Ogródek Robaczka cz. 10
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2789
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasiu - jestem i ja i też spędzam nieraz u Ciebie długie chwile. Twoje zdjęcia można oglądać bez końca - perfekcja w każdym calu i to zarówno w podmiocie, jak i w przedmiocie.
A moja Pashmina też ospowata; w przyszłym roku będzie pod specjalnym nadzorem opryskowym
A moja Pashmina też ospowata; w przyszłym roku będzie pod specjalnym nadzorem opryskowym
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Wpisuję, dla pamięci i ku pokrzepieniu i oczu...
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasiu i ja zamierzam śledzić Twój wątek z przyjemnością
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Constancjo, wydało się, jestem ogrodowym elfem
Danusiu, dziękuję kochana! Sprawiasz mi wielką przyjemność swoimi odwiedzinami i każdym wpisem, lejesz miód na moje serce
Dorciu, witam i zapraszam
Grażynko, mi Pashmina nie sprawiała żadnych problemów, jeżeli była opryskiwana to tylko ze względu na towarzystwo Iceberga, który łapał mączniaka. Ona nic nie złapała cały sezon. Piszesz "jeszcze", czyli nie skreśliłaś jej definitywnie?
Martuś, dziękuję! Jak miło, że jesteś! Bez Ciebie nie byłoby tego wątku
Tajko, witaj! Cieszę się, zwłaszcza z wizyty nowych gości
Majeczko, witam Cię serdecznie Alabaster to wyjątkowa róża, polecam!
Ina, bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny i wpis! Bardzo mi miło, że wątek jest inspirujący, a moje spostrzeżenia na temat róż pomocne w tworzeniu Twojej listy marzeń. Zapraszam gorąco i wpisz się czasem, będzie mi miło Poza tym, z opisu wnioskuję, że mieszkasz niedaleko, więc zapraszam do odwiedzin w realu
cdn. ;-))
Danusiu, dziękuję kochana! Sprawiasz mi wielką przyjemność swoimi odwiedzinami i każdym wpisem, lejesz miód na moje serce
Dorciu, witam i zapraszam
Grażynko, mi Pashmina nie sprawiała żadnych problemów, jeżeli była opryskiwana to tylko ze względu na towarzystwo Iceberga, który łapał mączniaka. Ona nic nie złapała cały sezon. Piszesz "jeszcze", czyli nie skreśliłaś jej definitywnie?
Martuś, dziękuję! Jak miło, że jesteś! Bez Ciebie nie byłoby tego wątku
Tajko, witaj! Cieszę się, zwłaszcza z wizyty nowych gości
Majeczko, witam Cię serdecznie Alabaster to wyjątkowa róża, polecam!
Ina, bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny i wpis! Bardzo mi miło, że wątek jest inspirujący, a moje spostrzeżenia na temat róż pomocne w tworzeniu Twojej listy marzeń. Zapraszam gorąco i wpisz się czasem, będzie mi miło Poza tym, z opisu wnioskuję, że mieszkasz niedaleko, więc zapraszam do odwiedzin w realu
cdn. ;-))
- bonia244
- 1000p
- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasiu melduję się i ja , nadal chcę śledzić to bajecznie piękne miejsce
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
No masz...... podejrzewałam to od dawna, a ostatnio moje podejrzenie graniczyło z pewnością.Constancjo, wydało się, jestem ogrodowym elfem
Zabierz skrzydełka ze sobą, koniecznie. A dasz polatać???
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Dorotko, przykro mi z powodu Twojej robinii...mam nadzieję, że się odbuduje i utworzy zgrabną koronę. Moja zrosła się wspaniale i kwitnie nieprzerwanie, ale wiosną mocno podetnę jej gałązki, żeby ograniczyć ryzyko ponownych złamań. Witam Cię w kolejnej odsłonie i zapraszam!
Alicjo, bardzo miło mi Cię "widzieć"! Dzięki Twoim darom roślinnym ogród zyskał piękne byliny, więc masz swój wkład w to, jak teraz wygląda. Za serdeczność i odwiedziny bardzo dziękuję! Pozdrawiam
Małgosiu, jesteś i to najważniejsze!
Kruszynko, witam i zapraszam!Zaglądaj jak najczęściej
Majeczko, dziękuję, że jesteś! New Dawn już pięknie porosła pergolę, myślę, że w przyszłym roku będzie wyglądać pięknie!
Ilonko, cieszę się, że jesteś! Bardzo mi miło, że moja podpowiedź okazała się trafna, ale efekt zawdzięczasz wyłącznie swojej ciężkiej pracy i pasji do róż. Róże piżmowe dopiero odkrywam, myślę, że w przyszłym roku zrobią furorę ;-)) Wracaj szybko do zdrowia!
