Róże po zimie

ODPOWIEDZ
ania156
200p
200p
Posty: 224
Od: 2 kwie 2013, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże po zimie

Post »

Witam !
Jestem początkującą forumowiczką , chciałam zapytać czy można już zdjąc zimowe okrycia z róż , u mnie jeszcze zapowiadają nocą przymrozki?
Mąż Ani
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Róże po zimie

Post »

Aniu, nie zdejmuj okryć, dopóki są przymrozki.
Zaczynamy stopniowo odsłaniać krzaczki po ich ustąpieniu.
najpierw ściągamy stroisz, włókninę itp, potem rozgarniamy kopczyki.
Stroisz trzymamy na uboczu w razie np. majowych przymrozków nakrywamy nim róże.
Awatar użytkownika
ulakonie
500p
500p
Posty: 647
Od: 10 kwie 2012, o 07:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Róże po zimie

Post »

Ponieważ część róż........muszę zdjąć kopczyki (dość duże mają, potem będzie problem z przerzuceniem ziemi z kopców, bo sa spore) bo w pobliżu musi stanąć namiot (w roli szklarni). Ciężko będzie tam potem zrobić cokolwiek. Czy w razie przymrozków wystarczyłoby zabezpieczenie młodych róż (sadzone jesienią) takimi skrzyneczkami kartonowymi co to w marketach się czasem weźmie?
Awatar użytkownika
Phragboy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 303
Od: 22 cze 2009, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie - Łaziska Górne

Re: Róże po zimie

Post »

Witam
ja dzisiaj zdjąłem agrowłóknine z pnących. Najbardziej mnie cieszy,że mój 2,5m. Eden pierwszy raz od czterech lat nie przemarzł i wypuszcza na całej długości,a na niższych partiach, na najcieńszych pędach już ma małe listeczki.
Pozdrawiam
Przemek
moje storczyki - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=28065
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róże po zimie

Post »

Mój Westerland nie zmarzł po raz pierwszy odkąd go mam ;:138 czyli jeśli dobrze liczę też od czterech lat.

Pozdrawiam Sławka
Pozdrawiam. Sławka
ella52
200p
200p
Posty: 342
Od: 8 lut 2011, o 18:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj łódzkie

Re: Róże po zimie

Post »

:wit
U mnie wszystkie różyczki przetrwały tą b długą zimę :heja
Pierwszy raz przetrzymałam róże w donicach w nieogrzewanym i ciemnym pomieszczeniu,także są zieloniutkie ;:138
Pozdrawiam Ela
Maleńki ogródek Eli
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13425
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże po zimie

Post »

Dzisiaj stwierdziłam z zaskoczeniem że róże ruszyły, mają ogromne nabrzmiałe pąki, niektóre zaczynają wypuszczać liście. Nie pamiętam by kiedykolwiek ruszyły tak wcześnie.
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2870
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Róże po zimie

Post »

:)
Miałam odpuścić róże i od dziesięciu lat, albo i więcej nie posadziłam żadnej. U mnie zawsze marzną do kopca, o pnących nie ma co marzyć, niektóre zeszły całkiem. Ale Forum i wasze cudne ogrody różane znowu mi pomieszały w główce i nie wiem jak to się stało, że jesienią dosadziłam 9 nowych. Przezimowały dobrze:) Aha, a zimą dokupiłam jeszcze 17 i czekam na dostawę:)
Stare róże oczywiście zmarzły do kopca:(
Dzisiaj ucięłam czarne badyle i było ognisko.
;:7
Pozdrawiam Eugenia
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13425
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże po zimie

Post »

Wybieraj róże o odpowiedniej mrozoodporności dla Twojego rejonu.
Nie ma ich wiele ale coś powinnaś znaleźć.
Kopczykuję tylko nowe nasadzenia a i to nie zawsze. Jak jakaś róża wypadnie to kupuję inną, o większej mrozoodporności. Ale u mnie nieczęsto coś przemarza, więc nie mam jak poszaleć. :wink:
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2870
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Róże po zimie

Post »

Zazdraszczam klimatu wszystkim na zachód od Wisły, ale pokusa była zbyt silna i posadziłam oczywiście nie tylko historyczne, czy rugosy mrozoodporne, ale i zamówiłam trochę angielek. Zobaczymy ! Nowo posadzone przezimowały dobrze i tym się raduje moje serce, a taka Therese Bugnet to miała naprawdę rachityczne badylki ! Mam nadzieję, że tym razem będzie sukces :D
Rady z forum baardzo pomocne w wyborze i pielęgnacji róż ;:167
Pozdrawiam Eugenia
ania156
200p
200p
Posty: 224
Od: 2 kwie 2013, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże po zimie

Post »

Przepraszam to z każdych pnących można już zdjąć okrycie ?
Mąż Ani
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13425
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże po zimie

Post »

Przy kilkunastu stopniach na plusie okrycie tylko sprzyja chorobom grzybowym.
Zima się skończyła. :)
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Róże po zimie

Post »

Ponawiam pytanie zadane przez Ul_cia czy przycinacie już róże, nie czekając na forsycje. U mnie ruszyły z kopyta niedługo puszczą listki.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”