Pomidory Open Air i inne stare odmiany

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory Open Air

Post »

E tam ,Maraga, zawsze jest szansa ,że choć jedno by skiełkowało... mielibyśmy kolejną starą odmianę w swoich zasobach... ;:145
Pozdrawiam,Małgorzata
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4093
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pomidory Open Air

Post »

Ja właśnie znalazłam w głębi szuflady 3 stare odmiany. Nasiona mają z 10 lat ;:224 . Będę próbowała je odświeżyć ;:131 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory Open Air

Post »

Jolu , uchyl rąbka tajemnicy - napisz jakie to odmiany. ;:180
Kazik , a czy Ty znasz nazwę swej starej malinówki? Masz nasiona z niej zebrane?
Pozdrawiam,Małgorzata
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1766
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Pomidory Open Air

Post »

winterek pisze:Do 16 lat, nasiona mają szansę.
Próbujcie, nie wywalajcie takich rzeczy.......
Słyszałem o przypadku, 21 chyba, ale to Kozak już podkiełkowywał...
Carolyn Male napisała gdzieś, że jej osobisty rekord to 22 lata, ale są i lepsi.
pozdrawiam, Gunnar
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4093
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pomidory Open Air

Post »

Pisałam o nich w wątku: Pomidoru gruntowe
[quoteRobiąc porządki w szufladce z nasionami, wyszperałam zapomniane starawe (pewnie z 10 albo więcej lat) nasionka:
-malinowego od sąsiada, jakaś stara odmiana. Pamiętam, że nawe na mojej kiepskiej ziemi były duże i smaczne
-bawole serca - chyba kupne ale dawno temu. Miały kształt naprawdę serca. Były bardzo mięsiste i smaczne, ale słabo wiązały i jako pierwsze porażała je ZZ
- no i pomidorek którego ochrzciłam nazwą paprykowy. W swoim czasie jedyne papryki to były te sprowadzane z Bułgarii i miały taki podłużny kształt. Nasionko takiego pomidorka zaplątało się w jakiś kupnych. To na pewno krzyżówka, a za rodzica ma przypuszczalnie jakieś bawole serce - tylko czy krzyżówka zamierzona czy przypadkowa . Długość 12-15 cm., szerokość 3-4 cm, miąższ suchy i trochę bezsmakowy. W środku pusty, tylko na samym środku trochę nasion - podobny w tym do Striped Cavern. Krzak bardzo wysokorosnący, długie międzywęźla, liście bawołkowate. Dobry na przetwory. Uprawiałam go parę lat i zawsze powtarzał cechy. Na ZZ był dość odporny a wiązał też nieźle.
Mam już 17 odmian , ale doszłam do wniosku, że spróbuję odświeżyć nasiona i wysieję też, chociaż po 2 krzaki tego starego maliniaka i paprykowego . Zwłaszcza ciekawa jestem paprykowego i porównania, zwłaszcza smakowego, z nowymi odmianami.][/quote]
Bawolego nie będę odświeżać, ze względu na tą podatność na ZZ.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory Open Air

Post »

Dzięki , Jolu , za odpowiedź. :D Odśwież , odśwież a chętnie się zgłoszę po nasiona , bo bardzo lubię różnorodność odmian jaka jest w tej chwili , ale myślę ,że stare ,smaczne odmiany warto "utrzymywać przy życiu"...
Pozdrawiam,Małgorzata
winterek
500p
500p
Posty: 915
Od: 8 lis 2010, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory Open Air

Post »

Ja też zaklepuję kolejkę, jeśli Jolu pozwolisz oczywiście :)
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4093
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pomidory Open Air

Post »

Trzymałam je w papierowych torebeczkach, jest tam po ok. łyżeczce, więc coś ;:65 powinno wykiełkować. Może się okazać, że nawet za dużo ;:224
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
noka
200p
200p
Posty: 310
Od: 2 lis 2011, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory Open Air

Post »

[/quote]a czy Ty znasz nazwę swej starej malinówki? Masz nasiona z niej zebrane?[/quote]

Nazwy tej malinówki nie znam.Wówczas takie pomidory nie były chyba w tzw rejestrze odmian.
Nasiona mam ale maja z 10 lat.
pozdrawiam
Kazik
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pomidory Open Air

Post »

Kazik, jeśli masz dużo nasion, to wrzuć kilka na mokrą ligninę w woreczku foliowym i sprawdź ich kiełkowanie.
winterek
500p
500p
Posty: 915
Od: 8 lis 2010, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory Open Air

Post »

A jeśli masz mało, to spróbuj je podkiełkować z tydzień przed planowanym wysiewem.
Jeśli to są nasiona 10-letnie i były przechowywane w odpowiednich warunkach, nie powinno być większych problemów z kiełkowaniem. Całkiem przyzwoity ich %, powinien to zrobić.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory Open Air

Post »

winterek pisze:A jeśli masz mało, to spróbuj je podkiełkować z tydzień przed planowanym wysiewem.
Zdecydowanie tak i tylko tak. Jakakolwiek obecność nawozów w podłożu do kiełkowania pogarsza warunki kiełkowania . Po prostu woda tym wolniej przedostaje się do zarodka w nasionku im większe jest stężenie soli w podłożu.
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory Open Air

Post »

jode22 pisze:Trzymałam je w papierowych torebeczkach, jest tam po ok. łyżeczce, więc coś ;:65 powinno wykiełkować. Może się okazać, że nawet za dużo ;:224
Jolu, to Ty za dużo nie siej , bo miałabym wyrzuty sumienia , że przez nasze chciejstwa masz dodatkową robotę... :oops: Zrób próbę i podkiełkuj tylko parę nasion. Pewnie któreś wzejdzie , a na nasze zachcianki w zupełności wystarczy jedn krzak. :D
Pozdrawiam,Małgorzata
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”