie praktyczne zastosowanie . Dobrze wiem, jak to jest z małymi dziećmi Co do porządku - od tego są dobre kadry w aparacie
Iwonko, dziś jest u nas fantastycznie, wiosna, wiosna, wiosna
Kwiatowo:
Bratki (widać, ze trochę je mróz zniszczył):
Pierwszy kwiatek gęsiówki:
Jedyny biały krokusik
Dziś kupiłam kilka przylaszczek, jeszcze w doniczkach.
I pączkowo:
Jabłoń Royalty:
Lilaczek
Coś nie wiadomo co Chyba jaskier
W ogóle nie widzę żadnej z pięciu host posadzonych w ubiegłym roku, mam nadzieję, że jeszcze czas . Epimedium też nie rusza - czy to normalne?
Bejko , mam nadzieję, że znajdziesz chwilę i moja nauka znajdzie praktyczne zastosowanie . Dobrze wiem, jak to jest z małymi dziećmi Co do porządku - od tego są dobre kadry w aparacie
Iwonko, dziś jest u nas fantastycznie, wiosna, wiosna, wiosna
Kwiatowo:
Bratki (widać, ze trochę je mróz zniszczył):
Pierwszy kwiatek gęsiówki:
Jedyny biały krokusik
Dziś kupiłam kilka przylaszczek, jeszcze w doniczkach.
I pączkowo:
Jabłoń Royalty:
Lilaczek
Coś nie wiadomo co Chyba jaskier
W ogóle nie widzę żadnej z pięciu host posadzonych w ubiegłym roku, mam nadzieję, że jeszcze czas . Epimedium też nie rusza - czy to normalne?
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Franci u mnie tez hosty siedza cicho, moze jeszcze czas na nie. Juz nie pamietam kiedy w zeszlym roku kly wystawily ale wydaje mi sie, ze jeszcze czas na nie.
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Julka, moje kilkuletnie już się pokazały, może dlatego, że są jakby wysadzone do góry - chyba je muszę podsypać ziemią. Moje hostki rosną raczej w cieniu, to też może być przyczyna.
Do ciemna pracowałam w ogródku po południu, przesadziłam jeden powojnik, bo mu na słońcu nie było dobrze w ubiegłym roku (szkoda mi było jak go wykopałam, dużo korzeni puścił a ja go tak brutalnie z ziemi wyrwałam ). Posadziłam też Hagley Hybrid, urosło mu się już i stwierdziłam, że koniec doniczkowania, na wszelki wypadek dostał sukienkę ze zwiewnej agrowłókniny wiosennej . Strasznie mnie męczy sadzenie powojników przez to kopanie wielkich dołów, noszenie kompostu itd. A kompost mam w tym roku ładny - dwuletni, to się w końcu zrobił jak należy .
Nasadzenia z tego roku na rabatach przy domu musiałam podlać, bo się zrobiło sucho.
Jestem znużona, jednak forma nie do końca wróciła.
Do ciemna pracowałam w ogródku po południu, przesadziłam jeden powojnik, bo mu na słońcu nie było dobrze w ubiegłym roku (szkoda mi było jak go wykopałam, dużo korzeni puścił a ja go tak brutalnie z ziemi wyrwałam ). Posadziłam też Hagley Hybrid, urosło mu się już i stwierdziłam, że koniec doniczkowania, na wszelki wypadek dostał sukienkę ze zwiewnej agrowłókniny wiosennej . Strasznie mnie męczy sadzenie powojników przez to kopanie wielkich dołów, noszenie kompostu itd. A kompost mam w tym roku ładny - dwuletni, to się w końcu zrobił jak należy .
Nasadzenia z tego roku na rabatach przy domu musiałam podlać, bo się zrobiło sucho.
Jestem znużona, jednak forma nie do końca wróciła.
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Gratuluję Agato pięknego i zadbanego ogrodu
Zawsze, jak oglądam ogrody forumowiczów, to mi się wydaje, że nigdy nie osiągnę takiego efektu
Mam wrażenie, że wszyscy wiedzą dokładnie co chcą mieć i to realizują. Jest taka pewność w tych działaniach.
Jesteś tego przykładem.
Moje wyobrażenia o ogrodzie, są co najmniej mgliste
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
A ńie można było tak razem po te przylaszczki pojechać??? ja byłam przed świętami:)
Pozdrawiam
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Justynko, nie wybierasz się gdzieś na szkółking? Na pewno znasz więcej takich miejsc w okolicy niż ja .
Helenko, to jest tylko wrażenie, kadr starannie omija to, czego nie chciałabym pokazać . Pracy mam na kilka lat żeby to jakoś wyglądało, tym bardziej, że fundusz ograniczone .
Helenko, to jest tylko wrażenie, kadr starannie omija to, czego nie chciałabym pokazać . Pracy mam na kilka lat żeby to jakoś wyglądało, tym bardziej, że fundusz ograniczone .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Bratki są odporne, odbiją ale ze zdjęć nie widać by im coś było. Moje w gorszym stanie. Poobrywałam co zmarzło i pewnie zaraz zakwitną kolejne. Royalta na liście chciejstw.