Liliowce od A do Z- dyskusja do Bazy
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Liliowce od A do Z
Jadziu.Jeszcze można zlikwidować warzywniak,albo trawnik tak jak u mnie,co rok to mniejszy.Kilkanaście lat wcześniej zlikwidowałem grządki aby mieć trawnik i mniej żona miała plewienia.No i stalo się inaczej.Tadeusz
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Liliowce od A do Z
Niestety Tadziu trawnika nie mam, a warzywnik trochę szkoda zlikwidować . Już tak mam go coraz mniej
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Liliowce od A do Z
Witaj Grażyno.W poście z3 lutego na drugiej fotce masz pająka prawdopodobnie od Emilka,Podaj nazwę i jak rośnie.
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce od A do Z
Tak, to od Emila Exotic Twister.
Kwitnął zaraz po posadzeniu a jak przetrwa zimę, zobaczymy wiosną o ile nie zmarznie.
To sev, więc jest szansa, że da radę.
Kwitnął zaraz po posadzeniu a jak przetrwa zimę, zobaczymy wiosną o ile nie zmarznie.
To sev, więc jest szansa, że da radę.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Liliowce od A do Z
Witam a ja mam pytanie czy ten liliowiec ma jakąś nazwę?
Zdjęcie usunięte z hostingu.
bab...
Zdjęcie usunięte z hostingu.
bab...
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce od A do Z
Z tego zdjęcia to w ogóle trudno powiedzieć cokolwiek o tym liliowcu.
Wklej kilka innych jego fotek w tym temacie - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 7&start=28 , to może łatwiej będzie coś powiedzieć.
Wklej kilka innych jego fotek w tym temacie - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 7&start=28 , to może łatwiej będzie coś powiedzieć.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Liliowce od A do Z
To muszę poczekać do kwitnienia miałam tylko to zdjęcie z tamtego roku.
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- Popieliczka
- 50p
- Posty: 51
- Od: 7 mar 2011, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wiśniowa
Re: Liliowce od A do Z
Kogro, mam pytanie o młode siewki - niestety posiałam je w zbyt niskich doniczkach i już widzę, że korzonki zaczynają wystawać Przepikować je do głębszych doniczek od razu, jak jeszcze trochę podrosną czy lepiej w ogóle nie ruszać i dopiero wiosną wysadzić do gruntu?
Pozdrawiam, Aśka.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce od A do Z
Jeśli korzenie wystają poza doniczkę, to na pewno przesadzić.
Oznacza to, że już brakuje pokarmu i szukają poza doniczką.
Ale zrób to bardzo delikatnie, jeśli rośliny mają mniej niż 15 cm to przesadż razem wszystkie do większej donicy, nie rozdzielając ich.
Oznacza to, że już brakuje pokarmu i szukają poza doniczką.
Ale zrób to bardzo delikatnie, jeśli rośliny mają mniej niż 15 cm to przesadż razem wszystkie do większej donicy, nie rozdzielając ich.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Popieliczka
- 50p
- Posty: 51
- Od: 7 mar 2011, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wiśniowa
Re: Liliowce od A do Z
Dziękuję za poradę, tak zrobię
Mam jeszcze jedno pytanie - w zeszłym roku jedna z siewek mając niewiele ponad 1 cm nie mogła zrzucić z siebie łupinki. Po około dwóch tygodniach u nasady wyrosły jej 4 nowe pędy. Roślinka rosła całkiem ładnie, niestety dopadły ją koty i nie przeżyła. Zastanawia mnie, czy ktoś miał już podobny przypadek i czy takie kontrolowane "przytrzymanie" łupinki w celu namnożenia pędów mogłoby się udać? Choć chyba byłoby to zbyt trudne do wykonania
Mam jeszcze jedno pytanie - w zeszłym roku jedna z siewek mając niewiele ponad 1 cm nie mogła zrzucić z siebie łupinki. Po około dwóch tygodniach u nasady wyrosły jej 4 nowe pędy. Roślinka rosła całkiem ładnie, niestety dopadły ją koty i nie przeżyła. Zastanawia mnie, czy ktoś miał już podobny przypadek i czy takie kontrolowane "przytrzymanie" łupinki w celu namnożenia pędów mogłoby się udać? Choć chyba byłoby to zbyt trudne do wykonania
Pozdrawiam, Aśka.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce od A do Z
Ja myślę, że to czysty przypadek.
Każde dodatkowe obciążenie dla młodej roślinki to dodatkowy wysiłek.
Chociaż nie ma rzeczy niemożliwych, więc możesz jeszcze raz spróbować.
Każde dodatkowe obciążenie dla młodej roślinki to dodatkowy wysiłek.
Chociaż nie ma rzeczy niemożliwych, więc możesz jeszcze raz spróbować.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Liliowce od A do Z
Czasem siewki wypuszczają 2 'kiełki' zamiast jednego, ale rosną wtedy wolnej i często zamierają. Tylko raz miałem przypadek kiedy z nasionka wyrosły 3 'kiełki' jednocześnie ale roślina był słaba i szybko zaschła.
Przy młodziutkich siewkach trzeba bardzo uważać z podlewaniem - stale mokra gleba to gwarancja chorób grzybowych i zgnilizn bakteryjnych. Wtedy bardzo szybko atakują zgorzele siewek i w ciągu kilku dni potrafią załatwić ponad 50% młodych roślin (kto przelał przynajmniej raz kiełkujące pomidory ten wie o czym mowa ).
W tym roku zaprawiłem wszystkie nasiona przed wysiewem w mieszance fungicydów. Wschody są silne i wyrównane, wypadło najwyżej 3% roślin czyli w granicach rozsądku.
Przy młodziutkich siewkach trzeba bardzo uważać z podlewaniem - stale mokra gleba to gwarancja chorób grzybowych i zgnilizn bakteryjnych. Wtedy bardzo szybko atakują zgorzele siewek i w ciągu kilku dni potrafią załatwić ponad 50% młodych roślin (kto przelał przynajmniej raz kiełkujące pomidory ten wie o czym mowa ).
W tym roku zaprawiłem wszystkie nasiona przed wysiewem w mieszance fungicydów. Wschody są silne i wyrównane, wypadło najwyżej 3% roślin czyli w granicach rozsądku.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce od A do Z
Emilu to wspaniale rokuje na przyszłość.
U mnie też nie najgorzej, zobaczymy jak będą rosły po wysadzeniu do gruntu.
U mnie też nie najgorzej, zobaczymy jak będą rosły po wysadzeniu do gruntu.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki