Mnie również dziwi

Wczesną wiosną ścinam połacie starego barwinka kosiarką, jak trawnik.
Szybko odrasta i pokrywa się masą kwiatków.
Ten, którego nie można skosić, bo wlazł na płot (siatka druciana), kwiatów ma na lekarstwo. Wciąż brakuje czasu,
ale już szykuję się na niego ze szpadlem i nożycami
Do głowy by mi nie przyszło, rozsadzać, żeby odmłodzić

-
mocno ciachać, to najlepsze odmładzanie barwinka.
