Mój ogród- nie tylko lawenda.

[Tajka]

Ula nie złą kolekcję piwonii zgromadziłaś.
Goździki brodate u mnie także bardzo się wysiewają, są w każdej części ogrodu, ale bardzo je lubię, gdyż pięknie pachną i długo stoją w wazonie, a kolory krzyżują się ze sobą, co roku są inne .

[oriona]

Piękne piwonie i moje ulubione goździki. Super spacer, nacieszyłam oko i idę

[lawenda]

Upały nie ułatwiają życia, nie można nic robić w ogrodzie, rano rosa a wieczorem komary, na szczęście można podziwiać zaczyna się juz robić sucho, na dzisiaj przewidziane podlewanie i opryski (coś mi skręca lawendę)

zuzia55 - witaj, cieszę się ze do mnie trafiłaś, zaginął mi Twój wątek w forumowym gąszczu, dużo mam do nadrobienia lubię kwiaty z naszych "babcinych" ogrodów, nie wymagają dużo troski, jedyne co im potrzeba to trochę miejsca


irminka - bardzo lubię goździki, więc polecam, mało wymagające, długo kwitną i nawet przy małej ilości roślin ogród jest ukwiecony, irys o który pytasz to Lullaby of Spring, a obok biały irys Elizabeth Podark

Tajka, u mnie z goździkami tak samo, teraz takie małe kwitną koło róż ale to one pachną mocniej





oriona - witaj w moim ogrodzie, wszędzie teraz kolorowo ale słońce zaczyna już dokuczać nie tylko nam

powoli rozkwitają róże Cezar


L.D Braithwaite o ogromnych kwiatach

[Margo2]

Ale się cieszę, że otworzyłaś wątek.
Bardzo lubię spacerować po Twoim ogrodzie. Masz takie piękne zestawienia.
Mam chyba taką samą piwonię jak Ty. Różową z wyrastającymi z pylników płatkami.
Miała być żółta, ale i tak mi się podoba

[E-mienta]

Hej Ula,
nowy wątek dobrze, że choć nicka zostawiłaś starego bo bym w życiu nie trafiła. A lawendowe widoki sa warte ponownego obejrzenia. Buziole!

[lawenda]

Przez dwa dni nawiedziły nas ulewne deszcze i wichury, nie obyło się bez strat tym razem. Działka jest na górce, więc wody się nie boję, ale wichura zrobiła szczelinę wzdłuż pnia ponad 30 letniego dęba, szkoda mi go bardzo, trzeba będzie skrócić gałęzie i może da się spiąć? jeszcze nie wiemy co zrobić, ale trzeba się spieszyć żeby się nie rozłamał.

Gosia widziałam Twoją piwonię i myślę, że to taka sama jak moja, moja też jeszcze kwitnie, nazywa się Bowl of Beauty i bardzo mnie ucieszyła po 4 latach czekania. Kupowałam jeszcze Antwerpen, ale tamta zakwitła jak zwykła różowa więc i tak miałaś szczęście, te zakupy to czasem jak totolotek. Gosia musisz być cierpliwa do Leonarda, wiosną dobrze przytnij, u mnie krzaczki są bardzo foremne, to dla Ciebie




E-mienta, Ewa, cieszę się że udało Ci się jednak znaleźć mój wątek, Nicku zmienić mi nie chcieli, chciałam a tytuł? forumowa koleżanka stwierdziła ze był mylący, bo lawendy spodziewała się całe łany To co spotykamy się u Tajki? mam nadzieję

Tymczasem róże kwitną na całego

Munstead Wood i Leonardo


Astrid Gräfin v. Hardenberg


Heidi Klum


a tu Heidi Klum robi drugie piętro

[Tajka]

Ula cudnie róże Ci kwitną.
Ja mam także Red Leonardo, ale jeszcze małe krzaczki.
Ta piątkowa burza napędziła mnie strachem.
Duże świerki rosną koło domu, jeszcze Tata tak posadził.
Ja się strasznie burzy boję na wsi. Dobrze, że wokół lasy, to trochę wiatr jest mniejszy.
Do zobaczenia.

[Jagusia]

Różyczki dają koncert.
A co ty chcesz od swojego nicku - lawenda jest bardzo ładna i pachnąca

[gosia07]

A ja przychodzę z reklamacją większość zdjęć mi się nie otwiera A te co się otwierają cudne widoczki Róże wspaniałe.

[lawenda]

Witajcie, dzięki Gosi wiem, że część zdjęć mi znikła Gosiu, odpowiem najpierw Tobie, dziękuję Ci za reklamację zrobiłam głupstwo, ale dzięki temu teraz wiem czego robić nie trzeba Zdjęcia które się nie wczytywały usunęłam i wstawiłam nowe, myslę że inne ale nie pamiętam już jakie były. Gosiu dla Ciebie

Augusta Luisa w pączku


róża z jesiennych zakupów, nazwę muszę dopiero dopasować znowu myślałam, że wszystkie zapamiętam bez opisywania, ktoś może zgadnie jej nazwę?



Tajka, u nas burza rozłupała pień dębu i dzisiaj ścinaliśmy górne gałęzie aby trochę odciążyć i zapobiec całkowitemu złamaniu, trzeba jeszcze zrobić obręcz i ścisnąć pień, zastanawiam się tylko czy obręcz potem nie wrośnie drzewo, może będzie regulowana? nie wiem. Lubisz jeżówki?





Jagusiu, lawendy nie mam, może być szałwia? szałwia i przetaczniki to jest to i moje miejsce do poleniuchowania

[Tajka]

Ula jeżówki są piękne i bardzo lubię, nawet za to, że nie przewracają się po deszczu, a Twoja jest cudowna .

[gosia07]

I ja dziękuje za przyjecie reklamacji Zdjęcia śliczne.A ta jeżówka bomba i dobrze że przypomniałaś mi o Leonardo przecież to było moje chciejstwo już wiem na co man wymienić jedną do wyautowania.Czy ty ją polecasz? I z kim jedziesz do Tereski?

[lawenda]

Gosia, Leonardo to solidna róża, ładny kompaktowy krzaczek, nie robi łaski że kwitnie, jest zdrowa, widać ją na rabacie, długo trzyma kwiaty, polecam jak najbardziej. Jeszcze nie wiem z kim jadę