W moim ogrodzie cz.2
- kajko278
- 500p
- Posty: 526
- Od: 20 sty 2013, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: POMORSKIE-KASZUBY
Re: W moim ogrodzie cz.2
No,no,no-no to żeś się obłowiła w te nasiona ,a parapety u Ciebie wyglądają tak jak u mnie , a ja myślałam że tylko ja otwieram sklep ogrodniczy
Moja działka na Kaszubach
KARINA:-)
KARINA:-)
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4397
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: W moim ogrodzie cz.2
Chciałam wpisać jakiś zgrabny komentarz, ale mi mowę odebrało, jak zobaczyłam ilość nasion do wysiania Zatem tylko cichutko przywitam się i siądę w kąciku podpatrywać jak Ci wszystko pokazowo rośnie, ze szczególnym uwzględnieniem róż
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2789
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: W moim ogrodzie cz.2
Mnie też mowę odebrało, Martusiu, jesteś boska! Dziękuję Ci za spełnienie mojej prośby, ale "dziękuję za JUŻ i proszę o JESZCZE".
Wysiewasz 5 opakowań marchewki?! Do kiedy Ci starcza swojej własnej i jak ją przechowujesz przez zimę? Ja już marchewki nie mam i muszę kupować, a miałam całą zamrożoną w workach.
Mam już zaorane pole, jak mi w tym tygodniu pan zabronuje, to od razu lecę z grabiami wytyczać grządki i posieję to samo, co Ty (cebulę będę siać pierwszy raz w życiu - boję się!), a jeszcze oprócz tego powsadzam czosnek. Jesiennego nie sadziłam, bo nie miałam gdzie (przeprowadzka warzywnika).
Wysiewasz 5 opakowań marchewki?! Do kiedy Ci starcza swojej własnej i jak ją przechowujesz przez zimę? Ja już marchewki nie mam i muszę kupować, a miałam całą zamrożoną w workach.
Mam już zaorane pole, jak mi w tym tygodniu pan zabronuje, to od razu lecę z grabiami wytyczać grządki i posieję to samo, co Ty (cebulę będę siać pierwszy raz w życiu - boję się!), a jeszcze oprócz tego powsadzam czosnek. Jesiennego nie sadziłam, bo nie miałam gdzie (przeprowadzka warzywnika).
-
- 500p
- Posty: 929
- Od: 28 sty 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: W moim ogrodzie cz.2
Ilu Gości
Asiu, to taki warzywny standardzik Brawa dla eMa!
Bogusiu to samo powiedziałam Astry bardzo lubi moja Mama i to dla Niej je kupuję. Zawsze sieje je w kwietniu w pojemniki, które stoją w dzień na dworze a potem pikuje po całym ogrodzie.
Aniu okoliczne hektary są moją własnością tylko je wydzierżawiam Tak to zwykle jest, że nie potrafimy się opanować w szale roślinnych zakupów ale obyśmy tylko takie nałogi mieli
Beatka, patyczki oznaczają rządki i odmiany. Każdy patyczek ma numerek
Psinka jest kochana pomimo tego że kopie a nie! Jeszcze jest pyskata! Mój Hado nie ma dostępu do iglaków. O, widzę, że dzwoniłaś. Wyciszony tel. mam. Koniczyny jeszcze nie przyjechały, bądź spokojna.
Iwonko, pelaśki i mnie zadziwiły. W sobotę dostaną nową ziemię.
Kasiu, por przycinam 2 razy. Nie pokłada się, grubieje i ładnie rośnie. Proszę pytaj śmiało, jeśli tylko będę mogła to pomogę Dla mnie ogród to odskocznia od beznadziejnego biurowo-komputerowego życia które prowadzę, także w pełni popieram Twoją manię ogrodową.
Karinko, gdyby to tylko były parapety. W naszej łazience stoi pod oknem już duży stół!
Pat, wstawaj z tego kącika szybciutko! Ty ekspertka od sadzenia jesteś, będziesz paluszkiem pokazywać co i jak Właśnie dotarło do mnie, że wszystkie znaczniki od 23 róż znajdują się u mnie pod ziemią
Małgosiu, komplement z ust takiej Perfekcjonistki jest bardzo cenny, dziękuję
Aby wyczerpująco odpowiedzieć na Twoje pytania, przytoczę swoją ubiegłoroczną relację zdjęciową:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a#p4262497
Kupiłam tyle marchewki licząc się, że pierwsza może nie wzejść lub zostać wypłukana przez deszcze, jak to było w roku ubiegłym. (Ciężko u mnie późnym majem kupić nasiona. M. w ubiegłym roku dostał już tylko marchewkę kolorową dla dzieci.)