Iwonko, bardzo dziękuję! Miło mi to słyszeć
Heliofitko, uwielbiam przyjmować gości i cieszy mnie każda wizyta, dziękuję!
Milenko, witaj! Szybko znalazłaś drogę do mojego nowego wątku, bardzo się cieszę!
Małgorzatko, uroczy komplement, dziękuję! "w przedmiocie i podmiocie" hihi fachowa, rzeczowa ocena Pashmina u mnie jest okazem zdrowia, może miejsce jej nie pasuje?
Justynko, witaj Cieszę się, że zdjęcia są krzepiące, trzeba ładować bateryjki na zapas (jesienno-zimowy) ;-)) Pozdrawiam serdecznie!
Agnieszko, witaj! Dawno Cię nie było i ja też zgubiłam Twój wątek Dobrze jest otworzyć nowy raz na jakiś czas i odświeżyć znajomości
Boniu, witam Cię serdecznie!
Ewa, skrzydełka zabieram, każda pomoc się na przyda Do "latania" wezmę dopalacze Czerwone wytrawne może być?
Kolejna porcja świeżych fotek dla miłych gości
Aguś, uwaga
Alicjo, bardzo miło mi Cię "widzieć"! Dzięki Twoim darom roślinnym ogród zyskał piękne byliny, więc masz swój wkład w to, jak teraz wygląda. Za serdeczność i odwiedziny bardzo dziękuję! Pozdrawiam
Małgosiu, jesteś i to najważniejsze!
Kruszynko, witam i zapraszam!Zaglądaj jak najczęściej
Majeczko, dziękuję, że jesteś! New Dawn już pięknie porosła pergolę, myślę, że w przyszłym roku będzie wyglądać pięknie!
Ilonko, cieszę się, że jesteś! Bardzo mi miło, że moja podpowiedź okazała się trafna, ale efekt zawdzięczasz wyłącznie swojej ciężkiej pracy i pasji do róż. Róże piżmowe dopiero odkrywam, myślę, że w przyszłym roku zrobią furorę ;-)) Wracaj szybko do zdrowia!
Iwonko, bardzo dziękuję! Miło mi to słyszeć
Heliofitko, uwielbiam przyjmować gości i cieszy mnie każda wizyta, dziękuję!
Milenko, witaj! Szybko znalazłaś drogę do mojego nowego wątku, bardzo się cieszę!
Małgorzatko, uroczy komplement, dziękuję! "w przedmiocie i podmiocie" hihi fachowa, rzeczowa ocena Pashmina u mnie jest okazem zdrowia, może miejsce jej nie pasuje?
Justynko, witaj Cieszę się, że zdjęcia są krzepiące, trzeba ładować bateryjki na zapas (jesienno-zimowy) ;-)) Pozdrawiam serdecznie!
Agnieszko, witaj! Dawno Cię nie było i ja też zgubiłam Twój wątek Dobrze jest otworzyć nowy raz na jakiś czas i odświeżyć znajomości
Boniu, witam Cię serdecznie!
Ewa, skrzydełka zabieram, każda pomoc się na przyda Do "latania" wezmę dopalacze Czerwone wytrawne może być?
Kolejna porcja świeżych fotek dla miłych gości
Aguś, uwaga
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Jest na liście rezerwowych.
Zobaczymy po zimie jak to będzie wyglądać po zmianach i przesadzeniach.
Jeśli coś wypadnie to może.......
Zobaczymy po zimie jak to będzie wyglądać po zmianach i przesadzeniach.
Jeśli coś wypadnie to może.......
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasieńko już cię nie zgubię . Masz przepięknie , uwielbiam Twoje angielskie rabaty .
Kochana czarodziejko jak Ty to robisz, że jarzmianka wciąż Ci kwitnie ?
Moja okwitła , a kwiatki jej zaschły
Kochana czarodziejko jak Ty to robisz, że jarzmianka wciąż Ci kwitnie ?
Moja okwitła , a kwiatki jej zaschły
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25162
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Rany, dopiero na 3 stronie się załapałam
Zdjęcie z poidełkiem i Ascotem cudne
W ogóle jak zwykle zachwycasz swoimi krajobrazami
Zdjęcie z poidełkiem i Ascotem cudne
W ogóle jak zwykle zachwycasz swoimi krajobrazami
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1455
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Witam,
Czy w jubileuszowym wątku Lisica może wtrącić swoje 3 grosze?
