Ja też nie czuję i też mam w słońcu. Ale jest cudowny, prawdziwy 'letni śnieg' Z tym, że uważam, iż obsadzanie nim płotu to marnotrawstwo potencjału.zielonajagoda pisze:Mogę potwierdzić że to szatan a nie powojnik, nie wiem jak nad nim zapanować, dosadziłam go do czerwonych róż na pergoli, w ciągu sezonu zarósł róże, pergolę i poszedł sobie dalej, jednak specjalnego zapachu to raczej nie czuję mimo ze rośnie w słońcu.Firletka pisze:?A myślałaś o powojniku ?Paul Farges? inaczej SUMMER SNOW z grupy vitalba ? Tyle ,że silnie rośnie do 7 m i trzeba się trochę naszarpać, by skorygować rozmiar . Niektórzy jednak chwalą sobie właśnie tę niesamowitą siłę wzrostu. Na słonecznych stanowiskach podobno pachnie.
Eden rose to świetna róża, choć nie pachnie i mogłaby być bardziej mrozoodporna. Ma w sobie to coś, co wyróżnią ją spośród innych i czyni niezastąpioną.