Do kiedy starcza mi marchewki? Do "zawsze i do końca" Wszystkie warzywa mam zawsze własne, nigdy nie kupuję. Ostatnio hitem jest u nas surówka ze świeżej marchewki, pora i jabłka z kroplą oliwy i pieprzem! Warzywa mieszkają w piwnicy, natka pietruszki i koper w zamrażalniku. Czosnek sadziłam jesienią, kupiłam od soprano99, który jest producentem Polskiego czosnku. Pięknie rośnie, strzelę mu w sobotę fotkę. Oprócz siania cebuli polecam Ci zasadzić trochę dymki, będzie wcześniejsza do jedzenia. Trzymam kciuki za pomyślne wysiewy!
Asiu, to taki warzywny standardzik Brawa dla eMa!
Bogusiu to samo powiedziałam Astry bardzo lubi moja Mama i to dla Niej je kupuję. Zawsze sieje je w kwietniu w pojemniki, które stoją w dzień na dworze a potem pikuje po całym ogrodzie.
Aniu okoliczne hektary są moją własnością tylko je wydzierżawiam Tak to zwykle jest, że nie potrafimy się opanować w szale roślinnych zakupów ale obyśmy tylko takie nałogi mieli
Beatka, patyczki oznaczają rządki i odmiany. Każdy patyczek ma numerek
Psinka jest kochana pomimo tego że kopie a nie! Jeszcze jest pyskata! Mój Hado nie ma dostępu do iglaków. O, widzę, że dzwoniłaś. Wyciszony tel. mam. Koniczyny jeszcze nie przyjechały, bądź spokojna.
Iwonko, pelaśki i mnie zadziwiły. W sobotę dostaną nową ziemię.
Kasiu, por przycinam 2 razy. Nie pokłada się, grubieje i ładnie rośnie. Proszę pytaj śmiało, jeśli tylko będę mogła to pomogę Dla mnie ogród to odskocznia od beznadziejnego biurowo-komputerowego życia które prowadzę, także w pełni popieram Twoją manię ogrodową.
Karinko, gdyby to tylko były parapety. W naszej łazience stoi pod oknem już duży stół!
Pat, wstawaj z tego kącika szybciutko! Ty ekspertka od sadzenia jesteś, będziesz paluszkiem pokazywać co i jak Właśnie dotarło do mnie, że wszystkie znaczniki od 23 róż znajdują się u mnie pod ziemią
Małgosiu, komplement z ust takiej Perfekcjonistki jest bardzo cenny, dziękuję
Aby wyczerpująco odpowiedzieć na Twoje pytania, przytoczę swoją ubiegłoroczną relację zdjęciową:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a#p4262497
Kupiłam tyle marchewki licząc się, że pierwsza może nie wzejść lub zostać wypłukana przez deszcze, jak to było w roku ubiegłym. (Ciężko u mnie późnym majem kupić nasiona. M. w ubiegłym roku dostał już tylko marchewkę kolorową dla dzieci.)
Do kiedy starcza mi marchewki? Do "zawsze i do końca" Wszystkie warzywa mam zawsze własne, nigdy nie kupuję. Ostatnio hitem jest u nas surówka ze świeżej marchewki, pora i jabłka z kroplą oliwy i pieprzem! Warzywa mieszkają w piwnicy, natka pietruszki i koper w zamrażalniku. Czosnek sadziłam jesienią, kupiłam od soprano99, który jest producentem Polskiego czosnku. Pięknie rośnie, strzelę mu w sobotę fotkę. Oprócz siania cebuli polecam Ci zasadzić trochę dymki, będzie wcześniejsza do jedzenia. Trzymam kciuki za pomyślne wysiewy!