Kasiu, Ascot pięknie się zadumał nad tym poidełkiem...
A co porabiają "nasze róże?"
P.S. W Twoim ogrodzie brakowało mi tylko mgieł. Teraz je mam
Czy w jubileuszowym wątku Lisica może wtrącić swoje 3 grosze?
Kasiu, Ascot pięknie się zadumał nad tym poidełkiem...
A co porabiają "nasze róże?"
P.S. W Twoim ogrodzie brakowało mi tylko mgieł. Teraz je mam
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasiu Pięknie wspinają się róże New Dawn na pergolach.
Miło oglądać zdjęcia z Twojego pięknego ogrodu.
Miło oglądać zdjęcia z Twojego pięknego ogrodu.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Małgosiu, goście są to wątek leci Fajnie, że jesteś
Ascot przegląda się w lustrze wody z takim wdziękiem, że zostanie w tym miejscu, choć pierwotnie planowałam go przenieść. Wydawało mi się, że taka bliskość wody, może mu zaszkodzić, bo czasami włączam fontannę i chlapie na niego Ale zdrowiutki jest i kwitnie na wysokich, ponad metrowych pędach, więc widać go zza poidełka
Agnieszko, Jarzmiankę przycinam systematycznie i ciągle kwitnie. Po pierwszym kwitnieniu zostawiłam część pędów, żeby się wysiała, inne przycięłam i tak na zmianę. Co jakiś czas podczas obchodu przycinam jej kwiaty, a ona ładnie się krzewi i wypuszcza ciągle młode pąki. Urocza bylina, odkryłam ją dopiero w tym roku, posadziłam wiosną. Jaką odmianę masz u siebie? Może się wymienimy sadzonkami?
Grażynko, Pashmina to taki mały słodziak typu patio, zawsze się zmieści Ja mam 3, dosadzę jesienią jeszcze 2 na brzegu rabaty.
Lisico, witaj! Bardzo mi miło, że również w tej odsłonie mogę liczyć na Twoje towarzystwo
Na powitanie mam dla Ciebie diamentową kolię, może być?
Raport różany: Astrid straciła kwiaty po ostatnich deszczach i zawieruchach, ale Ascot dzielnie ją zastępuje. Gartentraume chyba już skończyła pokaz na ten sezon...
Nie potrafię uchwycić czarownych mgieł w pobliżu lasu...i trochę za późno wstałam na ten magiczny spektakl ... ale w ubiegłym roku mgła była tak blisko, jak w słynnym filmie Carpentera
Późny październik 2012
Krysiu, witaj ND mnie nie zawiodła, pergolę zasiedla koncertowo
Dla Ciebie inna niezawodna, miniaturowa piękność:
Ascot przegląda się w lustrze wody z takim wdziękiem, że zostanie w tym miejscu, choć pierwotnie planowałam go przenieść. Wydawało mi się, że taka bliskość wody, może mu zaszkodzić, bo czasami włączam fontannę i chlapie na niego Ale zdrowiutki jest i kwitnie na wysokich, ponad metrowych pędach, więc widać go zza poidełka
Agnieszko, Jarzmiankę przycinam systematycznie i ciągle kwitnie. Po pierwszym kwitnieniu zostawiłam część pędów, żeby się wysiała, inne przycięłam i tak na zmianę. Co jakiś czas podczas obchodu przycinam jej kwiaty, a ona ładnie się krzewi i wypuszcza ciągle młode pąki. Urocza bylina, odkryłam ją dopiero w tym roku, posadziłam wiosną. Jaką odmianę masz u siebie? Może się wymienimy sadzonkami?
Grażynko, Pashmina to taki mały słodziak typu patio, zawsze się zmieści Ja mam 3, dosadzę jesienią jeszcze 2 na brzegu rabaty.
Lisico, witaj! Bardzo mi miło, że również w tej odsłonie mogę liczyć na Twoje towarzystwo
Na powitanie mam dla Ciebie diamentową kolię, może być?
Raport różany: Astrid straciła kwiaty po ostatnich deszczach i zawieruchach, ale Ascot dzielnie ją zastępuje. Gartentraume chyba już skończyła pokaz na ten sezon...
Nie potrafię uchwycić czarownych mgieł w pobliżu lasu...i trochę za późno wstałam na ten magiczny spektakl ... ale w ubiegłym roku mgła była tak blisko, jak w słynnym filmie Carpentera
Późny październik 2012
Krysiu, witaj ND mnie nie zawiodła, pergolę zasiedla koncertowo
Dla Ciebie inna niezawodna, miniaturowa piękność: