Jabłoń 'Kosztela'- przyrost i cięcie

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
stolar
50p
50p
Posty: 86
Od: 27 lut 2009, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Czarodziej_ pisze:stolar przyjedź do mnie do Sieradza skoczymy na działkę jak będzie się kończył okres dojrzewania koszteli na drzewie i zerwiesz sobie któryś koszyk. :wink:
Blisko mam, to nie problem a przez Sieradz przejeżdżam często bo żona ma rodzinę koło Błaszek :D którą czesto odwiedzamy.
Zapowiadam się na jesień i dziękuję za zaproszenie tym bardziej cenne, że z mojego drzewka owoce najwczesniej za parę lat :?
P.S. Fajnie być z Wami chociaz tylko wirtualnie :lol:
Na działce przy szpadlu można naprawdę odpocząć :)
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6509
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Kochani, jabłka jabłkami, a ja w kwestii technicznej.

NIE cytujcie całych wypowiedzi, proszę, wystarczy jedno, najważniejsze zdanie, skoro post wyżej znajduje się cała reszta. Wątek wydłuża się niepomiernie i niepotrzebnie.

A wracając do odmian jabłoni, to 1. z gustem się nie dyskutuje, 2 jabłonka owocująca co dwa lata "kosztuje" 200% ceny, bo jest mniej wydajna, niż jabłoń owocująca rokrocznie, 3. nie wznawiajmy też dyskusji o wyższości starych odmian nad nowymi, już to przerabialiśmy na forum i nic dobrego z takich dyskusji nie wynika :roll:

Z góry dziękuję za sympatyczne podejście do moich uwag :wink:


Dopisek:
- ciekawy temat do poczytania:
- Jabłoń i zapylacze
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
heniu22
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 7 paź 2007, o 21:15
Lokalizacja: Łomża

Post »

Posiadam kosztelę w "podeszłym" wieku (ok. 60 lat to chyba dużo :) ) Drzewko rośnie wśród innych archaicznych odmian (malinówka, papierówka, zorza) i ma się bardzo dobrze:) Niestety w zeszłym roku jedno drzewo w podobnym wieku puściło lekko pączki, a potem zamarło :( dlatego mam pytanie odnośnie szczepienia tych odmian (jakoś nie wierzę w kosztelę, malinówkę ze sklepu i chcę mieć własną ze starego drzewka). Czy nie wiecie gdzie można dostać podkładki odpowiednie pod szczepienie koszteli? Na forum jest dużo o podkładkach pod czereśnie, grusze, ale o jabłoniach jakoś nie znalazłem. Może źle szukałem;)
Fallenangelv
---
Posty: 1818
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

heniu22 pisze:Posiadam kosztelę w "podeszłym" wieku (ok. 60 lat to chyba dużo :) ) Drzewko rośnie wśród innych archaicznych odmian (malinówka, papierówka, zorza) i ma się bardzo dobrze:) Niestety w zeszłym roku jedno drzewo w podobnym wieku puściło lekko pączki, a potem zamarło :( dlatego mam pytanie odnośnie szczepienia tych odmian (jakoś nie wierzę w kosztelę, malinówkę ze sklepu i chcę mieć własną ze starego drzewka). Czy nie wiecie gdzie można dostać podkładki odpowiednie pod szczepienie koszteli? Na forum jest dużo o podkładkach pod czereśnie, grusze, ale o jabłoniach jakoś nie znalazłem. Może źle szukałem;)


Witam:).

mam pytanie-masz jabłoń zorza-czy owoce tego drzewa mogą rzeczywiście osiągać wagę 1 kg? :shock: :shock: :shock:
heniu22
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 7 paź 2007, o 21:15
Lokalizacja: Łomża

Post »

:shock: 1 kg? Raczej nie u mnie:)
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Fallenangelv pisze:... jabłoń zorza-czy owoce tego drzewa mogą rzeczywiście osiągać wagę 1 kg? :shock: :shock: :shock:
Kilogram to faktycznie lekka przesada - tym bardziej że miąższ dość szybko "kruszeje" - nie jest to stosunkowo "ciężki" owoc... faktem jest jednak, że sama wielkość robi imponujące wrażenie... bardzo dużo w przypadku tej odmiany zależy od podkładki - nie polecam absolutnie siewek antonówki - raczej warto spróbować na podkładkach karłowych np. na M9... u nas owoce tej odmiany miały masę w granicach 440-515 g
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Fallenangelv
---
Posty: 1818
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Witam.

Czyli kolejny chwyt reklamowy na allegro :(
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Może nie do końca - bo przynajmniej jest naprawdę taka odmiana i owoce są wyjątkowo duże (w porównaniu z innymi odmianami). Ale jak dla mnie nic specjalnego - no chyba, ze do koszyka żeby podziwiać na stole :D
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Post »

Dla mnie smak koszteli jest niesamowity (to moje ulubione jabłko) i pomimo, że drzewko owocuje późno i jest kapryśne a ja nie mam miejsca na zapylacze posadzę je w moim ogrodzie.

PS. Mam ogromne szczęście bo kosztele można kupić bez problemu na ryneczku w Ząbkach.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
Karolina__
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3039
Od: 22 lip 2009, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Jabłoń KOSZTELA

Post »

U mnie też jest taka staaaara kosztela. Ma pyszne, b.duże, czerwone owoce i faktycznie, większy wysyp jest co kilka lat. Jednak przeglądając oferty drzewek na necie, widzę, że sprzedawane są żółte odmiany...??? Mam do Was pytanie. U mnie w sadzie znajduje się jeszcze jedno stare drzewo, niestety nie wiem, jaka to odmiana i chyba już zaczęła dziczeć :( Jabłka były bardzo słodkie, soczyste, dosyć małe. Na pewno nie jest do papierówka (tak jak lubię prawie wszystkie odmiany jabłek, tak papierówki nie znoszę). Czy ktoś ma jakiś pomysł, co to za jabłoń? A może to też... kosztela??? Tylko, że one zawsze były małe. Niestety nie mam zdjęć :( Aaa właśnie. A może mogłabym z niej zaszczepić drzewko? Pomimo iż już jest "dzika"?
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jabłoń KOSZTELA

Post »

Karolina__ pisze:U mnie też jest taka staaaara kosztela. Ma pyszne, b.duże, czerwone owoce ...
To w takim razie nie jest 'Kosztela'.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
Karolina__
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3039
Od: 22 lip 2009, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Jabłoń KOSZTELA

Post »

Oj... a co to? :lol: Od lat każdy nazywał te jabłuszka kosztelami :) Takie duże, bardzo soczyste i słodkie. I takie bardziej podłużne. Zbór w połowie września:) malinówki to chyba nie są, bo sąsiadka miała takie drzewko, jabłka były większe, lekko kwaśnawe i o ile dobrze pamiętam - różowe po przegryzieniu? :D

Już mam... te żółte to kosztela ;:138 a te czerwone? :roll:

Obrazek To chyba te jabłuszka albo bardzo podobne:)
heniu22
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 7 paź 2007, o 21:15
Lokalizacja: Łomża

Re: Jabłoń KOSZTELA

Post »

Hmmm. Kosztela to na pewno nie jest:) Kosztela jest żółciutka. Lekko rumieni się szczególnie w miejscach gdzie ma większy dostęp do światła. Malinówka jest za to bardzo ciemna. A te owoce, które pokazujesz to może są zorze. Mam taką starą odmianę, którą tak się nazywa od lat i po przegryzieniu faktycznie miąższ ma miejscami różowy kolor;) Zorza jest też bardzo soczysta. Może to jest to?
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”