Drzewo o kolorowych liściach

[mosewa]

Dzisiaj przyszła przesyłka z drzewkami: ambrowcem, tulipanowcem i platanem Platan niestety jest z gołymi korzeniami bez doniczki, muszę go szybko posadzić na stałe miejsce ambrowiec ładnie się podobno przebarwia-zobaczymy

[szkutnik]

Proszę o poradę.
Potrzebuję posadzić drzewko sporych rozmiarów, o dość szerokiej koronie i nietypowym kolorze liści tj albo jakieś odcienie czerwonego albo przeciwnie, jasnozielone.
Stanowisko jest słoneczne, gleba przepuszczalna , dość sucho, ale podczas dłuższego braku opadów mogę podlewać. Ma to być uzupełnienie luki w nasadzeniu pomiędzy starymi świerkami i modrzewiami (od wschodu) a 3 m świerkiem serbskim i klującym ( od południowego zach.).
Dobrze by było żeby roślina była odporna na choroby i nie sprawiała zbyt dużych trudności w uprawie.
aha, moja strefa to 6B,

[marcinpruszcz]

Definitywnie metasekwoja... Jesienią liścio-igły pięknie się przebarwiają, a zakupić można również w żółto listnej wersji (Gold Rush lub Golden Down). Brak szkodników, nie choruje...

[szkutnik]

Dzięki, myślałem nad metasekwoją, bardzo mi się podoba, ale wolałbym coś szerszego, i liściastego (bo iglaków u mnie zatrzęsienie) no i z tego co czytałem metasekwoja lubi jak ma naprawdę mokro.
W oko wpadł mi Klon zwyczajny 'Royal Red', ale szukam dalej...

[robertP2]

Śliwa wiśniowa 'Pissardii'
Buk zwyczajny 'Atropunicea'
Jabłoń ozdobna ,,Ola''
Jabłoń ozdobna ,,Profusion ''
Brzoza brodawkowata 'Royal Frost'
Klon pospolity ,,Globosum ''

[greatwave]

klon pospolity 'Princeton Gold' albo 'Faassen's Black' (wg mnie ma ładniejszy kolor od 'Royal Red')

[marcinpruszcz]

Dzięki, myślałem nad metasekwoją, bardzo mi się podoba, ale wolałbym coś szerszego, i liściastego (bo iglaków u mnie zatrzęsienie) no i z tego co czytałem metasekwoja lubi jak ma naprawdę mokro.
W oko wpadł mi Klon zwyczajny 'Royal Red', ale szukam dalej...

Jakiegokolwiek nie posadzisz drzewa, to i tak przez pierwszy rok, albo nawet i dłużej będzie wymagać podlewania, czy innych zabiegów... Moja w 2-gim roku już nie miała pomocy i rośnie. Fakt faktem, że u mnie ziemia gliniasta...

[szkutnik]

dzięki wszystkim, pooglądałem , poczytałem o wymaganiach i najbardziej by mi odpowiadał buk zwyczajny 'Atropunicea', z tym że gleba u mnie jest lekko kwaśna(pH 5,5), a z tego co czytałem to on lubi wapienną. Podoba mi się też śliwa wiśniowa 'Pissardii', ale na tamto miejsce potrzebuję czegoś większego (dla śliwy mam już inne,:))
Najprawdopodobniej zdecyduje się na klona pospolitego 'Faassen's Black' albo 'Royal Red', muszę dokładnie poczytać czym się różnią.
Znajdzie się tez miejsce na klona pospolitego 'Princeton Gold', jak dobrze że mam duży ogród.
marcinpruszcz u mnie gleba przepuszczalna i pewnie byłby problem z wilgocią podczas dłuższego braku opadów.

[robertP2]

Dzięki, myślałem nad metasekwoją, bardzo mi się podoba, ale wolałbym coś szerszego, i liściastego (bo iglaków u mnie zatrzęsienie) no i z tego co czytałem metasekwoja lubi jak ma naprawdę mokro.
W oko wpadł mi Klon zwyczajny 'Royal Red', ale szukam dalej...

Jakiegokolwiek nie posadzisz drzewa, to i tak przez pierwszy rok, albo nawet i dłużej będzie wymagać podlewania, czy innych zabiegów... Moja w 2-gim roku już nie miała pomocy i rośnie. Fakt faktem, że u mnie ziemia gliniasta...

Tylko na ciężkich zbitych ziemiach, gliniastych ciężko z przebarwianiem się roślin.

[izabela14]

A może tulipanowiec?? Co prawda nie ma czerwonych ani jasno zielonych liści ale za to o ciekawym kształcie,rośnie dość szybko i jest przynajmniej jak dla mnie bezproblemowy.

[robertP2]

Ale nadaje się w cieplejsze regiony , bo przemarzać może i długo się czeka na kwiaty

[izabela14]

U mnie na szczęście nie wymarzł,choć przyznam,że w pierwszym roku po posadzeniu okryłam go na zimę,a zimy u mnie nie należą do najcieplejszych .Na kwiaty czekałam 8 lat i......opłacało się

[Agrestowa]

A grujecznik?
Kolorowy.
Docelowo wysoki, choć ponoć rośnie wolno.
I piszą o nim, że szkodniki i choroby go nie lubią.

To pisałam ja, dyletantka drzewna.
Przepraszam, jeśli propozycja jest kompletnie od czapy. Mnie samej to drzewo bardzo się podoba i z opisów internetowych wynika, że spełniałoby stawiane przez Ciebie warunki.
Opisy internetowe zwykły jednak charakteryzować się takimi rozbieżnościami, że strach się na nie powoływać.