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: W moim ogrodzie cz.2
Marta Co to jest kolorowa marchewka dla dzieci? Jak wygląda? Przed chwilą posiałem astry 4 rodzaje. A teraz przyznaj się - obrobiłaś sklep ogrodniczy Już się sierpnia nie mogę doczekać jak wstawisz zdjęcia z łanami kwitnących astrów...chyba będziesz musiała dzierżawę wymówić
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42275
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W moim ogrodzie cz.2
Marto jak ja lubię tą Twoją jarzynową relację po powrocie do domu zamiast budzika będę sobie ją puszczać przed snem lub do śniadania jako motywację do porannej pracy przy warzywniaku. Niestety brakuje mi oprócz umiejętności, takiej piwniczki
- merymg
- 200p
- Posty: 401
- Od: 4 mar 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W moim ogrodzie cz.2
Możesz z powodzeniem zmienić pracę komputerowo-biurową na reporterską. Reportaż, felieton to widze dla Ciebie pestka. Te z sadzenia róż i ogrodzeniowy
Twoje nasiona -a ja przerażona byłam ilością swoich
Czy dobrze zrozumiałam, że przycinasz lobelię? Twój M ma dobrze bo może "zarobić" na czekoladki a ja biedny łasuch tylko słyszę -Nie kupuj słodkiego bo kupiłaś kwiatki Ale i tak wolę to drugie!
Powodzenia w ogródkowaniu
Małgoś
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2789
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: W moim ogrodzie cz.2
Marta - z przyjemnością obejrzałam przypomnienie fotorelacji, choć ja to już oglądałam wtedy, na świeżo, pamiętam doskonale to wrażenie!
Takich zbiorów to ja nigdy nie będę miała na tym piasku plażowym, którym tu dysponuję, no ale zawsze coś urośnie i na razie nie mam zamiaru skapitulować!
Dymkę posadzę
Takich zbiorów to ja nigdy nie będę miała na tym piasku plażowym, którym tu dysponuję, no ale zawsze coś urośnie i na razie nie mam zamiaru skapitulować!
Dymkę posadzę
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W moim ogrodzie cz.2
Też obejrzałam relację z tamtego roku. Podziwiam Twoją pracę, cierpliwość i wytrwałość. I gratuluję wspaniałych zbiorów. Na razie nie mam tyle miejsca i nigdy nie będę miała, (chyba, że odkupię działkę od sąsiada, bo ma kilka wolnych, ale najpierw wygram w lotka), choć też chcę powiększyć warzywniak.
- tomaszkowa
- 500p
- Posty: 716
- Od: 28 paź 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: W moim ogrodzie cz.2
Beatka, patyczki oznaczają rządki i odmiany. Każdy patyczek ma numerek
No tak. No przecież nie siałaś tak siuuuuu. . Kto jak kto ale na pewno nie Ty
Czekam na wici w sprawie mojej koniczynki. Witki wierzbowej nie zapomnij proszę wraz z instrukcją obsługi. I tak nic z tego teraz nie posadzę bo nie wiem gdzie mam hosty
No tak. No przecież nie siałaś tak siuuuuu. . Kto jak kto ale na pewno nie Ty
Czekam na wici w sprawie mojej koniczynki. Witki wierzbowej nie zapomnij proszę wraz z instrukcją obsługi. I tak nic z tego teraz nie posadzę bo nie wiem gdzie mam hosty
Pozdrawiam. Beata.
- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: W moim ogrodzie cz.2
Wróciłam do relacji z ubiegłorocznych jesiennych wykopków i ponawiam wyrazy najwyższego uznania A zdjęcie skrzynek z marchewką Kredka sobie wydrukuje i powiesi nad posłankiem
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
Re: W moim ogrodzie cz.2
Marto witam
Wpisuję się żeby łatwiej trafić do Twojego/Waszego świata ogrodowego
Powoli zostawiam ślady podczytywania a trafiłam tu z wątku Marysi.
Wpisuję się żeby łatwiej trafić do Twojego/Waszego świata ogrodowego
Powoli zostawiam ślady podczytywania a trafiłam tu z wątku Marysi.
Pozdrawiam Halina.
- Ewiczka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1307
- Od: 1 lut 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W moim ogrodzie cz.2
MARTUSIU
Przepraszam za pomyłkę w Imieniu w poprzednim wpisie Chcialam zapytać co robisz z taką ilością Heliotropu- czy sadzisz w celach zielarskich - leczniczych czy pozbywasz się jako sadzonki. Coś czytałam właśnie o heliotropie mając na uwadze lecznicze właściwości Podziwiam ilość zasiewów
Przepraszam za pomyłkę w Imieniu w poprzednim wpisie Chcialam zapytać co robisz z taką ilością Heliotropu- czy sadzisz w celach zielarskich - leczniczych czy pozbywasz się jako sadzonki. Coś czytałam właśnie o heliotropie mając na uwadze lecznicze właściwości Podziwiam ilość zasiewów
Pozdrawiam Ewula